• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

BIK: liczba i wartość udzielanych kredytów hipotecznych rośnie

EBu
15 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Kredytów o wartości 350 tys. zł i więcej udzielono o 37,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Kredytów o wartości 350 tys. zł i więcej udzielono o 37,4 proc. więcej niż rok wcześniej.

Co prawda z danych Narodowego Banku Polskiego za 2018 rok wynika, że aż 60 proc. mieszkań zostało kupionych za gotówkę (inwestycyjnie), to jednak Polacy nadal znaczącą część nieruchomości kupują na kredyt. Banki takich kredytów udzielają więcej, a przede wszystkim na coraz wyższe kwoty.



Swoje mieszkanie kupiłem:

Źródłem informacji o zobowiązaniach finansowych Polaków jest Biuro Informacji Kredytowej (BIK), które gromadzi i udostępnia informacje o tym, jak uczestnicy rynku realizują swoje zobowiązania kredytowe i finansowe.

Biuro stale monitoruje także liczbę i jakość kredytów udzielanych na zakup mieszkań. Od kilku miesięcy analizy pokazują, że akcja kredytowa w tym zakresie nie ulega wyraźnemu ograniczeniu. Ostatni poważny ujemny wskaźnik zanotowano w styczniu tego roku, na podstawie czego niektóre media szybko obwieściły początek kryzysu i rychły spadek cen nieruchomości, jednak analiza danych w szerszym ujęciu pokazuje, że Polacy na zakup nieruchomości pożyczają coraz więcej.

Więcej kredytów o wartości powyżej 350 tys. zł



W okresie styczeń-lipiec 2019 r. banki udzieliły o 1,2 proc. więcej kredytów mieszkaniowych niż w analogicznym okresie zeszłego roku, w ujęciu wartościowym sprzedaż wzrosła w tym okresie o 13,2 proc. Jeśli porównać ze sobą tylko lipiec 2018 i lipiec 2019, to kredyty hipoteczne miały wartość o 26 proc. wyższą i było ich o 16 proc. więcej. Łączna kwota kredytów mieszkaniowych uruchomionych w lipcu tego roku to 6,185 mld zł. Takie zobowiązania Polacy zaciągnęli w ramach 22,5 tysiąca umów.

- Dodatnia dynamika wartościowa wynika głównie ze struktury udzielanych kredytów. W okresie styczeń-lipiec 2019 już ponad 68 procent wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 250 tys. zł - wyjaśniał w raporcie BIK prof. Waldemar Rogowski, główny analityk tej instytucji. - Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym dotyczą jedynie kredytów powyżej 250 tys. zł, w tym w szczególności kredytów powyżej 350 tys. zł, których w okresie styczeń-lipiec 2019 roku, w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego w ujęciu liczbowym, udzielono o 37,4 proc. więcej, a w wartościowym o 38,15 proc. To potwierdza, że hossa na rynku kredytów wysoko kwotowych trwa.
Kredytów poniżej 250 tys. zł zaciąganych jest natomiast coraz mniej. Kredytów do 100 tys. zł banki udzieliły o 25,3 proc. mniej, a w przedziale 100-150 tys. zł mniej o 19,7 proc. niż w analogicznym okresie 2018 roku.

Znajdź doradcę kredytowego w Trójmieście



Prawie połowę wszystkich kredytów na mieszkanie zaciągnęły osoby w wieku 25-34 lata, w tym 51 proc. kredytów na kwotę powyżej 350 tys. zł. Takie statystyki nie dziwią - w samym Gdańsku ze świecą szukać 40-metrowego nowego mieszkania w cenie niższej niż 230-250 tys. zł.

Wkład własny jest problemem



Zaciąganiu kredytów hipotecznych sprzyjają od lat utrzymywane na niskim poziomie stopy procentowe. Powodują one, że oprocentowanie kredytów hipotecznych jest stosunkowo niskie, zatem kredytobiorcy łatwiej wykazać zdolność kredytową na zobowiązanie w wyższej kwocie. Taka sytuacja nie będzie jednak trwała wiecznie.

- Mamy już sygnały od deweloperów dotyczące ograniczania liczby oferowanych do sprzedaży mieszkań, głównie ze względu na problemy z gruntami. Popyt na nieruchomości natomiast pozostaje stabilny, a nawet rosnący (cele inwestycyjne pod wynajem i pojawiający się nabywcy spekulacyjni), co w konsekwencji wpływa na wzrost cen nieruchomości. Możliwość finansowania coraz droższych nieruchomości może być realizowana przy wykorzystaniu kredytu mieszkaniowego dzięki rosnącym dochodom gospodarstw domowych przy rekordowo niskich stopach procentowych - analizuje prof. Rogowski. - Ograniczeniem może być natomiast fakt konieczności posiadania wkładu własnego, co w mojej opinii częściowo wyjaśnia, dlaczego koszt najmu przewyższa ratę kredytową, a także politykę kredytową banków. Trzeba pamiętać, że rynek praktycznie należy do pięciu banków. Zaostrzenie polityki kredytowej jednego z nich może wpłynąć na dostępność kredytu jako formy finansowania nieruchomości.

