Okres świąteczny i noworoczny przynosi nam wiele ważnych spotkań. Dbamy o wystrój naszych mieszkań, odpowiedni strój oraz przygotowane dania. Chcemy olśniewać w każdej sytuacji. Ciekawym rozwiązaniem jest zabieg infuzji tlenem hiperbarycznym Intraceuticals, który sprawi, że nasza twarz będzie wygładzona i rozświetlona.
DermicLab to klinika, która pomoże wam poczuć się wyjątkowo między innymi za sprawą oferowanego zabiegu nazywanego
infuzją tlenem. Wygładzona i nawilżona skóra będzie ozdobą każdej kobiety, która w tak szczególne dni, jak Wigilia czy Sylwester, chce czuć się piękna.
Na czym polega zabieg?
Zabieg infuzji tlenem Instraceuticals trwa około 90 minut i - co najważniejsze - jest bezbolesny. Odbywa się za pomocą maszyny, która generuje tlen pod odpowiednim ciśnieniem. Podawany jest na skórę przez aplikator, który ma średnicę ok. 0,5 cm. Dla pacjenta jest to uczucie jakby ktoś dmuchał w niego powietrzem.
Na twarz nakładany jest wybrany preparat: sód kwasu hialuronowego lub substancje botolike. Pomiędzy aplikatorem a skórą wytwarza się próżnia, w której następuje zjawisko infuzji - wessania preparatu pod powierzchnię skóry. Jest to metoda zupełnie naturalna: zarówno tlen i jak i kwas hialuronowy nasza skóra dobrze zna. Wraz z preparatem podana zostaje duża dawka antyoksydantów.
Wyróżniamy dwa rodzaje zabiegu w zależności od tego, jakiej ampułki użyjemy.
Rejuvenate jest podstawowym zabiegiem przy użyciu tej metody, wykonywanym na całej powierzchni twarzy, również w okolicach oczu. Podawany jest głównie sód kwasu hialuronowego zawierający hialuroniany - wnikają szybciej i łatwiej dzięki mniejszej cząsteczce niż tradycyjna forma kwasu hialuronowego. Jedna cząsteczka działa jak gąbka - łącząc się z wodą, powiększa się nawet 250 razy.
Drugą opcją jest zabieg przy użyciu
ampułki Atoxelene zawierającej substancje botolike, czyli hexapeptyd, który redukuje nadmierną kurczliwość mięśni, pozostawiając je w stanie rozkurczu i tym samym wygładzając zmarszczki mimiczne.
Można również łączyć te dwa zabiegi dla uzyskania jeszcze lepszych efektów: najpierw wypełniamy kwasem całą twarz, a potem jeszcze dopełniamy najbardziej kłopotliwe miejsca.
Dla kogo jest przeznaczona infuzja tlenem?
Przede wszystkim jest to zabieg
polecany przed ważnym wyjściem, a tych w okresie świątecznym i karnawałowym nie brakuje. Skóra wygląda po nim świeżo, jest bardziej jędrna i nawilżona, a co za tym idzie odpowiednio przygotowana pod makijaż. Przez to, że jest zabiegiem silnie nawilżającym, poleca się go osobom, które narzekają na suchość skóry. Zimą ze względu na temperatury i ogrzewanie pomieszczeń warto zafundować swojej skórze zastrzyk energii.
Efekt napiętej i wygładzonej skóry sprawdzi się u osób, które dużo schudły, dlatego, że tkanka traci wtedy jędrność, a systematyczne nawilżanie powoduje lepsze jej obkurczanie.
Infuzja tlenem jest polecana także osobom, które poddały się inwazyjnym zabiegom, np. laseroterapii czy radiofrekwencji. Zabiegi te powodują zamierzone uszkodzenie kolagenu i elastyny w celu stymulacji ich przebudowy. Można więc infuzję tlenową przeplatać z innymi, inwazyjnymi zabiegami, żeby przyspieszyć gojenie.
Widoczne efekty
Po przeprowadzonym zabiegu nie musimy długo czekać na efekty. Praktycznie od razu skóra jest nawilżona, napięta, wypełniona, uzyskujemy wypoczęty koloryt skóry. Najlepszy efekt jest widoczny jednak po 8 godzinach od zabiegu. Często stosuje się tę metodę, np. na modelkach przed pokazami mody.
Jeżeli chcemy, żeby efekt trwał dłużej, to poleca się wykonanie 6 zabiegów raz w tygodniu + stosowanie pielęgnacji domowej.
- Zabieg Intraceuticals jest alternatywą dla inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej, takich jak: mezoterapia igłowa i botoks. Zamiast zastrzyków mamy przyjemny, terapeutyczny sam w sobie tlen oraz szczelną hydrokołderkę na skórze. Zamiast porażenia mięśnia jak w przypadku botoxu - rozluźnienie mięśnia i wygładzenie tym samym zmarszczek mimicznych. Zabieg jest oparty na metodzie wprowadzenia substancji w sposób naturalny i nieszkodliwy, nie niesie za sobą żadnego ryzyka, a preparaty, które stosujemy są wyjątkowo przyjaźnie skomponowane dla skóry - opisuje Magdalena Rycko z kliniki DermicLab.Przeciętna cena jednego zabiegu w Polsce wynosi ok. 450 zł, natomiast w klinice DermicLab kosztuje 390 zł.
W klinice DermicLab dostępnych jest wiele innych zabiegów, z których również warto skorzystać. Przede wszystkim są to zabiegi związane z laseroterapią: fotoodmładzanie, trądzik, epilacja, terapia grzybicy paznokcia, zamykanie naczyń na nogach, czy rumień.
Zarówno laseroterapia, jak i radiofrekwencja powodują zamierzone uszkodzenie kolagenu i elastyny w celu stymulacji ich przebudowy. Stosuje się ją zarówno na twarz, jak i na inne części ciała. Alternatywą jest kriolipoliza - miejscowe wymrażanie tłuszczu na twarz i ciało oraz zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.
Warto dodać, że salon ten, jako jeden z niewielu w Trójmieście, oferuje usługi
trychologa, czyli specjalisty zajmującego się leczeniem dolegliwości związanych z włosami i skórą głowy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
