• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Program Mieszkanie plus. Komentarze rynku

zebrała: Ewa Budnik
8 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Deweloperzy, którzy na co dzień mają styczność z procesem inwestycyjnym są sceptyczni jeśli chodzi o rządowe pomysły, również dotrzymanie terminów realizacji pierwszych nieruchomości. Deweloperzy, którzy na co dzień mają styczność z procesem inwestycyjnym są sceptyczni jeśli chodzi o rządowe pomysły, również dotrzymanie terminów realizacji pierwszych nieruchomości.

W piątek rząd przedstawił swoje założenia Narodowego Programu Mieszkaniowego. Znane są pomysły na to, jak rząd chce zwiększyć zasób mieszkań na rynku, brak jednak szczegółów i twardych danych, na których mogłaby się oprzeć teoria. Poprosiliśmy uczestników rynku nieruchomości o komentarz do przestawionych założeń.



O pomysłach rządu zaprezentowanych na konferencji prasowej kilka dni temu przeczytasz tutaj. Bardzo ogólnie nowy program składać ma się z trzech filarów. Pierwszy to budowanie mieszkań na wynajem (z możliwością dojścia do własności) na gruntach należących do Skarbu Państwa oraz spółek Skarbu Państwa (bez zaangażowania środków z budżetu). Drugi to wsparcie szeroko pojętego budownictwa komunalnego (w tym spółdzielni mieszkaniowych). Trzeci to premiowanie oszczędności na cele budowlane, które składane będą na subkontach Polaków.

Zbigniew Okoński, prezes zarządu Robyg, prezes honorowy Polskiego Związku Firm Deweloperskich
Na pewno jest zapotrzebowanie na tego rodzaju nieruchomości, czyli mieszkania na wynajem dla osób, których nie stać na ich kupno i tych, które chcą zmieniać miejsce zamieszkania w zależności od tego, gdzie jest praca. Niestety nadal brakuje konkretów.

Sam proces legislacyjny zapewne potrwa dłużej niż zapowiadano, około półtora roku. Dopiero wtedy będzie można ocenić, kto i za ile może wynająć mieszkanie w dużym mieście. Moim zdaniem pierwsze mieszkania mogą być wybudowane dopiero w 2019 roku.

Wątpliwe wydaje się także, aby udało się rozpocząć ten program bez udziału gotówki ze Skarbu Państwa. Trudno wyobrazić sobie bank, który udzieli kredytu tylko pod zabezpieczenie gruntów, w sytuacji kiedy te inwestycje nie będą przynosiły szybkiego zwrotu. Nie wiemy także, które zasoby gruntowe będą dedykowane pod budowę, czy będą to lokalizacje atrakcyjne, jaki będzie stan uzbrojenia tych gruntów, infrastruktury. Nie ma więc pewności, czy uda się wybudować te nieruchomości w cenie, jaka jest zapowiadana.

Mikołaj Konopka, wiceprezes zarządu firmy Euro Styl
Nie poznaliśmy żadnych szczegółów, które pozwoliłyby sensownie ocenić program. Nie wiemy, gdzie są grunty, na których realizowane mają być budowy, czy ich lokalizacja pokrywa się z mapą popytu na mieszkania, czy uchwalone są dla nich miejscowe plany zagospodarowania, bez których proces inwestycyjny znacznie się wydłuża. Przede wszystkim nie wiemy, z jakich źródeł mają być finansowane te inwestycje (nawet jak znajdą się grunty, to za coś trzeba te mieszkania wybudować). Co do zakładanej ceny metra kwadratowego, to jest to cena bardzo podstawowego standardu niskiej zabudowy - bez hal garażowych, bez infrastruktury wokół budynków. Nie tworzyłbym na miejscu rządu żadnych planów w oparciu o tę właśnie cenę, bo przy realizacji trzeba będzie szukać pieniędzy, których po prostu zabraknie.

W mojej ocenie mieszkania, które powstaną w ramach programu powinny funkcjonować tylko jako lokale na wynajem. Państwo powinno pomóc ludziom w zapewnieniu tak podstawowej potrzeby jak mieszkanie, ale nie musi to być mieszkanie na własność. Wolałbym, aby osobom o mniejszych dochodach po prostu dofinansować najem. Zdecydowanie lepiej oceniam pomysł wspierania oszczędzania na mieszkanie, np. poprzez zwolnienia z podatku czy dodatkową premię za oszczędzanie. Naprawdę warto tworzyć takie mechanizmy, które zachęcają do pracy i do oszczędzania.

Pomysł rządu na najem lub najem z dojściem do własności jest bardzo bliski lokatorskiemu czy spółdzielczemu prawu do lokalu. Pojawia się więc pytanie, czy budownictwem powinno zająć się państwo, które nie ma kompetencji w tym zakresie, czy państwo powinno raczej wesprzeć spółdzielnie. Logicznie rzecz biorąc, to drugie rozwiązanie wydaje się sensowniejsze, choć trzeba też przyznać, że spółdzielnie nie zawsze optymalnie zarządzają swoim majątkiem i procesem inwestycyjnym, ale nie wiemy również, w jaki sposób rząd chciałby ten proces organizować i komu chciałby powierzyć to zadanie - nie mamy gwarancji, że te podmioty będą naprawdę profesjonalnie zarządzane.

Jestem raczej pesymistą w kwestii realizacji terminów zapowiadanych przez rząd. Jakieś budowy zapewne ruszą, ponieważ w 2019 roku mamy wybory i pewnie jakieś klucze w kampanii wyborczej zostaną wręczone. Natomiast na pewno nie będzie to budowa na większą skalę. Półtora roku wystarczyłoby, gdyby dla danego gruntu był uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i dzisiaj rozpocząłby się proces projektowania, ale to niemożliwe, bo rząd jeszcze nie zlokalizował tych gruntów.

Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Polnord
Oczywiście, aby w pełni ocenić wpływ programu na rynek, trzeba znać szczegóły, poczekajmy aż projekt ustawy trafi w IV kwartale pod obrady Sejmu.

Znaczącymi akcjonariuszami Polnordu są Bank Gospodarstwa Krajowego i PKO BP - według aktualnych wytycznych możemy więc być beneficjentem tego programu. Prezentacja założeń pozwala więc naszej spółce na rozpatrywanie "Mieszkania +" jako szansy i kolejnego impulsu do dalszego rozwoju.

Potencjalną szansą dla wszystkich deweloperów, szczególnie takich, którzy posiadają duży bank ziemi, wydaje się być dofinansowanie dla mieszkań budowanych pod wynajem. Na pewno rozważymy taką możliwość, gdy znane będą wszystkie szczegóły.

Inną potencjalną możliwością jest włączenie posiadanych przez nas gruntów do puli Narodowego Funduszu Mieszkaniowego - trudno jednak na obecnym etapie z pełną odpowiedzialnością zakładać opłacalność lub brak opłacalności tego rozwiązania.

Stanowisko Zarządu Stowarzyszenia Właścicieli Nieruchomości na Wynajem "Mieszkanicznik" w sprawie polityki mieszkaniowej (Jacek Kusiak, Robert Kuliga, Piotr Dybiec) (skrót)

Stowarzyszenie Mieszkanicznik, jako organizacja zrzeszająca największą w Polsce grupę właścicieli mieszkań na wynajem, zwraca uwagę na możliwość wykorzystania i rozbudowania istniejących zasobów mieszkań na wynajem bez potrzeby dużych inwestycji państwowych w tej dziedzinie. Można wykorzystać rodzimy kapitał ponad sześciuset tysięcy Polaków, którzy
już wynajmują swoje mieszkania i chcieliby dalej móc inwestować w tego typu bezpieczne aktywa, a poprzez rozwiązania prawne poprawiające równowagę pomiędzy stronami umowy najmu zwiększyć bezpieczeństwo uczestników tego rynku. Do wykorzystywania mieszkań z zasobów prywatnych skłaniają się powoli również gminy, korzystając z rozwiązań praktykowanych w innych krajach. Największy wpływ na istnienie i bardziej dynamiczny wzrost liczby mieszkań na wynajem, ale finansowanych z zasobów prywatnych firm i osób, ma przede wszystkim państwo i regulacje prawne dotyczące tej dziedziny.

Z instrumentów mogących wspomóc rynek najmu wymienić można kilka narzędzi, które nie wymagają dużych nakładów: ulgę budowlaną na wynajem, uwzględnienie obciążenia czynszem najmu przy wyliczaniu dodatków mieszkaniowych, drobne zmiany w Ustawie o ochronie praw lokatorów mające na celu niedopuszczanie do powstawania dużych zaległości czynszowych.

Ulga budowlana dla mieszkań na wynajem mogłaby zachęcić inwestorów prywatnych, kupujących obecnie mieszkania w ogólnodostępnych inwestycjach firm deweloperskich, do skupiania tego typu mieszkań w  całe budynki. Aby móc skorzystać z ulgi w poprzednich formach jej funkcjonowania w Polsce, nie można było nieruchomości sprzedać przez 10 lat od oddania jej do użytkowania, duża część wybudowanych wtedy wielolokalowych nieruchomości mieszkalnych jest wciąż w najmie.

Do większego poczucia bezpieczeństwa najemców mogłaby się też przyczynić zmiana w uregulowaniach dodatków mieszkaniowych, uwzględniająca opłacany przez nich czynsz najmu jako wydatek pomniejszający kwotę przychodów gospodarstw domowych wnioskujących o taką pomoc. Możliwość uzyskiwania czasowego wsparcia mieszkaniowego przez najemców mogłaby też zmniejszyć ryzyko wynajmujących i przyczynić się do wydłużenia czasu umów najmu.

Ostatnia proponowana zmiana dotyczy możliwości rozpoczynania formalnych rozmów z najemcą po 30 dniach od powstania zaległości czynszowych, a nie po trzech miesiącach, jak to jest obecnie. Szybsza możliwość reakcji w przypadku najmu na rynku detalicznym umożliwia znaczne zmniejszenie ryzyka dla gospodarstw domowych posiadających mieszkania na wynajem, a w przypadku np. zasobów komunalnych - szybsze uruchomienie innych możliwych działań pomocowych.
zebrała: Ewa Budnik

Opinie (151) 1 zablokowana

  • (9)

    Pytać się konkurencji o opinie na temat programu rządowego?

    • 161 25

    • (2)

      A jaka to konkurencja? Deweloperzy będą za państwowe pieniądze budować mieszkania ludziom, którzy sami nigdy by mieszkań od nich nie kupili.

      • 26 9

      • a taka konkurencja, że nawet gdyby to oni mieli budować mieszkania dla programu rządowego (1)

        to poza ich budowaniem żadnych innych profitów związanych ze sprzedażą takich mieszkań nie osiągną. Podobnie banki będą biadolić, że to pomysł do kitu, bo jak dotąd chętnie udzielały kredytów na zakup mieszkań u dewelopera a teraz okazałoby się, że wielu ludzi by normalnie żyć w przeciętnym metrażu nie musi sobie zakładać pętli na szyję w postaci lichwiarskiej pożyczki bankowej.
        rzecz jasna że nie będzie tak, iż wszyscy przerzucą się na mieszkania tzw rządowe ale będzie wybór i pan deweloper trochę mniej się nachapie ale z głodu też nie umrze

        • 11 15

        • Lepszy jakiś zysk niż żaden. Nie wiem, czy banki będą biadolić- dużo ludzi nadal chce mieć mieszkanie na własność z opcją swobodnego rozporządzania swoją własną nieruchomością. I jeśli rata kredytu będzie wyższa o 200 czy 300 zł od wynajmu to dalej wybieram kredyt. Myślisz, że taki wynajem to nie jest pętla na szyi? Dokładnie taka sama, tylko płacisz ale mieszkanie nie jest twoje. A skąd wiesz, czy za 15 lat jakiś kolejny rząd nie powie- sorry ale jak chcecie wykupić to po cenach rynkowych. Nie ma nic za darmo.
          Poza tym co to znaczy rządowe mieszkania? To mają być mieszkania wybudowane za moje, twoje i nas wszystkich pieniądze. Rząd nie ma swoich pieniędzy.

          • 22 2

    • Działania rządu są przeciwko wielkiemu kapitałowi (i dobrze). Jeśliby więc kapitał je pochwalał, znaczy, że byłyby nieskuteczne lub nietrafione. Skoro zaś kapitałowi się nie podobają to znaczy że należy tym działaniom rządu kibicować, bo mają wszelkie szanse być skuteczne. A że rozwiązują problem mieszkaniowy Polaków to oczywista oczywistość. A że będą uniezależniać Polaków od smyczy kredytów na 30 lat, to super.

      • 15 14

    • Filozofia nędzarza finansowego i umysłowego (3)

      Wynajmować można do pewnego czasu. Jeżeli przed osiągnięciem wieku emerytalnego nie zapewnisz sobie gwarancji mieszkaniowej na starość, to masz olbrzymie szanse wylądować w noclegowni o ile jeszcze takie coś jeszcze będzie funkcjonować. Emerytury za 20, 30 lat to nie więcej jak 30 - 50 procent obecnych dochodów, a więc mniej więcej tyle ile wyniesie stawka za wynajem mieszkania. A co z resztą?, zęby w ścianę?.

      • 8 1

      • Jak na wsi w XIX wieku

        Na wycug do dzieci tylko.

        • 5 0

      • ...emerytura 30-50% obecnych dochodów..

        optymista-marzyciel

        • 6 0

      • zapisz sie do PO

        To sobie cos tam na boku odlozysz

        • 1 5

    • no to komuchy z PO PSL i innego g... R.I.P.

      • 2 2

  • Komentarz runku: Młody przed 30 (27)

    Super program. Przez ostatnie 8 lat nic się nie działo tylko jakiś program "Bank dla młodych" a teraz jest nadzieja dla większości społeczeństwa na tak podstawową rzecz jaką jest dach nad głową. Świetny pomysł żeby budować na gruntach skarbu Państwa. Beata nie rządzi jeszcze nawet roku a już widać poprawę.. co to będzie za 8 lat ? Drugą kadencję ma gwarantowaną jak dalej będzie tak ciężko pracować ;)

    • 111 206

    • Ależ działo się, działo... (9)

      - 650 tys. zł na portal mający kojarzyć pary dzięki testom psychologicznym na zgodność myśli,
      - 800 tys. zł na serwis promujący szybkie randki.
      - 582 tys. złotych na portal dla mniejszości seksualnych wraz z innowacyjnym komunikatorem oraz wyszukiwarką.
      - 435 tysięcy złotych portalu turystycznego dla homoseksualistów.
      - 485 tysięcy złotych na portal modowy, który pozwalał dobrać fryzurę i ubrania. Jeden z niewielu istnieje do dziś i pozwala przy pomocy gry- Striptiz rozebrać do naga internetową modelkę.

      Co ciekawsze większość z tych firm lub portali już nie istnieje. Pieniądze według dokumentacji zostały wydane prawidłowo.

      • 35 22

      • (4)

        To są pomówienia, możesz pójść za to siedzieć :)

        • 9 18

        • Przeciez Duda ulaskawi.

          • 13 5

        • pomówienie? kogo?

          • 8 4

        • Oj tam pomówienia - zwykła propaganda (1)

          • 6 4

          • - 50 mln na portal dla bezdomnych,
            - 7 mln za reklamę HeyJude z P. McCartneyem,
            - 5 mlln na dofinan. koncertu Madonny

            • 3 3

      • hehe PiSowskie trole atakują i zarabiają na każdym wpisie

        • 18 18

      • (1)

        Przecież zwyczajnie kłamiesz. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Jesteś kłamcą.

        • 3 3

        • Uzasadnij,bo bełkoczesz.

          • 1 1

      • tak byly rozdysponowywane pieniadze na projekty unijne

        co jedynie pokazuje, ze UE wcale nie jest idealna. Socjalizm proponowany w UE zacheca do sprzedania godnosci w zamian za dobra autostrade.

        • 2 5

    • Dobry wpis (2)

      1,5zł dostaniesz

      • 22 5

      • Nie dostanie 1,5zł bo to tekst z biblioteczki. (1)

        Niestety poleci jedynie 0,50zł

        • 11 5

        • Widzę,że wiecie z doświadczenia.

          • 0 3

    • Socjalizm, socjalizm, socjalizm. Przecież tyle razy doprowadził do rozwitu Państw. (3)

      • 13 3

      • (1)

        Państwa Europy Zachodniej dobrobyt powojenny budowały na programie taniego budownictwa komunalnego.

        • 13 7

        • Mieszkania, które nie były sprzedawane za 10 % wartości. To są mieszkania, które nadal są wynajmowane kolejnym najemcom. U nas to się nie przyjęło. U nas panuje teoria, że jak ktoś mieszkał przez pół życia w wynajmowanym mieszkaniu komunalnym, to potem prawem naturalnym staje się właścicielem tego mieszkania.

          • 15 1

      • Bo myśl socjalistyczna prowadzi do rozwoju. Myśl socjalistyczna (nie mylić z nieudanymi próbami jej implementacji w bloku wschodnim).

        • 9 3

    • PR nic więcej

      Super PRowy strzał.... i na tym się skończy...

      Nie ma nawet zbytnich podstaw do oceny tego poza PRem

      Przypomina to trochę te 3mln mieszkań... kto je zbuduje? nie wiadomo - nie za pieniądze podatników... czyli za czyje? Samorządów (też podatników)

      Będzie cud i się samo wybuduje?

      litości

      • 22 3

    • (4)

      Już widać poprawę? Widać na pierwszy rzut oka, że jesteś głąbem kapuścianym. Pewnie dlatego nie potrafisz na nic sam zapracować tylko liczysz na to co ci rząd zasponsoruje. Tylko wiesz co? Gdybyś był choć odrobinę mądrzejszy, wiedziałbyś, że rząd nie ma własnych pieniędzy. Wszystkie pieniądze w budżecie są pieniędzmi podatników, a ja jako spory podatnik zdecydowanie się sprzeciwiam rozdawnictwu pieniędzy na różnego rodzaju 500+, Mieszkanie+ i inne patologiczne programy.

      • 36 5

      • (3)

        A ja jako podatnik DOMAGAM się aby moje pieniądze z moich podatków szły na pomoc i wydźwignięcie tych, którzy są mniej ode mnie zaradni i mniej sprytni.

        Równocześnie ŻĄDAM, aby moimi pieniędzmi nie obdzielano tych bardziej sprytnych i zaradnych ode mnie, bo ci poradzą sobie bez pomocy doskonale.

        • 15 19

        • to moze domagaj sie, aby panstwo ci nie zabieralo tyle pieniedzy i wtedy sobie je sam wydasz na co chcesz

          mozesz rozdac wszystko co masz niedorajdom.

          • 26 1

        • (1)

          Jak jesteś taki miłosierny to pomagaj sobie ze swoich prywatnych pieniędzy, ale nie domagaj się przepuszczania kasy innych ludzi zwłaszcza, jeśli te pieniądze mogłyby zostać lepiej spożytkowane. Przykład? Np. 500+. Niby kasa dla dzieci. To dlaczego państwo nie zapewni np. opłat za żłobek/przedszkole/obiady na szkolnej stołówce/szczepionki itp. tylko daje kasę w łapę nie mając pewności w jaki sposób te pieniądze zostaną spożytkowane? Przykład już masz np. w Łodzi gdzie kasa idzie na zakup starych szrotów, bo tatuś musi się wozić. Generalnie to jest wspieranie patologii, a nie żadna pomoc.

          • 25 1

          • bardziej spłata kredytu, jaki populistyczny rząd zaciągnął u patologicznego wyborcy

            i kupowanie głosów na kolejne wybory
            i fajnie, oby tylko za kilka lat było jeszcze co zbierać z tego kraju

            • 3 0

    • Ale z ciebie żartowniś (1)

      Młody 30-latku, spójrz na mapę własności w mieście (dostępna na www. gdansk.pl) i sprawdź, gdzie znajdują się grunty Skarbu Państwa. Głównie układ drogowy, wody, lasy...

      • 5 2

      • Zanim coś z tego programu powstanie

        To cała ziemia skarbu państwa przejdzie na własność watykańskiego okupanta.

        • 6 2

    • hahahahha

      • 2 0

    • Lizus

      Za taki Lizusowski tekst, pani Premier i tak się z " POlak-iem" nie umówi na randkę.

      • 8 2

  • program ok o ile... (3)

    ...
    - będą to najtańsze lokalizacje z możliwych (czyli np wzdłuż obwodnicy od Szadółek do Straszyna)
    - dojście do własności będzie możliwe tylko wtedy gdy wkład zainteresowanego będzie taki sam jaki poniosłaby osoba na rynku komercyjnym w tej samej lokalizacji (czyli np opłata za najem przez 30 lat byłaby równa kosztowi kredytu na 30 lat)
    - regularnie weryfikowane byłby możliwości finansowe takiego najmecy

    Powinien to być program dla tych, których faktycznie nie stać na inną formę finansowania.

    • 76 9

    • Żaden "program" rządowy nie jest ok bo ostatecznie traci płatnik/podatnik

      spłacam swoje mieszkanie w kredycie i może chciałbym aby te grunty zostały przeznaczone na częściową spłatę mojego kredytu? Państwowe to znaczy nas wszystkich a rząd to traktuje jakby to była jego własność i chce to przeznaczyć nielicznym. Każda złotówka która przechodzi przez "państwo" jest marnowana, rozkradana i przejadana a na "program" idą ochłapy, trzeba to w końcu zrozumieć i przestać się dawać przekupywać przez rządzących naszymi własnymi pieniędzmi.

      • 19 1

    • tak jak 500+ jest dla tych którzy tego faktycznie najbardziej potrzebują...

      • 4 3

    • - regularnie weryfikowane byłby możliwości finansowe takiego najmecy

      No tak ... znowu "bylejactwo" ma być premiowane. Zamiast wspierać młodych ludzi, których pomysły są warte mniej lub więcej pieniędzy, rząd miałby trzymać ich za przysłowiową gębę. W czerwcu zarobiłeś więcej niż ustawa przewiduje ? Wynocha z mieszkania! Dokąd ? Nas to nie obchodzi - zarobiłeś to pewno złodziej jesteś.

      • 1 1

  • (7)

    Jak dla mnie zbyt ryzykowna zabawa za zbyt dużą kasę. Zakładając 50 metrów po 20 zł/metr= 1000 zł wynajmu na miesiąc +liczniki
    1. dla 2 osób zarabiających najniższe krajowe kwota 1000 zł + opłaty (pewnie ok 400 zł wszystkiego razem) = 1400 zł, to jest prawie jedna pensja. Pytanie, czy liczniki to jedyne opłaty oprócz wynajmu, bo przecież choćby ktoś musi naprawiać zniszczenia w budynku (fundusz remontowy?)
    2. zakładając tylko wynajem- już teraz można znaleźć mieszkania do wynajęcia za takie ceny, a poza Trójmiastem gdzie nie ma aż tylu turystów na pewno
    3. zakładając dojście do własności- kto mi zagwarantuje, że faktycznie to się wydarzy? Muszę wtedy płacić 20 % wyższy wynajem czyli 1200 zł/m-c. Za 1 rok to będzie 14400, w skali 10 lat to będzie 144000 zł a w skali 20 lat 288000- spora kasa a gwarancji żadnych, bo przez ten czas władza się może zmienić 5 razy i jej decyzje też. Może się okazać, że będę płacić kupę kasy za mieszkanie, które nigdy nie będzie moje. Oczywiście trzeba brać pod uwage, że nie mogę się nigdzie przeprowadzić ani tego mieszkania sprzedać (bo to z kredytem zawsze mogę). A jeśli będą raz na jakiś czas weryfikować dochody takiej rodziny i się okaże, że ktoś dostał lepszą pracę i ma dobre przychody- czy wtedy traci się prawo do wynajmu? Bo może się okaże, że ja tu płacę już 10 lat po to, by mieszkanie było moje a tu nagle nakaz wyprowadzki i jestem na lodzie.
    4. No i ostatecznie jeśli już zostanę właścicielem takiego mieszkania - w jakim stanie będzie ten budynek? Bo po pierwsze, przy takiej cenie za metr, to będą najtańsze materiały budowlane a po drugie ludzie, którzy wynajmują mieszkania, często dużo mniej o nie dbają, niż właściciele. Może się okazać, że to będzie jakaś jedna wielka ruina i później opłaty za remonty i ogólnie już czynsz będzie bardzo wysoki a sprzedać się tego nie da, bo kto kupi w takiej okolicy, w kiepskim stanie i kiepskim sąsiedztwem.

    Jak dla mnie dużo pytań do rozważenia.

    • 167 10

    • Mądrze napisane. (1)

      Bardzo trafnie ujęte praktycznie wszystkie wątpliwości. Komentarz lepszy niż pół artykułu.

      • 38 2

      • wszystko da się zrobić

        mieszkania można wybudować z dykty, bez piwnic, bez garaży, na terenach zalewowych albo rekultywowanych, jeden kibel na klatce schodowej na 5 mieszkań, linoleum na podłodze, plastikowe okna, nie trzeba drzwi wstawiać na klatkach schodowych, bez wind .... Broń psychotroniczna, działa elektromagnetyczne, czarodziejska mgła i pancerna brzoza ... -ciemny lud wszystko kupi. Da sobie kijem w d oopie pogrzebać i zadowolony za to zapłaci.

        • 0 0

    • W tym 1000 zł, mają być remonty. Kiedyś miałem mieszkanie komunalne, które później wykupiłem. W każdym razie, płaciłem co miesiąc czynsz i niczym się nie przejmowałem. Jak była jakaś awaria, po prostu szedłem do administracji i oni to naprawiali (np. przerwa w dostawie wody czy ogrzewania). To czy miasto wynajmując mi lokal traciło czy na tym zarabiało - nie wiem.

      • 5 1

    • Siedlisko patologii (1)

      Dopiero co udało się rozpędzić patologię z Letnicy, Stogow, przeróbki itd. a oni chcą stworzyć kolejne szemrane dzielnice,bo nie oszukujmy się - ponowne wydzielanie dzielnic z mieszkaniami- nazwijmy to komunalnymi -prowadzi do rozkwitu nowej gangsterki w tych dzielnicach

      • 10 1

      • Podobno kible mają być w podwórkach

        Pani premier powiedziała, że nie ma być luksusów

        • 0 0

    • Płacąc po 0,5 mln za mieszkanie już teraz masz najtańsze materiały

      Przejdź się po budowach, zobacz co leży za płotem na placu.
      Mieszkania "rządowe" nie będą gorsze, za to tańsze...

      • 1 2

    • Dodaj 5.

      5. Mieszkania będą w tzw. standardzie "pod klucz", czyli ledwo kuchnia i ledwo łazienka. Każdy, kto chce zacząć ma w cenie podanej przez Ciebie lokal bez mebli. Kredyt na meble to raty w wysokości kilkuset złotych (załóżmy jakąś szafę, łóżko, stół, fotel, pralka etc.). Już dzs na rynku w Trójmieście można wynająć za 1300-1400 zł małe dwupokojowe w pełni umeblowane ze zmywarką i pralką. Opłaca się zatem ten program? No nie sądzę. Ja w każdym razie nie jestem przekonany.

      Myślę że jednak dofinansowanie zakupu lub najmu na wolnym rynku w formie dotacji (jednorazowych bądź cyklicznych po przedstawianiu dochodów) sprawdziłoby się lepiej.

      Aha. Za 2500 zł za m2 pod klucz to raczej nie liczyłbym na:
      - chodnik dookoła inwestycji
      - jakiekolwiek miejsca postojowe
      - plac zabaw
      - winda
      - domofon (no, może się szarpną)
      - hala garażowa (nigdy w życiu),
      - piwnice, wózkarnie, rowerownie etc.
      - sensowne wykończenie pod klucz (biała farba, panel za 10 zł, kibel stojący, rury na wierzchu)

      Jeżeli Skarb Państwa nie ma w Gdańsku gruntów w dobrych lokalizacjach poza lasami i portem lub terenami kolejowymi, to musieliby pobrać z rynku. Deweloperzy chętnie pewnie oddadzą nadmiar swoich gruntów za odszkodowaniem - ale raczej nie w Oliwie a na Szadółkach. Proste.

      Nie żebym na to wszystko co powyżej jakoś bardzo narzekał, bo zarówno standard obiektu jak i lokalizacja etc. to sprawa dyskusyjna i kwestia gustu nawet - ale miejmy świadomość - i tu trzeba mówić to wprost - dziś na rynku mogę wynająć mieszkanie małe dwupokojowe, blisko centrum i tramwaju, wyposażone z miejscem postojowym za około 1300-1400 zł. Jeżeli mieszkania "rządowe" będą za tyle samo - będą stały puste. Musiałyby kosztować średnio 600 zł + opłaty.

      • 0 0

  • Acha (12)

    Złodzieje szumnie zwani deweloperami już kraczą.Ta ustawa zmusi ich do spuszczenia z tonu.

    • 88 68

    • (10)

      Na pewno nie muszą spuszczać z tonu, bo to jest program dla ludzi bez zdolności kredytowej i osób, których nie stać na kupno mieszkania - więc z definicji nie są to klienci tych deweloperów. Ten program nie jest dla nich konkurencją, a co więcej ktoś te mieszkania musi wybudować.

      • 20 8

      • (2)

        Pierdu,pierdu

        • 10 12

        • (1)

          grunt to rzeczowa dyskusja :)

          • 13 0

          • nie zwracaj uwagi

            dostał 500+ i od tygodnia pije

            • 1 0

      • Wiele osób kupuje mieszkania na wynajem, a w tym przypadku ceny najmu spadną. (6)

        Więc jest to w pewnym sensie konkurencja.

        • 5 2

        • Zamiast za wynajem ludzie będą płacić więcej w podatkach (1)

          Nie ma nic za darmo, mało tego, ZAWSZE jest tak że jak rząd miesza się do biznesu to ostatecznie usługa jest droga i gorszej jakość. Może bezpośredni kupca ma inne wrażenie ale to wynika z tego że dokładają się do tego podatnicy.

          • 7 2

          • mam sześć na wynajem

            z ludźmi którzy będą beneficjentami tego programu nawet nie rozmawiam. -Nie są klientami dla mnie -nie mam nic dla nich.
            Siedliska patologii, biedy, przestępczości i strukturalnego uzależnienia od pomocy społecznej.

            • 2 0

        • (3)

          No i dobrze, czyli przy okazji ta ustawa ukróci jeszcze wyzysk ze strony kamieniczników - wyzyskiwaczy. Czyli 3 problemy rozwiązane za 1 podpisem. To mi się podoba.

          • 2 8

          • W ogole powinno sie ich na sybir zeslac (1)

            jakim prawem krwiopijcy sobie radza! Powinni jak prawdziwy Polakatolik nic nie miec.

            • 11 2

            • Za wyzysk powinno się wysyłać na Sybir,albo łapy ucinać jak złodziejom.

              • 0 0

          • Patologii nie wynajmuję

            Choćby bardzo chcieli i wiele obiecywali

            • 0 0

    • Właśnie, że nie.

      Kto ma te mieszkanka wybudować. Ministrowie własnoręcznie?

      • 2 1

  • Bzdura na maksa (7)

    20 zł za m2 najmu??? To przy 50 m2 wychodzi 1000 zł (plus opłaty). Ja w tej chwili za 51 m2 mam ratę kredytu niecałe 800 zł. Nie dość, że taniej, to jeszcze z każdą ratą bardziej moje. Wiadomo, że mieszkanie mam na obrzeżach, ale nie wyobrażam sobie żeby mieszkania z tego programu były w pasie nadmorskim. Nie mówiąc już o tym, że skoro mają być budowane na działkach należących do skarbu Państwa to powinny być jeszcze tańsze (mój deweloper nawet na obrzeżach za działkę zapłacić musiał).

    I to mają być mieszkania dla osób, których nie stać na własne M? Chyba raczej dla osób, które nie mają zdolności kredytowej, bo patrząc na mój przykład bardziej mnie stać kredyt i mieszkanie od dewelopera niż ten śmieszny wynajem.

    • 123 18

    • nie mówiąc już o przykładowej ścianie wschodniej (3)

      Gdzie mieszkania na rynku są jeszcze tańsze niż tu u nas, nawet na obrzeżach Gdańska.

      Tylko szara strefa na tym zyska, a pieniądze na to będą z podatków od tych, którzy pracują uczciwie.

      • 25 1

      • ot i cała polityka PiS-u, niekontrolowane rozdawnictwo kosztem uczciwie pracujących

        • 28 4

      • Nie trzeba ściany wschodniej (1)

        Wystarczy ściana wejherowska, żeby zobaczyć, że mogą istnieć tańsze mieszkania z ceną rzędu 3-3,5k/metr

        • 18 1

        • tylko jak te mieszkanie wejherowskie wyglądają

          poza tym, ileż tam pracy w tym wejherowie! jak tam się biznes rozwija! jakie zarobiki tam fantastyczne!!! Uczelnie, szpitale, parki, kultura i rozrywka ... Cała polska do Wejherowa! -co tam Polska! Europa zazdrości takich perspektyw jakie daje wejherowo!

          • 0 1

    • (1)

      A ile wkładu własnego dałeś,bo nic o tym nie napisałeś tylko,że mam 51m2 i płacę raty 800.Tylko frajer uwierzy,że tyle płacisz bez większego wkładu własnego no i jeszcze na ile lat,położenie mieszkania,stan deweloperski czy używka? itd itp. Chyba to zjadłeś wszystko z podniecenia.Ja mogę napisać że płacę za 80m2 200zł raty.

      • 5 14

      • 5 tys. wkladu wlasnego

        Czyli tyle ile trzeba bylo dać zaliczki za rezerwacje. Stan deweloperski. W tej cenie piwnica i dwa miejsca postojowe. Kredyt w złotówkach na 30 lat. Co potrzebujesz jeszcze wiedzieć, żeby skumać ze ten program to wielki wałek?

        • 18 4

    • Powiedziano: 10-20zł za m2

      • 1 0

  • To bardzo ograniczy zyski bandy Bankowo-deweloperskiej wiec trudno by sie ucieszyli (13)

    przez ostatnie lata złodziejstwo bardzo sie rozpanoszyło,ogromne zyski kosztem obywateli to u nas standard .Mamy najnizsze zarobki w całej europie ale ceny na mieszkania jak na zachodzie to idealny stan dla bandy Bankowo deweloperskiej.Bankom zalezy by mieszkania były jak najdroższe dzieki temu ludzie masowo muszą u nich brać kredyty na 30-a nawet i 50 lat!In droższe mieszkani i nizsze zarobki tym kredyt trwa dłuzej i dłuzej trzeba go spłacac !!Deweloperka to dla banków kura znosząca złote jajka!!Jaki wyzysk obywateli prowadzą banki najlepszym przykładem są frankowicze!!Deweleoperka winduje wysokie ceny na mieszkania ,dzieki temu ze poprzednia władza im pozwoliła na wszystko wyzysk to było to naczym im najbardziej zalezało przez ostanie 8 lat okradac ludzi na maxa na wszelkie mozliwe sposoby!Zysk deweloperów jwynosi kilka tysiecy procent i nigdzie w UE takiego wyzysku niema.Tak jest wkazdym biednym kraju gdzie korupcja,rządziła podstawowe dobra materialne sa kosmicznie drogie by były dostepne tylko dla bogatych a jak musisz gdzieś mieszkac to zostań niewolnikiem banków a potem niewolnikiem cwaniaka u którego pracujesz za grosze by ten kredyt spłacac.!! Ten program spowoduje spadek cen a przynajmniej na poczatku zachamuje wzrost cen.Nie jest idealny bo wszelkie takie zmiany trwaja latami to co niszczyło sie latami nieda sie odbudowac miesiacami.Wiec liczymy ze program bedzie poprawiany i coraz lepszy.Unas buduje sie sporo nowych bloków robotnicy sa doworzeni autobusami z wioch oddalonych o ponad 100 km przygjada rano wyzjazd wieczorem to jak sie zachowuja gdy przyjda do sklepu na przewie widac ze to ludzie z wiosek bo fachowcy sie cenia!Podobnie jak Ukraińcy sciagani na budowy.

    • 55 53

    • szkoda tylko (3)

      że płacenie za mieszkania od tej "bandy bankowo deweloperskiej" wychodzi taniej, niż te z tego przecudownego programu.

      A tak na marginesie, to te rządowe mieszkania myślisz, że kto będzie budował? Kaczyński będzie betoniarkę obsługiwał, a Szydło cegły stawiała? Na pewno zrobią to w porozumieniu z jakimiś deweloperami, tyle że swoimi. Ot, cała różnica. Bo nadal będą tam pracować Ci sami ludzie z wiosek czy Ukraińcy.

      • 16 3

      • (2)

        Opisz nam w jaki sposób będzie działać ten program,bo widzę,że masz wiedzę jak nad przeciętny leming.Wy wszystko już wiecie jak to będzie działać.

        • 1 8

        • Ja ci opiszę (1)

          Nie będzie działać. Ponieważ jest autorstwa PiS, a rzeczy autorstwa PiS nie działają z definicji.

          • 9 2

          • Chyba piszesz o poprzednich rządach,a zapomniałem była zielona wyspa było pięknie.To czy coś będzie działać czy nie powiesz jak już wejdzie w życie,ale wiem że przeciętny leming korzysta z kuli wróżbitów i są wstanie wszystko przewidzieć.Męczcie się tak jak ja 8 lat się męczyłem,a jak nie potraficie ogarnąć rzeczywistości znaczy jesteście nieudacznikami życiowymi.Najlepiej spakujcie się i wypad tak jak obiecywaliście w zeszłym roku.

            • 1 9

    • Nikt nie każe Tobie kupować tych mieszkań ;) (6)

      Jakim jesteśmy zawistnym narodem... Tylko zbluzgać wszystkich, bo kupują mieszkania, nabijają kieszenie deweloperom, bankom i TUSKOWI !! Windują ceny !!! Ludzie nie rozumieją podstawowych zasad ekonomii i to jest przykre, powinni dodać takie zajęcia jako obowiązkowe w szkole podstawowej i średniej. Jak jest popyt to i jest podaż. Jak ludzi stać i chcą to niech kupują po 7-8 tys. za metr - co mnie to obchodzi ?? Pewnie w większości przypadków kupują za gotówkę, ale również nie interesuje mnie to. Sama wynajmowałam mieszkanie przez 8 lat, bo mnie nie było stać na kupno. Za kilka miesięcy przeprowadzę się do nowego 3-pokojowego mieszkania i rata kredytu oscyluje w kwocie zbliżonej do opłaty za wynajem kawalerki w starym 30-letnim budynku. Kredyt nie jest zły o ile ludzie biorą go świadomie i mają jakieś oszczędności. Jeżeli kogoś nie stać owszem skazany jest na wynajem. W tym wypadku rząd myśli dobrze. Powinien wspierać młode małżeństwa i rodziny z dziećmi. Opcja wykupu jest słaba - jedni wykupią inni nie. Będzie jak z mieszkaniami komunalnymi - sodoma i gomora. Bo wiadomo jak coś jest nie moje - to nikt o to nie dba. Wynajem ok - ale rozdawnictwo nie.

      • 17 6

      • Już myślałem że masz pojęcie o ekonomi o której wspominałaś (5)

        do momentu gdy napisałaś "W tym wypadku rząd myśli dobrze". Trzeba wiedzieć że rząd "pomaga" poszczególnym grupom, pieniędzmi zabranymi pozostałym. Wydaje się że to jest pomoc bo takie programy są nagłośniane natomiast nie mówi się jak wysokie ludzie płacą podatki a zabiera się im po cichu. Ci najmniej zarabiający oddają do budżetu państwa ponad 50% wypracowanych pieniędzy. Nie ma nic za darmo a do tego pieniądze wydawane przez urzędników są w dużej części marnowane i wydatkowane nieefektywnie. Przykładów na to chyba nie muszę podawać.

        • 7 2

        • (4)

          Napisałam myśli, a nie wykonuje ;) Z samej istoty istnienia państwa wynika, że będzie ono pomagać pewnym grupom społecznym. Zgadzam się, że wszyscy dorzucają się do budżetu, a tylko nieliczni z tego korzystają. Ale to wina polityków i ich populizmu. PIS wprowadził 500+ jako formę rozdawnictwa pieniędzy, zamiast możliwości odliczenia tych kwot od podatku lub wprowadzenia darmowych żłobków/ przedszkoli. Sama nie mam dzieci, ale nie mam nic przeciwko, aby Państwo dotowało właśnie żłobki i przedszkola. Pracę znajdą opiekunki, matki wrócą do pracy, dzieci się szybciej będą rozwijać w grupie. No ale po co tak robić? Patola nie chodzi do pracy i po co ma oddawać dzieci do żłobka ;)
          Czasami politycy mają dobre pomysły, ale wykonanie jest słabe i tyle.

          • 14 1

          • No nie wytrzymie :) (3)

            Państwo nie jest od pomagania, od pomagania jest społeczeństwo, fundacje - było tak od zawsze. Poza tym co to znaczy "wprowadzenie darmowych żłobków"? Opiekunki nie będą pobierać pensji? Ktoś użyczy lokalu na żłobki bezpłatnie? Dziewczyno, rząd groszem nie śmierdzi a rozporządza jedynie tym co zbierze w podatkach. Bez względu na to czy rząd coś dotuje czy daje kasę do łapy to i tak obywatel traci po pobieranie pieniędzy prze urzędnika i rozdawanie przez innego urzędnika kosztuje (w przeciwieństwie do pozostawienia pieniędzy w kieszeni obywatela). Państwo powinno być od utrzymywania porządku wewnątrz kraju (policja), obrony przed agresorem zewnętrznym (wojsko) i prawa (sądownictwo) a podatki na poziomie 5%.

            • 3 5

            • (2)

              Najlepiej wybrać sobie funkcje państwa, które nam pasują ;) Oprócz tych wymienionych przez Ciebie jest jeszcze socjalna i kulturalna. Socjalna odnosi się do "dążenia państwa do zapewnienia obywatelom minimum egzystencji, walka z bezrobociem oraz starania o poprawę warunków pracy itp." Więc sorry, ale jak ktoś straci pracę, ulegnie wypadkowi, nie ma gdzie mieszkać, jest niepełnosprawny to państwo POMAGA bo taka jest jego rola a nie widzi mi się polityka!

              Co do rozporządzania pieniędzmi z budżetu (chodzi o projekt 500+) tak jak napisałam wcześniej: wolę wspierać żłobki/przedszkola niż dawać pieniądze do rączki ludziom, którzy nie płacą podatków bo nie pracują.

              • 10 0

              • Wybacz ale też tak kiedyś myślałem

                porówna sobie proszę efektywność fundacji i to jak pomoc wygląda w przypadku państwa - w przypadku tego drugiego połowa pieniędzy przeznaczona na pomoc idzie na biurokrację, urzędników i jest marnowana. Wolę wpłacać na fundację bo wiem że większość pieniędzy trafi do potrzebujących a nie urzędników. Co do miejsc pracy to problem w tym rząd tworzy bezrobocie opodatkowując pracę i dając ludziom niepracującym zasiłki. To przedsiębiorcy tworzą miejsca pracy a rząd może jedynie im nie przeszkadzać. Obciążenia są potworne w rezultacie najmniej zarabiający oddają ponad 50% w podatkach do budżetu! Nie robi to na Tobie wrażenia? Piszesz o stracie pracy ale pamiętaj jedno, powtórzę jeszcze raz, rząd nie ma złamanego grosza więc to co Ci daje musi Ci wcześniej zabrać z grubą nawiązką bo pobieranie pieniędzy i rozdawanie kosztuje. Równie dobrze możesz te pieniądze odkładać lub się ubezpieczyć od straty pracy czy czegokolwiek byś chciała. Jeśli państwo daje Ci 500 to wiedz że wcześniej zabrał Ci 700zł - nie ma innej opcji! Rolą państwa nie jest pomaganie, to społeczeństwa pomagały i pomagają nadal. Często się słyszy że ludzie potrzebują finansowania na operacje - to społeczeństwo pomaga bo jest najefektywniejsza forma pomocy i jeśli chcesz wspierać to wpieraj i namawiaj innych ale nie zmuszaj ich płaceniem wysokich podatków bo tylko taki jest skutek państwa socjalnego. Czas skończyć z socjalizmem.

                • 2 1

              • i jeszcze odnośnie "misji" państwa w zakresie kultury...

                to zastanawiam się jak to się ma do ludzkich odchodów jako eksponatów w muzeum sztuki nowoczesnej? Niestety mimo tego że tam nie byłem i raczej z wyboru nie będę to z moich i Twoich podatków ten obiekt został wybudowany a "eksponaty zrobione". Jakoś mi nikt za to nie płaci.

                • 1 2

    • "Zysk deweloperów jwynosi kilka tysiecy procent"

      W sumie czemu nie napisałeś od razu "kilkaset tysiecy procent". Bzdura taka sam, ale jak dumniej brzmi

      • 11 0

    • Typowy zwolennik PiS (zresztą wielu ich tutaj)

      Złodziejska banda. Dziadzie, weź działkę, szwagra, betoniarkę i też wybudujcie blok. Forsa? Jak to skąd. Ze SKOKu. I możecie działać.
      Nie dajcie się dymać, okradać.
      K.. co za patolnia.
      Rynek reguluje ceny: koszty, popyt, podaż:
      Mały popyt = niskie ceny ale nie niższe niż koszty (no chyba że Ty będziesz budował i rozdawał poniżej kosztów - najlepiej za darmo).
      Duży popyt wyższe ceny = więc przybywa przedsiębiorców (developerów), rośnie podaż. No chyba że się dusi rynek albo oferuje jakąś alternatywną ekonomię - wtedy nikt normalny nie zaryzykuje inwestycji (lub odpowiednio ryzyko wliczy w koszty)

      • 2 1

  • Na wynajem tak - na własność nie (10)

    Jeśli chodzi o najem tych mieszkań, to nie widzę w tym nic złego. Mieszkanie przez cały okres swego istnienia byłoby spłacane. Jest to sprawiedliwe rozwiązanie wobec ludzi, którzy się zadłużyli kupując mieszkanie na kredyt. Teraz płacą więcej, po to aby w przyszłości płacić mniej (jak już odejdą raty). Wynajem zaś ma tę zaletę, że po jakimś czasie będzie można sobie mieszkanie zmienić na inne - bardziej dostosowane do potrzeb (większe/mniejsze , w innym mieście). Swoją drogą zastanawiam się w jaki sposób w przyszłości mam zachęcać 2 synów do nauki. Mają teraz po 14 i 16 lat i wychodzą z założenia, że jak nie zdobędą zawodu, to w sumie nic złego się nie stanie. Wyliczyli sobie, że wystarczy im, że będą mieli po 4 dzieci. Dostaną wówczas po 2000 zł, z czego 1000 pójdzie na mieszkanie i opłaty (z taką liczbą dzieci szybko je dostaną) a 1000 zł a nawet więcej zostanie jeszcze na życie. Do tego będą mieli jeszcze dodatki z MOPS-u, zniżki na kartę dużej rodziny i to im w sumie styknie.

    • 63 10

    • I naprawdę twoi synowie nie mają żadnych aspiracji? Jak ty ich wychowałaś??

      • 8 3

    • Jak przekonać synów?

      1000pln starczy na kawalerkę, powiedzmy na 40m2. Po zapłaceniu opłat zostaje im miesięcznie 1000pln na 6 osób - czyli 166.67 na osobę / miesiąc lub inaczej 5.55 na dzień. Umieść ich razem w najmniejszym pokoju i daj każdemu 5.55 na dzienne wyżywienie. Po tygodniu zachce się im uczyć zawodu.

      • 13 1

    • (5)

      Sami sobie tych dzieci nie zrobia a miesieczny koszt utrzymania 6-osobowej to więcej niż 1000 zł, zwłaszcza że będzie to za parę lat kiedy gospodarka podupadnie przez to rozdawnictwo.

      • 4 3

      • (4)

        Jak masę lat markety wyprowadzały z Polski pieniądze to było ok,teraz gospodarka upadnie bo pieniądz pójdzie w obieg. Myślenie leminga.

        • 1 5

        • Typowy Janusz...mysli że jak kupi w osiedlowym markecie sześciopak i droższe niż zwykle fajki to rozrusza gospodarkę.

          • 5 2

        • (1)

          Idąc tym tokiem myślenia jakby dodrukowac trochę pieniędzy bylibyśmy potęgą gospodarczą

          • 5 0

          • No i ?

            • 0 3

        • Jaki pieniądz?

          Pieniądze na rynku w dużej ilości generują co najwyżej hiperinflację.

          • 2 0

    • "a 1000 zł a nawet więcej zostanie jeszcze na życie"

      Nie na życie tylko na wegetację

      • 7 2

    • I jeszcze u Szczura komunikacje za free

      • 0 0

  • ściema na miarę 3 mln mieszkań (4)

    tylko kumple z dojnej zmiany się obłowią na prezesowaniu tym funduszom

    • 63 25

    • Ściema to było 8 lat zlodziejstwa Sławka przy osmiorniczkach i Tuskna na usługach Niemiec (3)

      Sprzedał co mógł, okradł OFE i uciekł do Brukseli

      • 5 7

      • A lemingi teraz wyją,że cokolwiek się robi.

        • 2 6

      • Jareczek wam wszystko odda...

        • 5 0

      • patrzcie państwo jak wam te OFE przeszkadzają a przeciez to obcy kapitał. ZUS jest państwowy i kasa zostaje u nas.

        • 4 0

  • polityka mieszkaniowa poprzednich rządów (6)

    Ciekawy artykuł dziś na WP. Trafia w samo sedno.

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Jan-Spiewak-Rzad-Donalda-Tuska-ustanowil-monopol-deweloperow-i-przez-szesc-lat-lamal-konstytucje,wid,18369340,wiadomosc.html?ticaid=117271

    • 34 26

    • (2)

      Monopol deweloperów to jeden problem.
      Drugim problemem jest wycofywanie się samorządów z działalności mieszkaniowej.
      Największym jednak jest konieczność brania kredytów na 30 lat w prywatnych bankach, które nie mają skrupułów we wmanewrowywaniu nieświadomych naiwnych klientów w kredyty frankowe i inne pułapki. Gdyby to jeszcze był bank państwowy, to trochę by zmieniało sytuację. Ale same banki prywatne i to zagraniczne? Czy one mogą działać w interesie naszego społeczeństwa i kraju?

      • 5 7

      • Nieświadomi i naiwni klienci....a jakby tak czytać wszystko co się podpisuje? Albo dopytywać w banku? Ciężko? Najlepiej podpisywac w ciemno a potem pikietować pod sejmem żeby państwo pomogło...

        • 10 2

      • Wg. lemingów tak.

        • 0 8

    • stek bzdur (2)

      Rząd Tuska nie ustanowił żadnego monopolu, chociażby dlatego, że firm deweloperskich jest multum i jednak ze sobą konkurują. Jeżeli chce się wpływać na dostępność mieszkań w sposób nie-pisowski (niesocjalistyczny), to trzeba zachęcać do budowy nowych mieszkań w budynkach wielorodzinnych, a to właśnie wspierał program MdM wdrożony przez PO. Pośrednio korzystali na tym deweloperzy, ale też spółdzielnie i każdy kto chciał budować domy wielorodzinne na sprzedaż, bez względu na to jak się go nazwie.
      Problem sekty PiS polega na tym, że nie potrafią myśleć kategoriami realiów ekonomicznych, a tylko podniecają się hasełkami bez pokrycia.

      • 11 2

      • Ależ on ma rację. Rząd Tuska ustanowił wiele takich monopoli: np rynek kartofla zmonopolizowali rolnicy (1)

        Rząd nic nie robił, gdzie PGRy, spółdzielnie? W rezultacie spisek rolników dyktuje ceny kartofla. Zresztą, to dopiero wierzchołek góry lodowej, znaczy kopca. Bo tuż obok mamy aferę buraczaną, cebulową no i jest jeszcze kluczowy świński dołek.
        O ustanowieniu monopoli na rynku gorzały, papierosów czy np usług fryzjerskich nie wspomnę (branża zdominowana i zmonopolizowana przez zakłady fryzjerskie - a rząd jakby tego nie dostrzega - nic z tym nie robi: Gdzie tanie dostępne zakłądy fryzjerskie dla mniej zarabiających? Gdzie program Golibroda Plus?) Rząd też nijak nie pomaga biednym ludziom, np telewizory: w sklepach (za sprawą zmowy cenowej producentów, dystrybutorów i samych sprzedawców rzecz jasna) same odbiorniki za 1000zł albo i pińć, kogo na to stać? Gdzie dopłaty do telewizorów, darmowe radioodbiorniki itp?
        Skandal.
        Natychmiast powiesić wszystkich złodziei*
        *(każdego który ma więcej ode mnie - bo skoro ma więcej to na pewno ukradł)

        • 6 0

        • No! Wreszcie ktoś to nazwał po imieniu. I ja się pytam o SUV-y? gdzie dopłaty do SUV-ów? Czym niby przeciętny Polak ma wozić swoją żyłe złota zwaną 500+ ? Dorożką?

          • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Odea Park | Dzień Otwarty na budowie osiedla kameralnych domów apartamentowych

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: Dom - Mieszkanie - Wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35800 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24100 zł/m2
Gdynia Orłowo
24050 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
24000 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29500 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
18100 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16150 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15850 zł/m2
Gdynia Orłowo
15450 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane