• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują mieszkania na wyższych piętrach?

Joanna Puchala, Ewa Budnik
13 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Przestrzeń za oknem, nawet jeśli samo mieszkanie i przylegający do niego balkon mają niewielki metraż, to jedna  z zalet mieszkań na wyższych piętrach. Na zdjęciu Sopot Przylesie. Przestrzeń za oknem, nawet jeśli samo mieszkanie i przylegający do niego balkon mają niewielki metraż, to jedna  z zalet mieszkań na wyższych piętrach. Na zdjęciu Sopot Przylesie.

Widok na morze, las, panoramę Trójmiasta czy też po prostu przestrzeń za oknem sprawia, że mieszkanie może kosztować znacznie więcej niż na niższych piętrach w tym samym budynku. Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny wyżej usytuowanych mieszkań w różnych dzielnicach Trójmiasta.



Czy za widok za oknem warto zapłacić więcej?

Kondygnacja, na której znajduje się mieszkanie ma realny wpływ na jego wartość.

- Jeszcze kilka lat temu wielu klientów poszukiwało nieruchomości usytuowanych szczególnie na parterze oraz na pierwszym i drugim piętrze, zwłaszcza w blokach z lat 70.-80. Działo się tak głównie dlatego, by w przypadku awarii windy móc bez problemu dostać się do lokalu. Ten trend wyraźnie uległ zmianie wraz z postępującą modernizacją starszych budynków oraz większą liczbą inwestycji deweloperskich obejmujących budynki o wysokości 55 metrów - mówi Łukasz Wydrowski z Estatic Nieruchomości.
W obliczu zmieniającego się podejścia i kreowanych trendów mieszkania na wyższych piętrach, zwłaszcza w nowszym budownictwie, cieszą się dużym zainteresowaniem.

- Zasada jest taka sama bez względu na dzielnice. Wysokie piętro może być zarówno atutem, jak i wadą. Cena metra kwadratowego apartamentu w nowym budownictwie po 2000 roku z dużym tarasem i pięknym widokiem na morze lub las może być nawet o 10 proc. wyższa niż na niższych kondygnacjach, zwłaszcza w przypadku dużych mieszkań. W przypadku budynków z tzw. wielkiej płyty cena jest niższa nawet o 10 procent, zwłaszcza jeśli jest to ostatnia kondygnacja i nie dojeżdża tam winda - mówi Piotr Zwoliński z Pepper House.
Czytaj także: widok za oknem - za to płacimy przy zakupie mieszkania

Warto także zauważyć, że apartament na najwyższym piętrze z ciekawym widokiem może być synonimem prestiżu.

- Komfort, poczucie lepszego standardu, widoki z okien, większa prywatność, cisza oraz oczywiście czystsze powietrze mają wpływ na ceny, jakie klienci płacą za tego typu mieszkania. Wysokie piętro jest poza tym dużym atutem w przypadku najmu krótkoterminowego. Takie mieszkania są chętniej wybierane przez turystów i uzyskują o kilkanaście procent wyższe ceny - ocenia Łukasz Wydrowski. - Na Przymorzu, Zaspie i Żabiance różnice w cenach sprzedaży mieszkań usytuowanych powyżej 10 piętra a tych poniżej są bardzo widoczne. Według danych transakcyjnych wynoszą one średnio 13-16 proc. Dla przykładu mieszkanie o powierzchni 30,9 m kw. mieszczące się na trzecim piętrze w budynku przy ulicy Gospody na Żabiance zostało sprzedane za 6861 złotych za 1 m kw. Bliźniaczy lokal umiejscowiony już na 10 piętrze, klatkę obok, znalazł nabywcę w cenie 8091 złotych za 1 m kw.

W lokalizacjach typowo mieszkalnych lub takich, gdzie dominującym typem najmu jest najem długoterminowy, różnice w cenach mieszkań w zależności od piętra są mniejsze.

- Takie różnice wynoszą najczęściej około 5 lub 6 procent Do tego rodzaju dzielnic w Gdańsku należy: Morena, Niedźwiednik, Siedlce czy Suchanino. W Gdyni zaś to Wielki Kack, Karwiny, Witomino, Leszczynki czy Chylonia. Dla przykładu mieszkanie w Gdańsku Morenie przy ulicy Kusocińskiego na dziesiątym piętrze zostało sprzedane za 7462 złotych za 1 m kw., a inne, w tym samym budynku, na szóstym piętrze już za 7026 złotych za 1 m kw. - dodaje Łukasz Wydrowski.
Różnice w cenie, oprócz piętra w budynku, uwzględniają oczywiście także stan mieszkania, wyposażenie czy przygotowane udogodnienia, prawidłowość dotycząca różnicy w cenie w zależności od piętra pozostaje jednak niezmienna. Sprawdziliśmy, jak dla poszczególnych części Trójmiasta kształtują się ceny metra kwadratowego używanych lokali na piętrach od dziesiątego w górę.

Czytaj także: Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują używane kawalerki w Trójmieście?

Morena, Suchanino, Siedlce, Niedźwiednik



Ceny w tych dzielnicach kształtują się na poziomie od 6134 zł do 9441 zł za 1 m kw. Mieszkania z najniższymi cenami za 1 m kw. znajdują się na Suchaninie, a te z najwyższymi - na Morenie. To właśnie w tej dzielnicy z kilku położonych w tzw. średniej lokalizacji z zabudową wysoką mieszkania są najchętniej poszukiwane. Odpowiada za to dobrze przygotowana komunikacja miejska (tramwaj, PKM Brętowo) oraz najlepiej rozwinięta infrastruktura dzielnicowa.



Zaspa, Przymorze, Żabianka



Ceny rozpoczynają się od 7442 zł za 1 m kw. na Zaspie i sięgają 18175 zł za 1 m kw. na Przymorzu. Duża rozpiętość cenowa w tych dzielnicach zależy od roku, w którym powstał budynek, standardu, jakości i udogodnień. Ze względu na lokalizację, dostęp do komunikacji i rozwiniętą infrastrukturę to dzielnice, w których mieszkania są bardzo chętnie kupowane - wbrew obiegowej opinii, że są tu tylko bloki z czasów PRL.



Górny Sopot, Brodwino, Kamienny Potok



Rozbieżność cen na wyższych piętrach w Sopocie jest dość zróżnicowana. Mieszkanie możemy tam kupić w cenie od 9462 zł do 16358 za 1 m kw. Co ciekawe, zarówno nieruchomość z najniższą, jak i najwyższą ceną za m kw. znajduje się na sopockim Przylesiu. To jedno z trzech osiedli w górnej części Sopotu (Przylesie, osiedle Mickiewicza, Brodwino), gdzie znajdziemy wysoką zabudowę (nie licząc zlokalizowanego w samym centrum miasta tzw. dolarowca zobacz na mapie Gdańska i budynków pomiędzy Bitwy pod Płowcami a Karlikowską zobacz na mapie Gdańska). Tak czy inaczej, jeśli w Sopocie zamieszkać chcemy wysoko, pozostaje nam wyremontowana zabudowa z minionej epoki.



Wielki Kack, Karwiny, Witomino



Ceny na Wielkim Kacku, Karwinach i Witominie wahają się od 5885 do 10169 zł za 1 m kw. Największa rozpiętość cenowa dotyczy w tym przypadku Witomina, gdzie oprócz mieszkań w blokach z lat 70. i 80. wysoko położonego, używanego mieszkania szukać można również w budynku Witawa.



Czytaj także: Barometr Cen Nieruchomości. Działki pod budowę domu

Gdynia Śródmieście, Redłowo



Ceny w tych dzielnicach zaczynają się od 8400 zł za 1 m kw. i sięgają nawet 41972 zł za 1 m kw. Najwyższe ceny dotyczą zlokalizowanych nad samą wodą apartamentów w budynkach Sea Towers. To tutaj znajduje się jedno z najdroższych mieszkań przeznaczonych na sprzedaż w Trójmieście - cena dotyczy apartamentu na 32 piętrze Sea Towers. Ma on blisko 400 m kw. i kosztuje 16 mln złotych.

Innej naprawdę wysokiej zabudowy mieszkaniowej w ścisłym Śródmieściu Gdyni próżno szukać. Ale jeśli tylko zechcemy zamieszkać blisko Śródmieścia, to szukać można w Redłowie - tu znajdują się zbudowane przez deweloperów po 1990 roku budynki wysokie (do 18 pięter).

Czytaj także: Luksusowe apartamenty: pięć najdroższych w Trójmieście



Gdynia Chylonia, Leszczynki, Cisowa



To dzielnice, w których dawno nie powstała żadna nowa, wysoka inwestycja mieszkaniowa. Oferta dotyczy mieszkań w należących w przeważającej części do spółdzielni mieszkaniowych budynków z lat 70. Szczególnie Chylonia i Leszczynki są bardzo dobrze skomunikowane z centrum Gdyni - docierają tam autobusy i SKM. W dzielnicach jest także naprawdę dobrze rozwinięta infrastruktura osiedlowa.

W tym rejonie Gdyni ceny wahają się od 8812 do 10354 zł za 1 m kw.

Opinie (122) 2 zablokowane

  • ceny absurdalnie wysokie do tego trzeba brać kredyt który spłaca tuż przed śmiercią (20)

    o nie, wolę wynająć i mieszkać gdzie chcę, jestem wolna!

    • 80 71

    • w sumie...tak

      ...ale ja kupiłem za gotówkę ;-)

      • 26 6

    • (1)

      Daj spokój. Tak czy siak nic nie wskórasz przeciw lobby deweloperskiemu i ogólnej mieszkaniówce,które z uporem maniaka lansuje non stop artykuły,ceny,barometry,lokalizacje mieszkań takich i owakich.

      • 34 2

      • rynek i tak sam pójdzie własnym torem

        Ja teraz czekam na raport reas za 2018 pewnie pojawi się w tygodniu

        • 10 3

    • Chcę być wolna xd moja pasja to podróże xd (7)

      Xd wynająć mieszkanie i być wolna. Bycie wolnym w Twoim wydaniu to uszczuplanie swojego budżetu o jakies 2k/mc, które mogłabyś zamienić na mniejszą o 3/4 ratę kredytu. Nie wiem jak nierozsądnym trzeba być, żeby przez resztę życia wpłacać większe pieniądze, które nawet nie zwrócą się w postaci zabezpieczenia jakim jest nieruchomość.

      • 33 19

      • (6)

        Słuchaj "Beka". Musisz zrozumieć,że nie wszyscy mają parcie na kredyt i spłacenie go po minimum dwudziestu latach. Tak właśnie jest,że ludzie wynajmują,podróżują,chodza do restauracji(nie McD) i byc może są "w plecy" finansowo,ale mają swoje życie. Nie muszą mieć. Wolą być. Zresztą poczekajmy jeszcze z dekadę. Ludzie będą się częściej przeprowadzać bo już powoli tak jest.

        • 25 17

        • Może nie. Ale płacąc kredyt więcej zostaje mi w kieszeni (porównywalna lokalizacja i standard - zostaje mi ok. 500 zł co miesiąc). Dodatkowo jak mi się życie posypie to sprzedam z kredytem albo wynajmę. A jak dożyję emerytury to już odpadnie mi gigantyczny wynajem, który pewnie będzie wyższy niż emerytura. Gdybym co dwa lata dostawa nowe kontrakty w różnych miejscach, to nie kupiłbym. Jeśli ktoś woli wynajmować, to jego sprawa. Np. ja potrzebuję poczucia, że nikt mnie wrzuci z dnia na dzień z mieszkania ani nie zwiększy opłat za wybicie gwoździa w ścianę. Po prostu każdy musi wiedzieć, co mu się bardziej opłaca. Jeden woli ser, a drugi szynkę.

          • 31 2

        • Powodzenia

          Retoryka gimnazjalistki/licealistki, która swoją wiedzę o życiu opiera na vlogach Casey'a Neistat'a. Twoje założenia może i są sensowne, ale dla osoby zarabiającej wystarczająco pieniędzy by znaleźć się w 4-8% najlepiej zarabiających w tym kraju jako freelancer. Rozsądek podpowiada, że najlepsze inwestycje to te, które potrafią generować późniejszy zysk/ stanowić finansowe zabezpieczenie. Jeżeli "posiadanie własnego życia" wg. Ciebie to podróże i "chodzenie do restauracji innych niż McDonald's" i życie w iluzji bycia jednorożcem- "it's up to you". Nie ździw się potem, że zobowiązania finansowe trzeba później spłacić, a przystojny królewicz z plikiem pieniędzy nagle nie wyjdzie spod ziemii. Zadłużajcie się dalej millenialsi, zdjęcia na IG z wakacji na, które was nie stać same się nie zrobią, prawda? Tania siła robocza zawsze jest potrzebna :)

          • 21 8

        • (1)

          Ciekawe że ci wolnym nie styka że za wynajem też się płaci przez 20-30 lat i są to pieniądze zaprzepaszczone. Kredyciarze też jeżdżą, żyją i zarówno mają jak i są. Tak trudno to zrozumieć?

          • 15 4

          • mając mózg mrówki, tak, trudno

            • 2 5

        • co ty z głupia ci....a dyskutujesz, po co ,,,to i tak wie lepiej

          • 2 3

        • Sorry ale czegos nie rozumiem. To do restauracji moge chodzic tylko ci co wynajmuja? A ci z kredytami juz nie? Na czym to polega? Wolny jestes w jaki sposob? Ze mozesz wyjechac? A co ktos z kredytem nie moze? Nie wiem mozesz sobie zrobic przerwe od wynajmowania i odetchnac finansowo? No mozesz, ale wtedy bwdzie mieszkac pod mostem. W tej chwili kredyt to mniej wiecej 1500-2000 za zwykle mieszkanie czy tyle co rata mniej wiecej. To jest jak bys co miesiac oddawal komus 2000. Bo jak ktos placi raty za mieszkanie to wie na co ida jego pieniadze. A w przypadku wynajmu jedynie wywalasz w powietrze swoje zarobione pieniadze, a wlasciwie dajesz zarobic wlascicielowi.

          • 7 2

    • A emerytura będzie Głogowa i będziesz spała wolną pod mostem

      • 15 1

    • Wolni to są Ci co nie muszą ani wynajmować ani brać kredytu.

      • 30 0

    • dostaniesz 1200 emerytury to sobie dopiero powynajmujesz

      • 18 1

    • dzieci kiedyś planujesz? (1)

      • 8 0

      • Tak z Tobą

        • 3 1

    • biorąc to co się dzieje u nas z cenami mieszkań to ja jednak jestem zadowolona z ceny za jaką kupuje mieszkanie na nowej letnicy od robyga. No i okolica jest perspektywiczna.

      • 1 1

    • I w każdej chwili mogą cię wyrzucić...

      • 2 0

    • Nie jesteś

      • 1 0

    • a jak będziesz wynajmować

      to nie będziesz płacić aż do śmierci?

      • 0 0

  • (6)

    Mieszkania z widokiem. Fajne na pierwszy miesiąc po wprowadzeniu. Później już się nawet nie zwraca uwagi czy masz widok na zatokę czy zaplecze biedronki.

    • 113 58

    • Jesteś w dużym błędzie. Mamy mieszkanie na siódmym piętrze, z pięknym widokiem na panoramę miasta i nie ma nic przyjemniejszego niż poranna kawa na tarasie w letni poranek. Niby ten sam widok, a zachwyca nas już od 25 lat :)

      • 42 9

    • Byłoby taniej gdyby nie pałętający się bez sensu pośrednicy i agencje nieruchomości - zbędny wydatek. (3)

      3% wartości transakcji za ciecia lub paniusię od otwierania mieszkania.

      • 15 1

      • (1)

        No tak, przecież powinien oprowadzać sam dyrektor.

        • 1 2

        • Ja tam nie wiem , nie mam mieszkania na wysokim piętrze ale czesto bywam u przyjaciólki na Słonecznej Morenie. No i powiem że widok z jej mieszkania mnie urzeka

          • 0 0

      • Nie trzeba od razu przystawać na te 3%. Wystarczy ponegocjować i każdy zejdzie z tej stawki. Próbowałem w dwóch agencjach i w obu przypadkach stawka zmalała o 30-40%.

        • 0 0

    • Mieszkałem na Niedźwiedniku. 6 piętro. Widok na zatokę. Nigdy mi się to nie znudziło.

      A lornetka zawsze czekała na parapecie. Brakuje mi tej przestrzeni za oknem. Teraz zamiast zatoki mam wkoło bloki...

      • 20 0

  • gdyby w Polsce było EURO, to koszt pożyczki byłby ok. 2 krotnie niższy (17)

    • 35 42

    • (8)

      Jasne. Ci co zarabiają np 2.000zł dostaliby z 600 euro pensji i byś wojował. Ceny w Polsce są praktycznie takie same jak w Niemczech. Tylko,że tam mają taniej w stosunku zarobiłem-wydałem.

      • 21 11

      • (5)

        a jaka to różnica czy dostajesz 600 euro czy równowartość tej kwoty w złotych?

        • 15 6

        • (4)

          Taka,że ceny jeszcze by skoczyły.

          • 11 13

          • (3)

            a to ciekawe co piszesz bo podobno w DE już ceny są praktycznie takie same jak w PL, czyli po ewentualnym wprowadzeniu u nas EURO w Polsce ceny będą wyższe niż w Niemczech?

            • 11 13

            • (1)

              Nie. Niemiec na te same ceny bedzie miał 2 koła euro a ktoś tutaj np.600. KapeWu?

              • 13 10

              • czyli dokładnie tak samo jak teraz

                • 10 4

            • kolejny POwski pies, co za bydło tutaj głupie sie wypisuje

              • 6 10

      • Praktycznie to ceny produktów spożywczych w Niemczech są średnio o 40-50% wyższe niż w Polsce, a ceny usług wyższe o 200-300%. Ten, kto twierdzi, że jest inaczej jest kłamcą.

        • 18 8

      • co ma piernik do wiatraka?

        dlaczego ten portal to siedlisko wyjątkowo ograniczonych ludzi?

        kredyt jest oprocentowany - jest istotna różnica pomiędzy 10% a 5% - natomiast jak wiadomo ze szkoły (chyba że ktoś spał), 5% od 100PLN czy od 100Euro to tyle samo, natomiast nadal 5% to dwa razy mniej niż 10%

        • 5 1

    • a mieszkania odpowiednio droższe żebyś płacił tyle samo (5)

      • 5 4

      • nie wiem czy słyszałeś, ze w paru miejscach w Europie (np Berlin) mieszkania sa tańsze (4)

        • 5 9

        • W Radiu Maryja tak mówili? (2)

          • 6 4

          • skor słuchasz rydzyka to tego NIE usłyszysz, także w TVPis tego nie powiedzą (1)

            • 3 2

            • A gdzie?

              • 1 0

        • Podobno w Berlinie w dzielnicy imigrantów są tańsze niż w Sopocie

          • 4 1

    • Niestety nie przelicza nam 1:1

      • 1 1

    • nic bys nie zyskal

      To sobie przelicz na euro cene mieszkania i ciekawe ile bys na tym zyskal...nic

      • 1 0

  • (1)

    Do redaktorek. Są w ścisłym centrum 10 piętrowe wieżowce. I to sporo. Jeżeli panie są chętne to mogę pokazać.

    • 22 8

    • Np ten badziewny bastion walowa. Miala byc zabudowa nawiazujaca do starej, a sa wiezowce po kilkanascie pieter

      • 18 1

  • W końcu artykuł z prawdziwymi cenami sprzedaży (10)

    I co teraz Janusze żądający 10000zl/m2 mieszkania do remontu na zabiance?

    • 50 16

    • W życiu nie kupujcie (4)

      Mieszkań od fliperow czy podobnych inwestorów ani nie dzwońcie na ich karki które zostawiają w skrzynkach. Nie dajcie się oszukać

      • 35 2

      • Czemu

        Nie ogarniasz zyvia?90%rynku jest od fliperow

        • 3 7

      • Czemu nie kupujcie od Fliperów? przeciez to normalny tryb (2)

        Stare brzydkie i zadluzone - na które TY nie dostaniesz kredytu. Fliper je odnawia, oddluza, czysci problemy w kw i z lokatorami -to jego praca.

        Dlaczego uważasz, że jego praca jest zła? a tylko TY dobry?

        Masz problem, że on umie ? a ty klepiesz za 1500? to zacznij to robić , nie jeden ma już komornika.

        Wygodne zycie na kredycie oznacza brak problemów, a im wieksze ryzyko tym wieksza kasa.
        1.Spekulacja, 2 problemy budowlane 3 problemy prawne ... nie umiesz?nie zarobisz.

        • 4 17

        • hiena

          • 6 1

        • chyba nie mieszkales w mieszkaniu od flipera...

          pomaluje i odnowi ale instalacji nie powymienia bo juz za mala stopa zwrotu mu sie zrobi
          gniazdka wlozy nowe tam gdzie byly stare, dwa na pokoj na wysokosci metra jak w latach 50-tych
          wstawi stoliczek i wazonik z kwiatkami ze niby przytulnie i fotke zrobi
          problemy zobaczysz jak bedzies chcial pralke ustawic albo w kuchni cos pogotowac
          fliperzy to cfaniaczki zawyzajace ceny mieszkan i generujacy sztuczny ruch na rynku nieruchomosci

          • 22 4

    • Miałem przyjemność współpracować z P. Łukaszem (1)

      I szczerze mogę go polecić, zna się na nieruchomościach i sprzedaży.

      • 5 21

      • a ja z pracownikiem pana Łukasza

        no i byl kompetentny. To wszystko co powinien i byl. End of story

        • 5 5

    • Co cię tak cieszy? Minimalna cena z artykułu rzędu 7500PLN? Mało pocieszające

      • 10 1

    • Gdzie (1)

      Kupie dowolna iloc mieszkan na suuchaninie o 6100! Od reki.

      • 10 1

      • a ja płacę od ręki po 7500 zł za mieszkanie na Zaspie, wybudowane po 2010 r.

        • 8 2

  • Albo Mieszkanie kupic... (1)

    Tylko w Sopocie z widokiem na Morze !

    • 9 15

    • Niedźwiednik

      Niedźwiednika nie polecam - z jednej strony widok na las z drugiej na śmietniki i ławeczki z pijakami. Duży ruch samochodowy oraz układ ulic powoduje, że jest bardzo głośno. W przypadku jakieś katastrofy z osiedla nie wyjedziesz. Odbiór śmieci - średnio 5 śmieciarek dziennie ( do każdej posesji podjeżdża inna), a te są głośne i śmierdzące. Domki opalane byle czym i gryzący smog zimą.

      • 2 2

  • Mieszkanie w wysokim budynku jest lepsze. (2)

    Nikt nie zwraca uwagi na prozaiczne problemy dopóki jest młody. Potem jednak sa problemy z poruszaniem sie i trzeba korzystać z wózków i innych. wejście na schody czy zejście także do łatwych nie należą. Polecam wiec przemyślenie sprawy i kupienie mieszkania w budynku z windą. Nawet zdrowy człowiek moze mieć kontuzję i wtedy przekonuje sie ze trafił dobrze. a jak byłoby źle i wojna to i tak będziemy wiać z miast bo zabraknie szybko wszystkiego od żarcia po wodę.

    • 41 6

    • Ale dokąd bedziemy wiać w razie wojny? (1)

      • 3 1

      • ... sie coś wymyśli

        Część ludności zostanie, bo musi ze względu na obowiązki zawodowe, część zamieszka w obozach polowych zlokalizowanych w lasach i pobliżu wsi kaszubskich, w domkach letniskowych, u rodziny na wsi, itp.
        Na pewno, Ci co nie muszą, w miastach nie pozostaną

        • 10 0

  • Chów klatkowy (2)

    Jak kury na grzędzie

    • 35 11

    • 16 pięter, 100 mieszkań i 20 miejsc parkingowych pod blokiem (1)

      Takie nowe punktowce na Kołobrzeskiej

      • 14 1

      • a dokładnie ...

        które to?

        • 2 0

  • (4)

    Ceny w porownaniu do zarobkow mamy z kosmosu

    • 75 3

    • Tak slabo zarabiaasz? (1)

      Zmoen prace lub trzeba bylo isc na normalne studia a nie pedagogike.

      • 1 25

      • Nawet jak zarabiasz b.dobrze to ceny jak na płace Gdańskie są z czapy, bo dorównują Warszawce.

        • 17 0

    • Ceny mieszkań w Gdańsku są raczej dla bogatych inwestorów, a nie dla mieszkańców pracujących na etacie. Żeby kupić mieszkanie trzeba zadłużyć się na całe życie, gdzie połowę tego życia spłaca się mieszkanie kupione po ostro zawyżonej cenie, a drugą połowę pracuje niewolniczo na złodziejski procent dla banku

      • 19 0

    • Gdańsk już dawno przestał być przyjazny mieszkańcom, za to otwarty na turystów. Mamy ceny z kosmosu napompowane przez inwestorów kupujących mieszkania pod wynajem krótkoterminowy oraz ciągłe imprezy i libacje za ścianą bez względu na dzień tygodnia, jeśli przyjdzie komuś mieszkać w sąsiedztwie takiej wynajmowanej dziupli

      • 13 1

  • Odejmijcie średnio 1500-2000 zł/m2 od cen z ogłoszeń i otrzymacie średnią cenę transakcyjną (8)

    Mieszkania wystawiane po maksymalnych cenach z danego segmentu nie sprzedają się, a niektórych to nawet pies z kulawą nogą nie chce obejrzeć

    • 44 15

    • Powiedz to tym z firmy na P (2)

      Co niby jest agencja numer 1. Mieszkanie wystawione za 650 tys a agentka byle by podpisac umowę wkręca ze sprzeda za 800 mimo ze nawet na 650 nie było chętnych. Pogonilem

      • 37 0

      • Partnerzy ?

        Znam nie polecam

        • 24 0

      • Zbędne ogniwo trzeba eliminować. Pustostany mają w głowie Ci agenci a chcą grubą kase za nic

        • 12 0

    • wiekszosc z was tu obecnych (3)

      pewnie nie wie jak sprzedaje/kupuje sie nieruchomosci, nowe i atrakcyjne oferty w pierwszej kolejnosci trafiaja do znajomych i przyjaciol krolika (czlowieka z agencji) - cena jest o np. o 20-30% nizsza od rynkowej - transakcja za gotowke, jezeli sprzedawcy sie nie spieszy to cena o 10-20% nizsza trafia do dalszych znajomych, ktorzy kupuja na kredyt, jezeli nie ma chetnych to mieszkanko trafia na rynek z ceną o 10-20% wyzsza od sredniej i czeka pol roku, rok lub dluzej.

      • 15 6

      • wychodzi, że na rynku nie ma i nie sprzedaje się mieszkań prawidłowo wycenionych, bo ... albo cena jest 10-30% niższa i sprzedaje się znajomym, albo 10-20% wyższa i czeka się rok lub dłużej na rynku ;)

        • 8 1

      • Nowe i sensowne oferty trafiają na normalny rynek ale.. (1)

        ... sprzedają się w ciągu tygodnia i najczęściej za gotówkę. Tak więc, żeby coś kupić sensownie trzeba codziennie przeglądać ogłoszenia, mieć pod ręką gotówę i szybko podejmować decyzję.

        • 13 0

        • podobnie jest z ofertami dotyczącymi wynajmu mieszkań

          • 13 0

    • Misiu - pokaż mi te ceny - mamy je z wycen rzeczoznawców

      i nie sa takie jak tu piszesz. Skad masz ta wycene ? z kapelusza?

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane