• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dżentelmen i sport: jak wyglądać z klasą?

Alan Balewski
25 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Każda z klasycznych, sportowych dyscyplin rządzi się własnym dress codem. Każda z klasycznych, sportowych dyscyplin rządzi się własnym dress codem.

W jakimś stopniu sport jest wpisany w życie każdego z nas. Niezależnie czy jako obserwator czy sportowiec, współczesny mężczyzna z klasą styka się z nim regularnie. W ramach cyklu Strefa gentlemana, tym razem przyjrzymy się klasycznym sportom oraz męskiej, sportowej garderobie. W czym współczesny dżentelmen może uprawiać dyscypliny takie jak żeglarstwo, golf czy jeździectwo?



Który z "klasycznych" sportów najbardziej kojarzy ci się z elegancją?

Sporty z długą historią, ulubione niegdyś zwłaszcza przez klasy wyższe, w ciągu lat (a nieraz wieków) wykształciły całą "otoczkę", w skład której wchodzą nie tylko kodeksy i zasady sportowe, ale również konkretny ubiór.

Dyscypliny takie jak: żeglarstwo, jeździectwo, strzelectwo, polo, wioślarstwo, wypracowały swoje, specyficzne, eleganckie rozwiązania odzieżowe. Niektóre z nich pozostały przez te lata bez zmian, inne mocno wyewoluowały.

- Sportowa elegancja przenika wzajemnie na różne dziedziny klasycznych sportów. Koszulki polo są również kojarzone z żeglarstwem, jeździectwem czy golfem, gdzie są podstawowym elementem ubioru. Alternatywą dla nich mogą być sportowe koszule z elastycznych tkanin, a całość świetnie dopełnią spodnie chino w podstawowych kolorach - takich jak beż czy granat - wyjaśnia Wojciech Tulwin, Marketing & PR Director marki Recman.

Część ze "sportowych klasyków" została spopularyzowana na tyle, że widzimy je obecnie na co dzień, z dala od sportowego kontekstu, inne zostały wyparte do niszy wraz z rozwojem technologii odzieżowych. Nic dziwnego, bo współczesna, profesjonalna odzież sportowa jest wręcz niezastąpiona, jeśli trenujemy wyczynowo. Wciąż jednak możemy sięgnąć po klasyczne, sportowe stroje, jeżeli uprawiamy sport czysto rekreacyjnie i chcemy również do tej części życia wprowadzić odrobinę elegancji.

  • Granat i biel - z tymi barwami kojarzy się żeglarska, klasyczna garderoba
  • W granatowej, wełnianej "bosmance" (pea coat) można żeglować nawet w mniej sprzyjających warunkach.
  • Pasiasty longsleeve i białe, bawełniane spodnie to żeglarska klasyka na lato.
  • Latem najwygodniejszym obuwiem do żeglowania będą skórzane boat shoes na jasnej podeszwie.

Klasyczne żeglarstwo



Dla nas, mieszkańców Trójmiasta, sporty wodne są czymś bliskim. Wśród mężczyzn z klasą to właśnie żeglarstwo urosło do miana "króla sportów wodnych". Również współczesne regaty często utrzymane są w eleganckim, luksusowym klimacie. Wyścigi oceaniczne wymagają oczywiście specjalistycznej garderoby - najlepszej jakości sztormiaków i termicznej bielizny. Jednak już podczas odbierania nagród czy imprez otwarcia i zamknięcia, żeglarze czasami sięgają po klasykę.


- Najlepiej znanym elementem żeglarskiego stroju są buty, mokasyny żeglarskie, które przyjęły się również w klasycznym outficie codziennym. Charakterystyczna dla nich jest biała gumowa podeszwa, która nie zostawia śladów na pokładzie oraz zapewnia niezwykłą przyczepność. Charakterystyczny dla żeglarstwa jest również longsleeve w paski, który aktualnie przeżywa swoją drugą młodość - podaje przykłady Zbigniew Famuła, właściciel sklepu Klasyczne Buty.
W klasycznej żeglarskiej odzieży dużą rolę odgrywa kolorystyka. W naszej świadomości zapisał się zwłaszcza granat oraz biel. Stąd żeglarskie płaszcze i marynarki często są w odcieniach granatu, a spodnie i bielizna - bieli. Przykładem niech będzie tu tzw. pea coat - rodzaj krótkiego, dwurzędowego płaszcza, który niegdyś nosili marynarze wspinający się po rejach. Dziś, ubranym w granatowy pea coat, wełnianą "dokerkę", sweter i bawełniane spodnie, możemy rekreacyjnie żeglować sobie po Bałtyku nawet w chłodną, deszczową pogodę.

Regaty w Trójmieście


  • Polo stało się "królem" nie tylko kortów tenisowych, ale i pól golfowych.
  • Polo spopularyzował Rene Lacoste (po prawej) na korcie tenisowym.
  • Swoje początki koszulka polo zawdzięcza jednak grze w polo (skąd wzięła swoją nazwę).
  • Gracze w polo korzystają wciąż z innych, klasycznych rozwiązań - białych bryczesów, skórzanych butów jeździeckich oraz toczków obitych welurem.

Polo, golf, tenis i historia jednej koszulki



Współcześnie koszulkę polo widujemy przy różnych okazjach. Mimo, że polo zagościło w naszej codzienności, nie można nie wspomnieć o jego sportowym, klasycznym rodowodzie. Pierwotnie towarzyszyła graczom w polo (stąd wzięła się nazwa), później została spopularyzowana w innych dyscyplinach.

- Najbardziej znaną częścią garderoby, która przebyła drogę z kortu na ulice, jest koszulka polo. W przeszłości tenisiści grali w bawełnianych koszulach z długim rękawem oraz w długich spodniach. Modę na korcie zrewolucjonizował Rene Lacoste, który jako pierwszy pojawił się na boisku do tenisa w bawełnianej koszulce z krótkim rękawkiem i kołnierzykiem. Nie trzeba było długo czekać, aby pozostali zawodnicy pozazdrościli wygody oraz stylowego wyglądu - tłumaczy Wojciech Tulwin.
Dziś wciąż widujemy na korcie zawodników w białych koszulkach polo. Niezależnie, czy trenujemy rekreacyjnie czy występujemy na Wimbledonie - koszulka polo zawsze będzie na miejscu. W przypadku tenisa dress code dopuszcza również krótkie spodnie, jednak gdy gramy już np. w golfa warto sięgnąć po długie spodnie w kratę tartan. Tenisowa "klasyka" nie kończy się jednak na koszulce polo.

- Marka Recman w swojej kolekcji stworzyła linię związaną z tematyką i modą tenisową. Nie mogło w niej zabraknąć klasycznego swetra z dekoltem w kształcie litery "V", który niegdyś sportowcy zakładali na koszulę podczas gry. Ten model kojarzony jest z brytyjską elegancją i niewątpliwie dodaje stylu każdemu mężczyźnie - dodaje pan Wojciech.
- Niezwykle ważne są też buty do golfa, często z powodów kwestii czysto praktycznych - ochrony przed skaleczeniami oraz o odpowiednią przyczepność na trawie. Na początku XX wieku zaczęto używać do gry w golfa butów z ażurowaniem tzw. brogsów (brogue shoes), które na długo stały się synonimem butów golfowych. Do dzisiaj zdarza się słyszeć określenie "golfy" w stosunku do obuwia z brogowaniami - zwraca z kolei uwagę pan Zbigniew Famuła.
  • Białe bryczesy, marynarka jeździecka, skórzane buty jeździeckie i toczek - klasyczny, strój jeździecki, zazwyczaj widywany podczas zawodów.
  • Na Wyspach jeźdźcy często sięgają po marynarki i płaszcze z tweedu w charakterystyczne kraty.
  • Na plenerowe, wiejskie spacery możemy zaś wykorzystać woskowaną kurtkę lub pikowaną kamizelkę.
  • Skórzane buty jeździeckie to najpopularniejsze rozwiązanie, ale zamiast nich, można sięgnąć po sztyblety z niższą cholewą.

Jeździecka elegancja



Prawdopodobnie żadna dyscyplina nie ma tak eleganckiego i dopracowanego dress code'u jak jeździectwo. Wymieniać można długo - od absolutnych podstaw, a więc klasycznych bryczesów, przez skórzane, wysokie buty jeździeckie, aż po specjalnie skrojone, dopasowane marynarki jeździeckie z wysoką talią. Na głowie oczywiście kask lub, dawniej, toczek obciągnięty welurem. Wszystko, aby zapewnić jeźdźcowi maksymalną swobodę i bezpieczeństwo, a jednocześnie podkreślić elegancję.

Imprezy jeździeckie w Trójmieście


Jeśli nie występujemy podczas zawodów, lecz jeździmy w terenie, możemy sięgnąć po brytyjskie "klasyki" w stylu wiejskim. Ikoniczne stały się pikowane kurtki husky i kamizelki Barbour. Jeśli zostawiamy wierzchowca, by udać się na spacer po lesie, można sięgnąć również po długą, woskowaną kurtkę, najczęściej w oliwkowym kolorze oraz tweedowy kaszkiet.

  • Również na Wimbledonie widzów obowiązuje klasyczny, elegancki ubiór.
  • Na regaty i inne imprezy żeglarskie, możemy założyć ponadczasowy duet - granatową marynarkę i białe, bawełniane spodnie chino.
  • Podczas wyścigów konnych sprawdzi się tweedowa marynarka lub kurtka oraz kapelusz typu trilby.

Dżentelmen na trybunach



Nawet jeśli nie jesteśmy czynnymi sportowcami, regularnie mamy okazję obserwować zawody sportowe z trybun. Często także tutaj jest miejsce na elegancję. Podczas Wimbledonu czy Royal Ascot dress code dla widowni jest bardzo restrykcyjny - jeśli wybieramy się na takie wydarzenie, warto pierw poznać wymagania. Bez odpowiedniego stroju, może się okazać, że nie zostaniemy nawet wpuszczeni.

W naszych warunkach dress code jest zazwyczaj opcjonalny. W Trójmieście np. opcjonalny, sportowy dress code wprowadza się podczas co ważniejszych wydarzeń na sopockim Hipodromie. Wykażemy się dobrym smakiem, jeśli założymy na taką imprezę tweedową marynarkę w kratę oraz kapelusz trilby. Podczas imprez żeglarskich (tych w sezonie u nas nie brakuje) możemy zaś sięgnąć po klasyczny zestaw koordynowany - granatową marynarkę oraz białe, bawełniane spodnie typu chino. Tak ubrani, w nienachalny sposób pokażemy, że klasyczny rodowód sportów nie jest nam obcy. Nie mówiąc już o tym, że w pełni poczujemy klimat tych wydarzeń.

Miejsca

Opinie (17) 7 zablokowanych

  • Żeglowanie w bosmance?

    Powodzenia. Ten element garderoby marynarskiej służył/służy jako element stroju wyjściowego oraz odzież na długie wachty na odkrytym pokładzie przy złej pogodzie. Stąd ,,podwójna'' ilość materiału na przodzie tułowia i możliwość postawienia kołnierza chroniącego przed wiatrem.

    • 28 2

  • Dział humoru, jak zawsze, nie zawiódł. (2)

    • 48 4

    • Dział humoru to mamy w Skm (1)

      • 6 0

      • Przedział;)

        • 8 0

  • Gentleman nie ma takich problemów

    Bycie gentlemanem nie polega na ubieraniu się "stosownie i z klasą". Klasę trzeba mieć w sobie, a wtedy nawet mucha w grochy nie razi. Gentlemanem się jest niezależnie od ubioru.

    • 47 4

  • lepszy świat

    • 1 7

  • Fajne ciuchy. W sam raz na polską kieszeń :D

    • 15 4

  • Na zdjeciu #14 David Beckham bez swojej ukochanej Victorii? (2)

    • 3 5

    • kobieta pracująca (1)

      • 1 0

      • 200% cukru w cukrze

        • 1 0

  • Klasę to trzeba mieć, a nie tylko wyglądać,

    • 23 1

  • Siniak (1)

    W latach 80 byl taki zur w Sopocie. Mial ksywe Siniak.
    Zawsze elegancki, zawsze w bialej kurtce, ktora znakomicie balansowala z burgundem jego twarzy.
    Zawsze ostrzyzony. Taka stara gwardia menelki sopockiej- z klasa.
    Bylem maly ale patrzalem na nich jak na rycerzy, ktorzy z elegenacja pili wodke na murku przed grandem.
    Zlote Czasy elegancji

    • 29 2

    • Pan Zygmunt

      to z kolei człowiek zbierający puszki po piwie - najczęściej w Jelitkowie. Krawat, marynarka, klasyczne półbuty - zagadał do człowieka, pozwolił spokojnie dopić piwo i zabierał puszkę do worka. Pomyślałem wtedy - nie trzeba dużo, wystarczy chcieć. Niestety - ostatniego lata go nie widziałem...

      • 12 1

  • W Polsce liczy sie kasa a nie klasa :) (1)

    • 13 0

    • Jakie elyty taki kraj

      • 1 0

  • Koszula, marynarka i krótkie spodenki

    To mi się kojarzy z prezenterem wiadomości (i teraz każdy wybiera swój najmniej ulubiony kanał). Widać tylko to co jest od pasa w górę.
    A przepraszam, TVP ma teraz prezenterów "chodzących"

    • 6 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane