• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bieliźniarka, sekretarzyk, skrzynia czy odblaśnica? Meble z Jarmarku Św. Dominika

Michalina Domoń
10 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Meble, sztuka, dodatki - na Jarmarku Św. Dominika znajdziemy sporo stylowych rzeczy do wnętrza. Meble, sztuka, dodatki - na Jarmarku Św. Dominika znajdziemy sporo stylowych rzeczy do wnętrza.

Targ staroci podczas Jarmarku Św. Dominika co roku przyciąga gapiów i kolekcjonerów. Choć największym powodzeniem cieszą się tam bibeloty, znajdziemy na nim również meble, niektóre nawet sprzed ponad dwustu lat.



Jak co roku Jarmark Dominikański sprowadził do Gdańska handlarzy z całej Polski. Tradycją imprezy jest już targ starci, na który trafimy idąc wzdłuż Podwala Staromiejskiego. Zarówno na tej ulicy, jak i na bocznych od niej, biegnących w stronę Motławy, znajdziemy sporo mebli i dodatków dla domu. Obok antycznych, wartościowych przedmiotów, nie brakuje też replik i współczesnych stylizowanych wykonań. Dlatego dla ich odróżnienia, potrzebne jest wprawne oko. Choć większość sprzedawanych przedmiotów stanowią drobiazgi - porcelana i bibeloty, wśród nich nie brakuje też mebli. Jak przyznają sprzedawcy, te na Jarmarku sprzedają się jednak bardzo sporadycznie.

Na targu staroci najczęściej:

- Obecnie stare meble nie są tak modne jak kiedyś, a ci, którzy kolekcjonują antyki, mają już pełne mieszkania - przyznaje Krzysztof Matusik, jeden ze sprzedawców.
Jeśli natrafimy na antyki, najczęściej są to meble z XIX i początku XX wieku - eklektyczne i w stylu art deco. Zdarzają się też te pamiętające jeszcze epokę baroku. Zazwyczaj te meble sprzedawane są w takim stanie, w jakim się zachowały. A że renowacja jest dość kosztowna, handlarze wybierają egzemplarze dobrze zachowane.

W tym roku na Jarmarku można znaleźć duży wybór lamp kryształowych.


- Od jakiegoś czasu Polacy kochają kryształowe żyrandole. Wcześniej uważaliśmy, że nadają się tylko do kościołów czy pałaców. A to nieprawda. Równie świetnie mogą prezentować się nawet w mieszkaniu w bloku - mówi pani Jolanta, sprzedawca.
Stare, kryształowe lampy posiadają kryształy ręcznie szlifowane. Najczęściej łączy się je z mosiądzem.

- To są stare lampy, które przywożę z różnych rejonów Włoch: Mediolanu, Rzymu, Neapolu. Znajduję je w opłakanym stanie, a potem nadaję im nowe życie. Często kryształy zbiera się latami z innych lamp, żeby złożyć jakąś lampę w całość - przyznaje sprzedawca.
  • Jak co roku, na Jarmarku znajdziemy duży wybór kryształowych lamp przywożonych z Włoch.
  • Obok antyków na Jarmarku znajdziemy sporo współczesnych mebli stylizowanych na stare.
  • Obok antyków na Jarmarku znajdziemy sporo współczesnych mebli stylizowanych na stare.
  • Ponad dwustuletni wózek (Szwecja). Dziś może posłużyć jako dekoracja wnętrza.

Często spotykanym na jarmarku meblem są eklektyczne komody i bieliźniarki z końca XIX wieku. W tym roku uwagę zdecydowanie przykuwa sekretarzyk z przełomu XVIII i XIX wieku, intarsjowany, pochodzący ze Szwecji, z motywami w stylu myśliwskim (2,7 tys. zł).

- Stare meble, które można kupić w Szwecji, są zachowane w bardzo dobrym stanie, ponieważ wojna nie dokonała zniszczeń w tym kraju - mówi Krzysztof Matusik ze Szczecina.
To również u niego znajdziemy ponad dwustuletni wózek, który wzbudził zaciekawienie gapiów na tegorocznym Jarmarku. Wykonany z metalu, porcelany, płótna i trawy morskiej waży ponad 40 kg. Dziś może stanowić niepowtarzalną dekorację wnętrza.

Na innym stoisku ciekawą propozycją jest żuławski kufer w intarsjach z XVIII wieku, sygnowany w 1810 roku (15,5 tys. zł).

- Takie skrzynie były używane jako skrzynie posagowe. Podobne zobaczymy w Muzeum Elbląskiem i na Dolnym Śląsku w pałacach, bo to był mebel pałacowy - wyjaśnia sprzedawca, u którego znajdziemy również ludowy kredens chlebowy i barokowe lustro z XVIII wieku. - W tamtych czasach lustra nazywano odblaśnicą, jako, że dawały odblask - dodaje.
Tegoroczny Jarmark potrwa do 16 sierpnia.

Wydarzenia

Jarmark św. Dominika (3 opinie)

(3 opinie)
jarmark

Zobacz także

Opinie (17) 2 zablokowane

  • Na jarmarku obudowa zegara wahadłowego ze sklejki 700zł

    na alegro cały taki zegar zabytkowy z obudową i kryształowymi szybkami 500zł :-)

    Strzygą baranów konkretnie.

    • 4 0

  • Hmmm...

    "Na innym stoisku ciekawą propozycją jest żuławski kufer w intarsjach z XVIII wieku, sygnowany w 1810 roku (15,5 tys. zł). "

    Co to za pierdoły. 1810 rok to wiek XIX. :P

    • 6 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane