• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewoda: nie ma postępowań wobec nauczycieli po protestach

Wioleta Stolarska
4 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 18:29 (4 listopada 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat "Marsz dla Izy" przeszedł przez Gdańsk
Uczniowie w ubiegłym tygodniu przyłączali się do protestów w obronie praw kobiet. Uczniowie w ubiegłym tygodniu przyłączali się do protestów w obronie praw kobiet.

Po ostatnich protestach ws. obrony praw kobiet do pomorskiego Kuratorium Oświaty wpłynęły skargi na zachowanie nauczycieli zachęcających do udziału w strajku, jednak - jak informuje wojewoda - nie wszczęto w tych sprawach żadnego postępowania dyscyplinarnego. List do szkół ws. udziału młodzieży napisała wcześniej kurator oświaty.



Aktualizacja godz. 18.25

Prezydent Wojciech Szczurek i wiceprezydent Bartosz Bartoszewicz skierowali do gdyńskich szkół list, w którym wspierają nauczycieli oraz młodzież. To odpowiedź na komentarz Ministerstwa Edukacji Narodowej zapowiadający konsekwencje dla pedagogów biorących udział w protestach lub namawiających do tego swoich uczniów.

- Udział ani poparcie protestów po wyroku TK nie mogą nikogo narażać na konsekwencje - ani nauczycieli, ani uczniów. W razie potrzeby Miasto Gdynia zapewni niezbędną pomoc tym, którzy w związku z podobnymi sytuacjami będą jej potrzebować - mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
List prezydenta Gdyni



Czy nauczyciele powinni rozmawiać z uczniami na temat aktualnych wydarzeń politycznych?

W ubiegłym tygodniu do Strajku Kobiet przyłączyli się uczniowie, organizując m.in. Trójmiejski Strajk Młodych. Młodzież, oprócz pojawiania się na manifestacjach, swój sprzeciw wyrażała też podczas zdalnych zajęć lekcyjnych .

Po ubiegłotygodniowych wydarzeniach pojawiły się informacje, że niektórzy nauczyciele, popierając protestujących uczniów i wyrażając swoje poglądy na temat protestów, mogą narazić się na postępowanie dyscyplinarne.

Jeden z nauczycieli z Gdyni poinformował w mediach, że będzie musiał stawić się przed komisją dyscyplinarną, jednak - jak sam przyznał - żadnego oficjalnego pisma w tej sprawie nie otrzymał. Kuratorium e-maila wysłało jedynie do dyrekcji szkoły.

Czytaj też: Minister Czarnek zapowiedział konsekwencje dla p.o. rektora UG za dzień rektorski

Kilka powiadomień od rodziców



Jak informuje pomorskie kuratorium oświaty i wojewoda, takich postępowań wobec nauczycieli, które miałyby dot. protestów, jak dotąd nie wszczęto.

- Do kuratorium w Gdańsku wpłynęło kilka powiadomień od rodziców (na piśmie i w rozmowach telefonicznych) o tym, iż w szkołach zachęca się ich dzieci do udziału w protestach. W chwili obecnej te informacje są wyjaśniane z dyrektorami szkół, których dotyczą - poinformowała Beata Wolak, przedstawiciel pomorskiego kuratora oświaty ds. kontaktu z mediami.
Zaznaczyła jednocześnie, że zwierzchnikiem służbowym nauczycieli jest dyrektor szkoły i jeżeli nauczyciele w swojej pracy uchybili godności zawodu nauczyciela lub obowiązkom, o których mowa w art. 6 ustawy Karta Nauczyciela, podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej zgodnie z rozdziałem 10 ustawy Karta Nauczyciela. To samo prawo ma zastosowanie wobec dyrektora.

Protesty w obronie praw kobiet w Trójmieście



W sprawach dyscyplinarnych nauczycieli orzekają w pierwszej instancji komisje dyscyplinarne przy wojewodach (art. 77 ust. 1 ustawy Karta Nauczyciela). Jednak tu również nie wszczęto po protestach jak dotąd żadnych postępowań.

- Do dzisiaj nie wpłynął do rzecznika dyscyplinarnego ds. nauczycieli żaden wniosek dotyczący nauczycieli z Trójmiasta czy województwa ws. protestów - poinformowało biuro prasowe Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Kurator oświaty o protestach



Małgorzata Bielang, pomorska kurator oświaty, ws. protestów napisała w ubiegłym tygodniu dwa listy do dyrektorów szkół i nauczycieli. W pierwszym zagroziła konsekwencjami tym, którzy będą zachęcać młodzież do uczestnictwa w "spacerach".

- Sytuacje, kiedy inicjatywą nauczyciela lub dyrektora jest zachęta uczniów np. do wspólnych (z nauczycielami) "spacerów"- w obecnej sytuacji epidemicznej - są dzisiaj skrajną nieodpowiedzialnością i karygodnym łamaniem prawa, co spotka się każdorazowo z reakcją ze strony pomorskiego kuratora oświaty, jako organu sprawującego nadzór pedagogiczny nad działalnością przedszkoli, szkół i placówek oświatowych w województwie pomorskim - informowała.
Zwracała też uwagę na "nieuprawnione umieszczanie w przestrzeni szkół i placówek oświatowych znaków graficznych nawiązujących do aktualnych protestów i manifestacji".

W kolejnym, po proteście z udziałem uczniów, pisała, że "nie neguje prawa uczniów do wyrażania swoich poglądów, jednak podkreśla, że powinno odbywać się to we właściwym miejscu z zachowaniem obowiązującego uczniów prawa oraz zasad bezpieczeństwa".

- Jako bezpośredni świadek tych wydarzeń w Gdańsku, po lekturze doniesień medialnych o wydarzeniach w Gdyni, proszę wszystkich państwa odpowiedzialnych za wychowanie młodzieży o właściwe i zdecydowane kroki, w celu przerwania tych skandalicznych zdarzeń - apelowała.

Dyrektor warszawskiego LO odważnie odpowiedział kurator



Udział uczniów w protestach przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego spotkał się z dużą krytyką ze strony władz oświatowych w wielu miejscach. Również warszawska kurator oświaty zapytała, czy placówki podejmą w tej sprawie działania wychowawcze. Wezwała do "pilnego zdiagnozowania sytuacji w szkole kierowanej przez państwo oraz podjęcie stosownych działań wychowawczych".

Dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Śniadeckiego w Warszawie opublikował swoją odpowiedź do kurator, w której stwierdził, że będą "oczywiste wyrazy uznania dla inicjatywy" uczniów oraz "pochwały za mądre i odpowiedzialne wzięcie udziału w aktualnych wydarzeniach życia społecznego i obywatelskiego".



- Bo na pewno pani nie zaprzeczy, że oddolna inicjatywa uczniów, polegająca na wyrażeniu swoich poglądów i przekonań, stanowi piękny przykład postawy obywatelskiej, a jeśli dodamy do tego fakt, że uczniowie w ten sposób wsparli walkę o godność i prawa człowieka, to również panią, jako mazowieckiego kuratora oświaty, z pewnością rozpiera duma - czyż nie jest to właśnie realizacja celów kształcenia w zakresie wiedzy o społeczeństwie, takich jak: rozumienie zasad i form demokracji oraz konsekwencji ich łamania, rozumienie specyfiki praw i wolności człowieka oraz podstawowych mechanizmów ich ochrony czy też umiejętność interpretacji życia społecznego? Czy można sobie wyobrazić piękniejszy przykład edukacji obywatelskiej w praktyce? - podsumował dyrektor.

Miejsca

Opinie (118) ponad 10 zablokowanych

  • gru

    co to za nauczyciele promujące ideologie komunistyczna i faszystowska. W historii tylko oni mordowali osoby niepełnosprawne i niszczyli kościoły.

    • 32 19

  • Każdy ma swoje poglądy nie każdy powinien je manifestować (1)

    Są zawody (nauczyciel, urzędnik, sędzia, policjant) w których poglądy polityczne czy światopoglądowe nie powinny być manifestowane.
    Po prostu.

    • 51 11

    • Pełna zgoda!!

      • 0 1

  • Uczelniom popierającym jakiekolwiek protesty należy odciąć źródła finansowania! (2)

    • 37 21

    • Wszystkie! Przede wszystkim te płynące z zagranicy.

      • 7 3

    • odciąć finansowanie szkole Rydzyka i podobnym kleszym wylęgarniom

      • 6 0

  • szkoła musi być apolityczna (3)

    Szkoła nie może identyfikować się z żadną opcją światopoglądową i ma obowiązek przeciwdziałać ich demonstrowaniu przez swoich przedstawicieli.
    Niedopuszczalne jest wywieranie jakiejkolwiek presji na podporządkowanie się prezentowanym poglądom.
    Tacy pracownicy szkolnictwa muszą być usuwani z zawodu.

    Jednocześnie szkoła nie może unikać problemu sporu i powinna umożliwiać dyskusję światopoglądową uczniów, prezentowanie Ich poglądów.
    Rolą szkoły jest zachowanie neutralności i jakości w prowadzonym dyskursie.
    Może to się objawiać w zapraszaniu do przedstawiania poglądu osób z zewnątrz.
    Przy doborze takich osób powinna kierować się zasadą równowagi.
    Nie powinna ich oceniać z uwagi na kontrowersyjność.

    Szkoła nie powinna unikać także takich trudnych kwestii jak protesty.
    Zaproszona zachowując neutralność, powinna wspomagać jej organizatorów w sprawach technicznych. Przedstawiać zagrożenia, ale i sugestie skuteczności zachowań.

    Niewyobrażalne?
    Raczej normalne.

    • 34 8

    • Hahahhaha. W klasach wiszą krzyże (2)

      • 2 5

      • to je zdejmij

        dawno nie byłem w szkole, wagary

        • 0 0

      • mam nadzieję, że uczniowie zaczną teraz zdejmować te krzyże.

        • 1 1

  • dr. KUL Garnek ma swoje 5 minut

    marzy mu się marzec 1968 i zakaz "Dziadów"...

    • 10 16

  • (2)

    Gdyby kuratorium tylko wiedziałoilu nauczycieli jest teraz zastraszanych ze względyu na konserwatywne poglady, gdzie to zgłaszać?

    • 20 7

    • do wpisu dodawaj logikę

      oczywiście do kuratorium

      • 0 0

    • Najlepiej do swojej parafii do proboszcza.

      • 0 3

  • Siewcy śmierci nie powinni być leczeni

    • 22 6

  • Były zabójcze koperty a teraz mamy nauczycieli i**otow i zmanipulowanych dzieciaków

    • 30 10

  • "Nie ma postępowań wobec nauczycieli po protestach". A szkoda. Niektórym przydałoby się postawienie do pionu. Ich zachowanie w ostatnich dniach daleko odbiega od etosu.

    • 25 15

  • Głupota jest feministką

    Szkolnictwo trzeba po prostu rozwiązać a porządnych nauczycieli zatrudnić od nowa. Szkoda kasy na ten syf Panie Premierze.

    • 25 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane