Zdarzyło się. Raz jeden. I zrobiło duże wrażenie. Śniadanie na plaży pod klifem, które zainaugurowało 2-dniową wycieczkę szlakiem kulinarnym Gdyni dla dziennikarzy z głębi kraju, pokazało potencjał miasta, które korzystając z nadmorskiego położenia, stawia na rozwój turystyki kulinarnej. W Gdyni, gdzie nie brakuje lokali z wykwintną kuchnią, smakosze nudzić się nie będą.
.
, odbyło się w malowniczym anturażu Orłowa, pod gdyńskim klifem, po raz pierwszy. Zorganizowano je dla kilkunastu dziennikarzy kulinarnych, którzy przyjechali z rożnych części Polski na 2-dniową wycieczkę w celu poznania miasta z morza i marzeń od kuchni.
2015-07-03 11:27
Chyba najbardziej pasowała do morskiego środowiska Gdyni, dodatkowo dobrała świetną inscenizacje kulinarną - po prostu samograj.
O innych wystawionych tu restauracjach, także nic złego nie mogę powiedzieć. Oby szlak kulinarny się rozrastał od Zakopanego, Karpacza, aż do Gdyni i wędrowali tu do dobrego smaku ludzie doceniający sztukę gotowania i spożywania ciekawego jadła, niczym kiedyś pielgrzymi do świętości :))
2015-07-03 12:36
Śmieszna nowomowa
2015-07-04 21:14
Walnij się w czólko
2015-07-03 13:24
A gdzie obrońcy przyrody? Jak można pod klifem w ogóle nawet być skoro na górze jest cenny rezerwat w środku miasta. Zamknąć całe trójmiasto i wyludnić, bo trzeba chronić cztery najbardziej dorodne sarny. Leśniczy lubi przecie napełnić bęben dobrą strawą - zwłaszcza po udanej sprzedaży drewna na lewo.
2015-07-03 14:00
- sanepid nałoży mandat i zabroni,
- urzędnicy z odpowiedniego urzędu zgłoszą się po haracz za "wyjątek" w sprawie rozpalania ognisk nad morzem,
- zaraz powstanie stowarzyszenie ekologów, którzy wykorzystają istniejący w pobliżu rezerwat przyrody (tej podwodnej) i ściągną odpowiednią dotację za "ekspertyzę",
- straż miejska by podnieść statystyki nałoży mandaty za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym,
- ZDiZ zaraz podstawi ultranowoczesne urny wyborcze zwane potocznie śmietnikami (dla nie wiedzących proszę wpisać hasło w wyszukiwarce śmietnik jako urna wyborcza),
- ...
Dalej to żal wymieniać :)
2015-07-03 14:05
2015-07-03 14:46
A nie lepiej było zrobić na dachu tego sypiącego się sanatorium obok klifu, przynajmniej widok ładniejszy!! I zapowiadali, że będzie remont, a tutaj nadal nic się nie dzieje.
2015-07-04 11:31
2015-07-03 15:13
Zapraszam :D
2015-07-03 16:23
2015-07-03 22:48
A proszę bardzo.Na działke do Malego Kacka.Wprawdzie warunki sanitarne nie te ale Kacza jest do pupy dyspozycji
2015-07-03 15:32
2015-07-03 15:39
Tylko,ze od Kaczej cuchnie
2015-07-03 17:47
2015-07-03 22:59
Znaczy sięco?Kochasz żarcie?
2015-07-03 18:02
Pełno jest z jedzeniem z Francji, Egiptu itd., turyści ze Szwecji, Norwegii, Francji narzekają, że nie mają gdzie zjeść polskiego jedzenia. Jadą do Polski po to aby posmakować polskiej kuchni, i nie ma.
2015-07-04 21:07
Tłusta kaczka
Mariaszek
Karczma polska Zagroda
Browar sopot.
Wszedzie dobrze mozna zjesc:)
2015-07-05 01:20
Karczma polska Zagroda - zgadzam się. Smaczne polskie jedzenie, podane po polsku. Natomiast Mariaszek to lokal jak każdy inny - jak mówią chłopy .... nie urywa. Zaletą tej restauracji jest opiekunka zajmująca się dziećmi. Ja jednak zamiast Mariaszka wybrałbym Tawernę w Orłowie. Jest tylko jeden problem w tym lokalu poziom obsługi jest coraz niższy. Mam wrażenie, że spora część obsługi to ludzie z łapanki. Kiedyś było inaczej.
2015-07-05 06:29
Miejsce fajne jak sie chce zjesc surowke z wiaderka i wszystko gotowe na patelnie i do wydania. W tej kuchni nie ma zadnego polotu. No ale miejsce maja najlepsze ;)
2015-07-06 23:03
Wygląd potraw i przeciętność wykonania jak za komuny - a normalnie odlot komuny to surówki na białym obleśnym talerzyku
2015-07-05 11:11
nie kazdy chce jechac 1 godzine wyboista droga do Gdanska z Gdyni na obiad,czy na obrzeza Gdyni.
2015-07-06 23:07
Tak tluste, ze aż sie swiecily
2015-07-04 21:16
Bo trójmiasto to nie Polska tylko zsgranica.Oczywiście dla słoików.
2015-07-08 22:21
Jakby był popyt to była by podaż.
Typowo polska kuchnia jest niezadrowa, tłusta i bardzo kaloryczna a to mało komu służy.
2015-07-03 18:44
Co się dzieje jeżeli to były świeże mule, to od maja Norwedzy nie zbierają i nie jedzą ich, bo coś maja w sobie (toksyny), że ich się nie je .
Pozdrawiam z Norwegii
2015-07-05 18:10
I po prostu są syfiaste. I teraz ich się nie je
2015-07-03 21:56
Jak chodzili tam mieszkańcy trójmiasta to wy sami pisaliście krzykliwe artykuły, a to o niebezpieczeństwie, a to o dewastacji przyrody, ale jak ten cały wasz "de luxe" to od razu inne zasady.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Plaża 41
Gdańsk Brzeźno, ul. Gałczyńskiego 1 
Gaja Park