Czytaj także: co się stanie, jeśli wzrosną stopy procentowe?

EBu

Opinie (224) 7 zablokowanych

  • Optymizm bierze górę nad rozsądkiem. (19)

    Czyli zakładamy, że już nigdy nie będzie gorzej. Ciekawe założenie...

    • 112 13

    • Raczej zakładamy, że nie można całe życie mieszkać z mamusią (2)

      • 39 21

      • tak sobie wmawiaj (1)

        • 6 5

        • A można..?

          • 2 1

    • W kapitalizmie wszyscy przygotowani sa na najgorsze...

      W komunizmem wszyscy przygotowani są na najlepsze @Bareja Alternatywy4.

      • 43 0

    • Dokladnie tak. Ludzie wynajmuja mieszkanie (14)

      a potem zonk. Zakladaja, ze nigdy nie bedzie gorzej. A tu okazuje sie, ze w wieku emerytalnym nie stac ich placic 2k za wynajem, przy emeryturze w tej samej wysokosci, jesli w ogole ktos im zechce wynajac mieszkanie. Ciekawe zalozenie.

      • 39 9

      • Krzycz Trybson! (11)

        Za to stać ich będzie płacić 2000zł czynszu na fundusz remontowy w rozpadającym się 40-letnim bloku zbudowanym po taniości przez dewelopera, żeby podtrzymać jego życie... No ma sens takie rozumowanie. Te budynki po 10 latach już wyglądają koszmarnie, więc strach sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało za kolejne trzy dekady.

        • 15 37

        • (3)

          Jest to prawda absolutna, lecz nikt nie przyzna racji z "kupujących" na kredyt

          • 15 12

          • Krzycz Trybson! (1)

            Nie ma takich, deweloperka buduje dopiero od kilkunastu lat. Ale tak samo nie ma emerytów wynajmujących apartamenty za 2k, bo wszyscy dostali bonus od państwa w postaci możliwości wykupu mieszkań z przydziału z czasów PRL. Ale nawet jeśli, to takie małżeństwo emerytów nie miałoby problemu z najem M2 w dzielnicy sypialniej, bo to nie jest koszt 2 tysięcy złotych, a raptem połowa tego,i to w nowych budynkach, a nie w zgrzybiałej 40-letniej wielkiej płycie.

            A tak naprawdę to nikt nie wie co będzie za 10, 20 czy 40 lat i czy najem będzie tani czy drogi, jak będą wyglądały koszty utrzymania tego co się dzisiaj buduje no i czy w ogóle będą jakiekolwiek emerytury, bo jak będzie zero to co za różnica, mieszkanie i tak zabierze komornik za długi czynszowe. To jest po prostu szmat czasu i nie można jednoznacznie określić czy biorąc kredyt na całe życie będzie się faktycznie tym wygranym.

            • 11 15

            • Oto cała prawda

              • 6 5

          • Absolutnie masz nierówno po sufitem, tak jak twój kolega post wyżej, krzykacz jakiś...

            • 3 3

        • Twoja wypowiedz z gory skazana jest na belkot. (6)

          Bowiem postawiles niczym nie poparta teze, ze czynsz w bloku 40 letnim bedzie wynosil 2k. Wskaz chociaz jeden blok w Gdansku, w ktorym wlasciciel mieszkania placi 2k czynszu.

          • 19 2

          • (2)

            to załóżmy że czynsz będzie wynosił 0 Złotych, co dalej, praca, jedzenie, sen, praca, jedzenie, sen, spełnianie odruchów biologicznych nazywane życiem.

            • 3 7

            • Jesli czynsz bedzie wynosil 0zl, to emeryt za emeryture (1)

              tym bardziej kupi leki, jedzenie i starczy mu pewnie na jakies wakacje i moze opiekunke czasem. Przy wynajmie na dzien dobry wylozyc by musial 2k wynajmujacemu, a co z reszta geniuszu?

              • 11 1

              • emeryt musi żyć 200 lat, bo do 100 nikt nie leczy :)

                • 3 2

          • Ten od "Krzycz Trybson!"... (2)

            ...ma pewnie kilka mieszkań pod wynajem i mu interes nie za bardzo idzie. Uaktywnia się pod każdem komentarzem typu "nie wynajmuj, idź na swoje", przekonując, że o wiele lepiej jest do śmierci pchać forsę w kieszeń takich jak on, niż mieć własne.

            • 16 2

            • Zgadza się, on wciska swoje i**otyczne komentarze pod każdym artykułem o nowych mieszkaniach lub rynku hipotecznym (1)

              A tak naprawdę to sam chodzi w dresach...

              • 14 3

              • hola hola ale na laczkach

                • 2 1

      • Odłożyłem gotówkę na mieszkanie w 53 miesiace. (1)

        68m2. Bez kredytu(dwa razy taniej niż na kredyt) czego mi braknie na emeryturze?

        • 3 1

        • Lekarstw i wolnych sądów !

          • 3 2

  • Nowy wspaniały świat! (6)

    W świecie ujemnych stóp procentowych kredytobiorcy płaci się za to, że łaskawie wziął kredyt. Tylko frajerzy oszczędzają. Ciekawe jak to się skończy, pożyjemy zobaczymy.

    • 67 6

    • Wirtualne pieniądze (3)

      Pożyczane na 40 lat .. i tak się kręci biznes banków , podobnie było z Frankami , których nikt nigdy nie widział na oczy

      • 26 2

      • Oj tam, zwykły instrument finansowy (1)

        Założymy się o kasę, że w ciągu roku za 1 euro będziemy płacili 4,5 zł.? Tego zakładu też nie będziesz widział, ale kasę mi zapłacisz realna he he he

        • 9 3

        • W zeszłym tygodniu wymieniłem euro po 4.40 :)

          • 2 2

      • To nie są pieniądze wirtualne. Deweloper dostaje całą kwotę jak tylko sprzeda mieszkanie.

        • 7 2

    • oszczędzanie polega właśnie na zakupie

      nieruchomości

      • 6 7

    • ujemne stopy proc sa tylko dla bankow. Ludzie nie sa wstnie pozyczyc na negatywny procent.

      • 2 0

  • nie ma nic gorszego jak kredyt hipoteczny. (16)

    Co jak zmieni się władza? Zabiorą wam te 500 plus, zarabiać będziecie znowu 1000 zł , bezrobocie i będą straszyć kryzysem. Przygotujcie się na to i lepiej wynajmijcie mieszkanie.

    • 41 92

    • Przestań glupoty pisać. (8)

      Myślisz, że 500+ rekompensuje wysokie ceny, które wzięły się w wyniku nieudolnej pisowskiej władzy? A jeśli władza się zmieni to z pewnością nie zabiorą 500+. To byłoby polityczne samobójstwo.

      • 39 22

      • Przecież opozycja już zadeklarowała likwidację 500+ (4)

        Oficjalnie, w programie. Do tego jeszcze deklaracja przyjęcia wszystkich Arabów (też będą musieli gdzieś mieszkać na koszt podatników). Dalej wydaje się tobie, że zmiana władzy nie zaszkodzi twojemu budżetowi?

        • 27 35

        • Kolejny komentarz z serii: "głupi, głupszy, najgłupszy"

          • 18 14

        • Wszystkich arabow powiadasz? :) (2)

          Tych z Francji i Niemiec tez?

          • 9 9

          • Nowoprzybyłych, ale tych nie będzie nigdy brakować (1)

            Włochy znów zaczęły przyjmować, te 8 tysięcy uzbiera się w kilka tygodni i wraca kwestia redystrybucji nowoprzybyłych, a opozycja będzie łykać ich jak młody pelikan, by kosztem podatników "ubogacić" Polskę. A władze Trójmiasta wyjdą zapewne przed szereg i przyjmą ich w pierwszej kolejności.

            • 18 8

            • co za bełkot i ruski fake news

              • 4 0

      • Zabiorą zabiorą jak przyjdzie realizować scenariusz grecki i oby tylko absurdalne przywileje zabrali, a nie coś więcej

        • 10 4

      • polecam książkę pana sumlinskiego , tam są opisane okoliczności w jakich prezydent Gdańska spotykał się z deweloperami.

        Tak, pelo to udolne władze :)

        • 21 14

      • Bul

        Polityczne samobójstwo podobnie jak podwyższony wiek emerytalny do najwyższego w Europie, gdzieś będzie trzeba te miliardy uzyskać jak miało to przez 8 lat

        • 6 5

    • (1)

      Mieszkasz ze starymi czy po babci dostałeś?

      • 19 7

      • Dał mi młody Bolek

        • 8 5

    • Bo wynajmujący oczywiście z chęcią obniży mi czynsz o połowę

      albo podaruje kilka miesięcy za darmo jak będę miał kłopoty finansowe.

      • 23 3

    • gorsze jest urodzić się ptakiem z lekiem wysokości

      • 5 0

    • 500+ ma g do tego

      wystarczy ze gospodarka spowolni i plany pis jeeeepna :)

      • 10 8

    • Social

      Zmiana władzy nie zabierze socjalu.

      • 1 6

    • rok temu zarabialem 7 tys, teraz 9 tys

      licze ze za rok wiecej. Kredyt spadl do kilkunastu % moich miesiecznych zarobkow. Jest strasznie

      • 8 2

  • Dziwię się bardzo, że (24)

    młodzi ludzie wolą mieć ciuchy z metkami i laptopy z obgryzionym jabłkiem niż zbierać kasę na wkład własny. Ja pierwsze lata w gdańsku spędziłem w totalnej ruderze bez ogrzewania i każdą złotóweczkę odkładałem dzięki czemu mam o połowę niższy kredyt. Z wiekiem zobowiązania i wydatki niestety rosną, więc jak ktoś kończy studia z długami to później jest tylko gorzej.

    • 148 9

    • Współczuję.. (1)

      Studia to najlepszy czas na zabawę i ostatnie podrygi beztroskiego życia i trzeba z tego korzystać zamiast ciułać, żyć w niezgodnych warunkach i odmawiać sobie wszystkiego!

      • 22 52

      • dziękuje, nie trzeba

        teraz bawię się całkiem dobrze za pieniądze, których nie muszę oddawać banksterom, no i śpię spokojnie, bez oddechu komornika na plecach.

        • 57 8

    • Nie wszyscy. Mam 40 lat. Konczac studia (7)

      mialem luznej kasy 14k. Bo sporo kasy w miedzyczasie odlozylem pracujac. Pracowalem za jakies 1300zl, to byl 2004 rok. W 2006 postanowilem wyjechac do UK. Wrocilem po 3 latach i kupilem mieszkanie, 50% wkladu mialem, 50% kredytu. W chf to jedyna niedogodnosc. 4 lata temu kupilem drugie mieszkanie, wieksze bo rodzina. 35% wkladu mialem. Nadplacajac w miedzyczasie i to mniejsze wynajmujac mam aktualnie 2 mieszkania na 2 kredytach, lacznie 2100zl kredytu. Z wynajmu po odliczeniu podatku mam okolo 1400zl. Czyli koszt kredytu to 700zl.

      • 44 4

      • brawo Ty!

        • 30 0

      • Salam Aleykum normalnie

        • 11 1

      • Płacą ci regularnie? Nie musiałeś nikogo eksmitować? (4)

        • 5 9

        • ??? (3)

          Tez jestem ciekawa jak z płatnościami?

          • 1 2

          • Do tej pory nie mam problemow. (2)

            Mam drugich najemcow. Mysle, ze az tak duzo Januszy i oszustow nie ma. Z tym , ze staram sie unikac wynajmowania starszym niz 30 lat, podjezdzajacych drogim autem, rodzinom z dziecmi itp. Najlepiej wynajmowac mlodym parom.

            • 5 1

            • wynajmujacy

              A tak z ciekawosci spytam, czemu nie chcesz wynajmowac starszym niz 30 lat czy z dziecmi?

              • 2 0

            • drugich?

              to gratuluję stabilności...
              Albo braku świadomości.

              • 0 1

    • (10)

      Z wiekiem rosną również możliwości zarobkowe i to szybciej niż zobowiązania i wydatki, które zresztą w większości sam kontrolujesz. Z takim podejściem nigdy nie będziesz 2atanie cieszyć się życiem

      • 4 8

      • widzę, że Ty wiesz lepiej (7)

        czy się cieszę życiem czy nie. Brawo Ty. Oby ten stan ducha dopisywał Ci jak najdłużej, bo wiesz życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz czy nie trafisz na gorzką, albo zepsutą.

        • 8 3

        • (5)

          Ok Forrest Gump. Życie nie jest pudełkiem czekoladek tylko pasmem wyborów, decyzji i konsekwencji z niewielkim odchyłem na wydarzenia losowe, na które nie mamy wpływu i których nie da się przewidzieć ale można je uwzględnić jako możliwość. Bierne podejście do życia, gadanie o pudełku czekoladek jest charakterystyczne dla ludzi którzy wolą tkwić w swoim piekiełku bo jest przewidywalne i że strachu przed nieznanym nie wytkną nosa poza utarte ścieżki. Ciesz się tym co znasz, dla mnie życie to nie tylko jeden wymiar -wzdłuż, lecz również wszerz. Kiś kapustę na 20 lat naprzód tylko uważaj żebyś od tej zepsutej czekoladki nie padł 10 lat wcześniej.

          • 10 8

          • Nie przekonasz (4)

            mnie, że Twoje poglądy są lepsze od moich tylko dlatego, że są inne. Za to Twoje krytykowanie i ironiczne podejście świadczy o Twojej arogancji i zwykłym braku kultury. Idź sobie wrzerz idź nawet i do samego nieba. Pozwól jednak, że ja pójdę tam gdzie chce.

            • 8 1

            • (3)

              Nie przekonuję, nawet nie próbuję. I nie wytykają mi mojej krytyki czy ironii bo sam nie pozostajesz w tyle chyba że naprawdę jesteś kompletnym ignorantem. Ciuchy z metkami czy "nadgryzione jabłko" jest dokładnie tym samym co zarzucasz mi. Jeżeli komentujesz na publicznym portalu to musisz się liczyć z odzewem, również z krytyką. Jeżeli to dla ciebie zbyt duży ciężar do udźwignięcia to może powstrzymaj się od pisania.

              • 3 4

              • Oho (2)

                Myszce agresorce skończyły się argumenty to zaczęła kąsać. Z takim poziomem agresji i frustracji, życzę Ci tym bardziej wszystkiego najlepszego bo przyda Ci się bardziej niż Ci się wydaje.

                • 2 4

              • (1)

                Mówię to co myślę od blisko 40 lat i jak do tej pory świetnie mi to służy, nie muszę giąć się przed nikim ani być PC. Nie myl prostolinijności z agresją i frustracją. Dałeś się ponieść owczemu pędowi, który zabranua nazywania rzeczy po imieniu bo można urazić czyjeś uczucia i być negatywnie postrzeganym. Życzę ci więcej odwagi i pewności siebie.

                • 4 6

              • To może zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz?

                Przyniesie Ci to tylko korzyści :)

                • 0 2

        • Nie jadam czekoladek

          • 1 0

      • Mnie bardziej cieszy malejacy stan kredytowy (1)

        niz kolejny iphone, nowe auto z salonu czy 2 razy wakacje w roku. Wolalem nadplacic 30k kredytu i kupic auto za pozostale 40k niz wyjechac nowka z salonu za 70k. Kazdego co innego cieszy.

        • 19 1

        • Zrobiłem dokładnie to samo na początku września. Nadpłaciłem 33k a za 36k samochód 5 letni

          • 3 1

    • A ja się nie dziwię, w końcu to młodzi ludzie

      • 3 0

    • Nie każdy jest spoza Gdańska i musi sam znaleźć tu swoje miejsce.

      • 2 1

    • Do diabła z kosztami!

      Daj im trochę pożyć!

      • 3 0

  • Zakup gotowkowy nie jest tozsamy z inwestycyjnym (15)

    W zakupach gotówkowych mieszczą się:
    -Zakup dla siebie z oszczędności
    -Zakup dla siebie za pieniądze ze sprzedaży poprzedniego mieszkania plus zaoszczędzone pieniądze
    - Zakup np dwóch mieszkań, dla siebie i dziecka że sprzedaży domu
    -Zakup za gotówkę że sprzedaży działki
    -Zakup za pieniądze od spadku lub darowizny
    -Zakup za gotówkę za oszczędności i..
    kredyt gotówkowy/kredyt od rodziny

    Sytuację są różne i nie można pisać że wszystkie zakupy gotówkowe są inwestycyjne.

    • 78 4

    • Mam kredyt hipoteczny, oprocentowanie 3,05% (4)

      Inflacja (nawet ta podawana przez komunistyczny reżim) to 2,9% (realnie raczej bliżej 4%). W warunkach kiedy komuniści przegrzewaja gospodarkę i nakręcaja inflacje głupota jest trzymać oszczędności na lokatach 1,5%, lepiej dobrać kredyt i kupić coś trwałe wartościowego - nieruchomości, akcje dobrych spółek lub złoto, sztukę. Pieniądz traci.

      • 21 15

      • Hahaha hahaha

        • 1 8

      • Jezusie, co za bełkot

        • 2 9

      • Nic nie jest trwale wartościowe. Ty piszesz o długoterminowych lokatach -wieloletnich, które przyniosą zysk tylko wtedy gdy na początku właściwie ulokujesz, spieniężysz w odpowiednim momencie i tego dożyjesz. Pieniądz robi pieniadz, żeby zarobić trzeba nim ciągle obracać a nie utykać w teoretycznie bezpieczne inwestycje.

        • 9 1

      • A więc

        1) Kupując na kredyt - płacisz niemal dwukrotność ceny. Więc już na starcie nie jest to opłacalne.
        2) Jak wzrośnie Twoja rata przy stopie 5-7-10% ? Podpowiem, rata nie rośnie o 5,7 czy 10%, 8.75% to już dwukrotność Twojej całej raty. Powiesz, że to nie możliwe abyśmy mieli takie sttopy procentowe, w Turcji również tak uważano, aż ktoś nie przypuścił ataku walutowego na ich walutę, zmuszeni byli podnieść stopy do 24%( nie chcesz wiedzieć ile byś płacił).
        3) Kapitał ulokować można znacznie lepiej na wiele sposobów, w zależności od poziomu wiedzy jaki posiadasz.
        4) Kupno mieszkania w którym mieszkasz to nie jest inwestycja i nie powinno być to rozpatrtywane w ten sposób.

        • 4 1

    • W obecnych czasach każdy zakup nieruchomości to inwestycja, dopiero po latach okaże się czy trafna.. (8)

      • 10 3

      • Czy w moim przypadku zakup nieruchomości był inwestycją trafną? (7)

        To wiem już teraz.
        Po latach okaże się tylko jak bardzo trafną.

        • 8 3

        • Krzycz Trybson! (6)

          A skąd ta pewność? Jeśli zapłaciłeś na przykład 300k PLN gotówką 3 lata temu, a będziesz chciał sprzedać za 10 lat i wtedy będzie to mienie o wartości 100k PLN (i dodatkowo inflacja zeżre 20% wartości pieniądza do tego czasu), to na moje będziesz na sporej stracie.

          Nie wiesz co będzie za ileś lat, to czy inwestycja się opłaciła wiadomo dopiero jak się z niej wyjdzie.

          • 7 7

          • Właśnie, dlatego nie "inwestuję" w najem - na tym mam pewność, że źle wyjdę.

            Przez 10 lat ok. 200k PLN wydałem na najem. Gdybym wtedy kupił mieszkanie to byłbym o te 200k PLN do przodu + jeszcze ze 150k PLN bo tyle mieszkania poszły w górę. Nie użerałbym się też z właścicielami typu "chce przyjść sprawdzić", "pieniądze do ręki, nie na konto", "te nieszczelne okna to pan sobie kocem przytka", 3 tygodnie czekania na naprawę 15 letniej pralki "bo on to sam zrobi" itp.

            • 12 2

          • (4)

            - skąd ta pewność?
            - tajemnica :)

            • 3 2

            • (3)

              Na tym świecie pewne są tylko dwie rzeczy, zgadnij jakie

              • 2 0

              • śmierć i podatki.
                Między innymi dlatego zakup nieruchomości jest inwestycją trafną. Do grobu kasy nie zabierzesz, a zanim umrzesz, gdzieś musisz mieszkać ;)

                • 5 2

              • (1)

                koks u Nitrasa i ekspres do kawy u Bronka

                • 2 4

              • Pewne jest że był zamach i prawda jest już blisko... Tak jak Srebrzysko

                • 2 0

    • Dokladnie

      Inwestor majac pare milionow moze wziac 2 lub 3 krotnie wiekszy kredut jak posiadane srodki na wykup wiekszej ilosci mieszkan i miec na czysto duzo wiekszy zysk netto.

      • 2 0

  • Kreowanie pieniędzy przez banki komercyjne idzie pełną parą (18)

    Kredyty mieszkaniowe są dla banków najlepszym sposobem pozyskania gotówki, udzielając kredytu kreują pieniądz którego nie mają a otrzymują z powrotem na konto realne środki...

    • 61 5

    • W koncu ktos kto ma pojecie co sie dzieje. (9)

      To samo było za pierwszych rządów PiS. Dodruk pieniądza trwa - wprawdzie elektronicznego i rękami prywatnych banków ale wiadomo że steruje tym NBP i RPP, mają do tego komplet odpowiednich narzędzi. Dlatego inflacja z 1% skoczyła do 3% a WIBOR zamiast z 1,7% skoczyć na 3,5% utknął na starym poziomie 1,7% Reasumując w ciągu najbliższych 4 lat czeka nas 20-25% inflacja (w ciągu 4lat) i wzrost cen mieszkań o 30-40%. Potem (jeśli komuna 2.0 już padnie) może być wzrost stóp i korekta cen ale o 10-20%. Reasumując nadal warto kupić mieszkanie.

      • 11 15

      • komuna 1.0 to po a 2.0 pis 3.0 to po z biedroniem? (4)

        pseudoekonomisto zamilcz

        • 6 11

        • Komuna 1.0 to PRL, to co robi z naszego kraju PiS to PRL 2.0 (albo komuna 2.0) (2)

          Ani Biedroń ani tym bardziej PO nigdy żadnej komuny nie wprowadzali, raczej próbowali zrobić z Polski normalny kraj zachodnioeuropejski. Ale lud uznał że swobody obywatelskie i kapitalizm to obciążenie nie zaleta i wybrał komunę.
          Niestety lud nie potrzebuje demokracji, dopiero jak reżim komunistyczny bankrutuje i zagraża podstawowej potrzebie ludu jaką jest pełny brzuch wtedy lud rusza do boju (nawet na barykady).

          • 15 14

          • o nie nie (1)

            znowu zaczyna się wychwalanie PO jako niby oni to kapitaliści, wolnościowcy rynkowi, PO to oszuści, PO wprowadzało kapitalizm kompradorski a PiS go utrzymuje bo jest wygodnie, a co to jest ten "kompradorski" a no taki gdy Pan Zenek który ma telefon do ministra i kiedyś tam pił z nim wódę, dostanie pozwolenia, wygra przetarg, ominie go kontrola US, a na końcu ochroni jego pupę przed twardym upadkiem,

            społeczeństwo w Polsce jest zbyt głupie, żeby to pojąć, 30 lat wszystko sprzedają, a te wszystkie "sukcesy" obecnego rządu to kropla w morzu potrzeb i odwracanie uwagi

            • 5 4

            • Z Nowogrodzkiej nadajesz ?

              • 1 0

        • Z Biedroniem jest PSL, a jedyna komuna w tej chwili to PiSowski rząd z prokuratorem Piotrowiczem

          • 5 2

      • Przesadziles z wartosciami :) (2)

        Ale ogolnie sie zgadzam. Odkad rzadza znowu bolszewicy i rewolucja bolszewicka jest w trakcie, nie trzymam zadnych oszczednosci. Laduje wszystko w nadplate kredytu bo inflacja realna jest bardzo wysoka, stopy kredytowe sa utrzymywane sztucznie nisko. W kazdej chwili one pojda mocno do gory i wtedy do raty trzeba bedzie doplacic pare stow. Pieniadz mocno traci na wartosci. Oczywiscie bolszewicy oficjalnie o tym nie powiedza. Wystarczy porownac ceny rok do roku, wszystko mocno w gore.

        • 11 4

        • Prąd w tym roku nie zdrożeje, ale w przyszłym na pewno ! Puścimy kilka reklam z Chuckiem Norrisem i głupi lud znów to kupi...

          • 2 1

        • to nie są bolszewicy tylko narodowi socjaliści, nie myl pojęć

          • 3 2

      • Społeczeństwo się bogaci, ludzie zmieniają mieszkania na większe, ceny będą tylko wzrastać jeszcze przez wiele lat

        • 2 0

    • Chyba pomyliłeś banki z mennicą narodową? (7)

      Albo naczytałeś się czegoś czego nierozumiesz. Bank, żeby pożyczyć musi te pieniądze mieć. Faktem jest, że pożycza w zdecydowanej większości nie swoje, głównie z depozytów.

      • 0 7

      • musi miec jedynie rezerwe frakcyjna 3,5% kredytu hipotecznego (5)

        w 1990 roku to bylo 30%....
        wiec wyobrazasz sobie jak stabline sa te banki obecnie?

        • 5 0

        • (4)

          Nie zmienia to faktu, że bank nie kreuje żadnych pieniędzy w sensie dosłownym a niektórzy takie bajki rozpowiadają A oczywiście cały system oparty jest na statysce i jakby znaczna część deponariuszy chciała w jednym czasie wyciągnąć swoje środki to bank kasy nie ma. Ale generalnie wartość udzielonych kredytów nie przekracza wartości depozytów. Bank to taki pośrednik pomiędzy tymi co kasy mają za dużo i tymi co nie mają.

          • 0 6

          • (1)

            Mylisz się, bank pożycza znacznie więcej niż realnie ma, jest to tzw. lewar finansowy, wystarczy kilka procent rezerwy obowiązkowej od udzielonego kredytu zdeponowane w banku centralnym i resztę można uruchomić. Udzielona kwota kredytu jest od razu zapisywana w księgach jako depozyt i wszystko w bilansie się zgadza...

            Ilekroć bank udziela komuś kredytu, równocześnie tworzy depozyt o tej samej wartości na bankowym rachunku kredytobiorcy, kreując tym sposobem nowy pieniądz

            • 3 0

            • "resztę można uruchomić" ?

              Jaką resztę skoro twierdzisz, że jej nie ma. A tak w ogóle zapodaj przykład banku w Polsce co udzielił więcej kredytów niż ma depozytów. Taki bank to byłby praktycznie bankrut.

              • 0 3

          • kreuje. I wartosc udzielonych kretydow przekracza i to znacznie depozyty. (1)

            Jak ty pozyczasz 100tys pln to bank ze swoich srodkow wplaca do NBP 3'500pln i wpisuje na twoje konto 100tys pln.

            • 4 0

            • Dokładnie tak jest

              • 1 0

      • Wróć do szkoły dzieciaku z potem się wypowiadaj

        • 1 0

  • (11)

    " prawda z danych Narodowego Banku Polskiego za 2018 rok wynika, że aż 60 proc. mieszkań zostało kupionych za gotówkę"

    No tak, przecież te 200-500 tysięcy Złotych ma większość Polaków

    • 40 11

    • (4)

      No to wyobraź sobie że jak ktoś ma jakąś cenną nieruchomość np taki dom -a żadnych większych oszczędności a chce się przeprowadzić z rożnych powodów i kupić mieszkanie - sprzedaje ten dom -dostaje w tym miejscu gotówkę i za tę gotówkę kupuje sobie mieszkanie

      dopuszczasz taka możliwość ?:)

      • 18 5

      • (2)

        A jak, większość Polaków tak ma.

        • 12 2

        • (1)

          A gdzie jest napisane że większość polaków ma takie pieniądze czy majątek ?

          to jest tylko zestawienie tych co kupili w 2018 roku mieszkanie

          liczba kredytów w 2018r to około 211 tys z czego 60% to gotówkowe, więc to jest 126tys kredytów gotówkowych w skali całego kraju,
          z około 38 mln kraju te 126 tys gotówkowych to niecały 1% ludzi(inwestorów) - dokładniej jakieś 0,35 procenta - no naprawdę ogromna to masy ludzi :)

          no ale zamiast samemu pomyśleć, policzyć - lepiej wstawić durny komentarz i czekać na lemingi -może dadzą plusa czy minusa :)

          • 8 2

          • No tak noworodek też kupił.
            Zuch.

            • 5 5

      • Mieszkanie bywa dużo droższe niż dom bo nie liczy się co masz tylko gdzie masz.

        • 9 0

    • Spójrz na ankietę i pomyśl o eksodusie gdy otworzyły się europejskie rynki pracy. Polacy żyją po 5ciu w jednym pokoju i ściubią każdy zarobiony grosz. Po kilku latach takiego życia i pomocy rodziców stać ich na kupno mieszkania za gotówkę.

      • 15 1

    • Owszem, mają. Choćby w formie jakiejś nieruchomości. (4)

      Sprzedają 50m2 kupione 10 lat temu, dokładają i kupują 80m2. Gorzej mają Ci, co zdecydowali się nie kupować, tylko wynajmować.

      • 11 1

      • (3)

        Jak Trybson na przykład...

        • 4 2

        • Krzycz Trybson! (1)

          Jeśli to przytyk do mnie, to niezbyt trafiony. :) Ja się potrafię zakręcić i od 10 lat nie płaciłem miesięcznie więcej niż 900zł razem z rachunkami. Od 4 lat mam ogarniętą kawalerkę w domu wolnostojącym na Przymorzu za którą płacę 850zł razem z rachunkami. :) Podczas gdy większość moich znajomych samych rachunków płaci po 600zł w mieszkaniach własnościowych. :) A w międzyczasie zaoszczędziłem tyle, że jakbym miał taką potrzebę to bym za gotówkę M3 gdzieś na Łostowicach czy innych Ujeściskach sobie kupił. No ale potrzeby nie mam, a na Przymorzu mi się rewelacyjnie mieszka, więc sobie kasę inwestuje trochę tu, trochę tam, byle złotówek nie trzymać. :) Ale jak ktoś musi mieć norę w bloku przy wysypisku to nie przetłumaczysz. :)

          • 2 6

          • 850 za wynajem i rachunki. Nie obraź się, ale gdzie ty mieszkasz, w psiej budzie?

            • 5 0

        • Uderz w stół...

          • 0 1

  • (1)

    W tych czasach z tym rządem, bardzo odważnie....

    • 15 23

    • w Polsce po roku 1989 nigdy nie było polskiego rządu.

      • 8 6

  • A krach na rynku nieruchomości już za rogiem (4)

    • 29 13

    • czyha, od 2007 i wyjść nie chce (3)

      • 19 6

      • Przespałeś lata 2007-2017 ? (2)

        • 6 3

        • A to był jakiś krach? W 2008r na górce kupowałem mieszkanie nowe od dewelopera za (1)

          5,6k/m. W 2015r większe kupowałem za 5,8k/m. Lokalizacje podobne.

          • 8 1

          • A w 2010 4k/m

            • 6 3

  • W Polsce nie ma kredytów hipotecznych (10)

    Patologią jest to, że tak naprawdę kredyt jest hipoteczny tylko z nazwy. W USA jeśli nie jesteś w stanie spłacać kredytu, a jego zabezpieczeniem jest mieszkanie/dom to bank ci je/go zabiera i masz czyste konto. W Polsce odpowiadasz całym majątkiem, jeśli zabranie mieszkania/domu nie wystarczy na spłatę kredytu to bank zedrze z ciebie ostatnie gacie.

    • 122 4

    • noszę Fjordy Nanseny, nie zedrą.

      • 17 2

    • Wartość domu/mieszkania nie powinna być mniejsza niż wartość kredytu i wtedy nie będzie problemu. I z tym czystym kontem to grubo przesadzasz bo utratą domu ciągnie się za tobą jak smród i taka osoba przez ładnych parę lat nie będzie w stanie dostać żadnej pożyczki bo twój credit score poleci na łeb na szyję. Kryzys z 2008 roku do czegoś się jednak przydał

      • 15 2

    • to, że nieruchomość została zlicytowana nie oznacza, że ją tracisz... (5)

      nadal jesteś posiadaczem nieruchomości, jak dobrze, to rozegrasz możesz tam mieszkać przez wiele lat, a nowi właściciele mogą ci skoczyć, w Polsce prawo lokatorskie daje "wiele " możliwości.

      • 8 12

      • A słyszałeś o czymś takim jak eksmisja ? (4)

        • 10 0

        • A widziałeś coś takiego jak eksmisja rodziny z dziećmi? Bo ja nie. (2)

          Mam we wspólnocie mieszkaniowej niepłacącą rodzinę - w środku trójka bachorów, mimo kilku licytacji komornicznych i ceny wywoławczej w wysokości 2/3 (a przy obecnych cenach a starej wycenie nawet 1/2) do licytacji nie przystąpił nikt - z trójką dzieci mogą im naskoczyć - nikt nie odważy się kupić takiego mieszkania, mogą spokojnie mieszkać kolejne 20 lat - aż ich dzieci będą miały dzieci, oczywiście natychmiast je zameldują i nadal będą nieusuwalni bo dzieci itd. Prawdziwe polskie perpetuum mobile.

          • 14 6

          • Bzdury wypisujesz, są przecież lokale socjalne lub mieszkania zastępcze (1)

            • 3 12

            • Niestety nie bzdury. Rodziny z dziećmi to święte krowy. Nikt nie będzie sobie zawracał głowy lokalem z takim dziedzictwem bo po uwzględnieniu czasu, kosztów i nerwów związanych z postępowaniem sądowym taki zakup zwyczajnie się nie opłaca

              • 15 2

        • tak, póki gmina nie zapewni ci lokalu zastępczego, jesteś praktycznie nie do ruszenia

          a w gminach kolejki oczekujących są dłuuuugie

          • 15 0

    • Lili (1)

      Dokladnie, cale zycue na kredycie.masakra najprostszy sposob i najglupszy.

      • 2 1

      • Dlaczego całe życie?

        Do emerytury. A na starość jesteś na swoim. I zostawiasz coś następnym pokoleniom. Ziarnko do ziarnka zbiera się miarka.

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane