- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (184 opinie)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (142 opinie)
- 3 115-metrowe mieszkanie w Gdańsku (34 opinie)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (330 opinii)
- 5 Studenci o styku Starego i Młodego Miasta (35 opinii)
- 6 Penthouse za 24,8 mln zł w Gdańsku (161 opinii)
Za gotówkę czy na kredyt? Jak najczęściej kupujemy mieszkania?
W ciągu ostatniego roku środki finansowe na lokatach zmalały aż o 100 mld złotych. Część osób zamiast lokować oszczędności w bankach, inwestuje w nieruchomości. Nabywcy przyjmują przy tym różne strategie: dokonują większych zakupów posiłkując się tanimi kredytami hipotecznymi lub dokonują zakupu wyłącznie za gotówkę.
- W związku z tym, że stopy procentowe są na bardzo niskim poziomie i nie opłaca się trzymać gotówki na kontach bankowych lub lokatach, od drugiej połowy 2020 roku zauważyliśmy duży trend do zakupów gotówkowych lub częściowo gotówkowo-kredytowych - potwierdza Kamil Estrop, kierownik ds. rozwoju z Dom & House.
Za gotówkę czy z jednak z kredytem?
Chociaż wybór finansowania w wielu sytuacjach zależy od ceny nieruchomości, to nasi rozmówcy podkreślają, że w każdym segmencie sprzedaży nieruchomości mieszkaniowych, realizowane są transakcje w całości finansowane ze środków własnych, jak i takie, gdzie udział środków własnych jest na poziomie 10 proc., a 90 proc. pochodzi z kredytu.
Wybór rodzaju finansowania często zależy nie tylko od możliwości finansowych, ale także przyjętej strategii inwestowania. Niektórzy zamiast kupić jedną nieruchomość wyłącznie za gotówkę, wolą kupić dwie lub więcej z częściowym udziałem niedrogiego obecnie kredytu hipotecznego.
- Klienci, którzy dysponują kapitałem w całości pozwalającym na zakup nieruchomości za gotówkę, często mimo to zaciągają kredyty na 90 proc. ich wartości. Korzystają w ten sposób z bardzo niskiego oprocentowania kredytów hipotecznych. Z naszych analiz wynika, że transakcje w 100 proc. finansowane gotówką to około 40 proc. wszystkich jakie realizujemy - mówi Paweł Grabowski z Big Property.
Z rozmów z pośrednikami i deweloperami wynika, że w segmencie popularnym większość nieruchomości finansowanych jest z uwzględnieniem kredytu. W przypadku nowych inwestycji z segmentu premium częściej notowane są transakcje gotówkowe, chociaż wiele zależy tu od celu zakupu czy parametrów nieruchomości. W Sopocie, Orłowie, pasie nadmorskim, śródmieściu Gdańska i Gdyni wielu jest klientów spoza Trójmiasta, dla których luksusowa nieruchomość to nie tylko inwestycja, ale też drugi dom na czas kiedy ograniczona jest możliwość podróżowania.
- 90 proc. naszych lokali jest kupowanych za gotówkę. Jedynie nieznaczna część transakcji wymaga od naszych klientów finansowania bankowego. W związku z wyjątkowo niskimi stopami procentowymi lokat klienci nie odnoszą korzyści z lokowania kapitału na kontach bankowych i doskonale rozumieją, że inwestycja w nieruchomość w unikalnej lokalizacji może wygenerować większy wzrost wartości niż oprocentowanie lokat - zauważa Bartłomiej Oset, wiceprezes zarządu NDI Development.
Doradcy finansowi w Trojmieście
Z drugiej strony niska marża i niskie stopy procentowe dla kredytów znacząco wpływają na decyzję o finansowaniu zakupu nieruchomości z tego źródła. Część aktywnych inwestorów własny kapitał wykorzystuje na inne cele, a nieruchomość kupuje w oparciu o finansowanie bankowe. W takich przypadkach maksymalnym wkładem własnym jest ten, który daje najkorzystniejsze warunki kredytu.
- Klienci wspomagający się kredytem z reguły posiadają minimalny wymagany przez bank wkład własny, który wpłacają gotówką. Jest to najliczniejsza grupa klientów nabywających swoją pierwszą nieruchomość. Są to najczęściej osoby między 30. a 40. rokiem życia, które po uzbieraniu wkładu potrzebnego do kredytu, szukają własnego mieszkania - podkreśla Arkadiusz Zalaszewski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu z Budner Inwestycje, który w Gdańsku sprzedaje mieszkania zarówno z segmentu premium, jak i popularnego. - Sporą grupę stanowią również klienci, którzy chcą podwyższyć swój standard życia i poszukują większego mieszkania. Często zdarza się, że tacy klienci pozostawiają poprzednie mieszkanie celem wynajmu.
W Robyg, które inwestycje realizuje głównie w segmencie popularnym, stosunek procentowy klientów dokonujących zakupu gotówkowego w stosunku do korzystających z kredytu jest zrównoważony i oscyluje wokół 50 proc., jednak z tendencją do rosnącej przewagi zakupów nieruchomości za gotówkę.
- Wśród naszych klientów większość kupujących mieszkanie na kredyt posiada 20 proc. wkładu własnego. Zauważamy jednak znaczący udział w transakcjach gdzie LTV wynosi 90 proc., co oznacza że klienci mają 10 proc. wkładu własnego - mówi Anna Wojciechowska, dyrektor sprzedaży i marketingu, Robyg, oddział Gdańsk i Poznań.
Tendencje w podziale na grupy klientów
Sposoby inwestowania na rynku wtórnym różnią się w zależności od klientów, przeznaczenia nieruchomości oraz lokalizacji, w której się ona znajduje. Rodziny kupujące wymarzone mieszkanie lub dom nadal wybierają finansowanie kredytem.
- Zauważyliśmy jednak, że wkład własny zwiększył się do ponad 30 proc. całości zakupu. Widać tu tendencję, że rodziny niekoniecznie chcą trzymać pieniądze w banku. W przypadku singli gotówka stanowi około 30 proc. ceny nieruchomości, chociaż dla tych, którzy nie mogą liczyć na pomoc rodziny, uzbieranie nawet 10 proc. wkładu własnego stanowi duże wyzwanie, co wynika przede wszystkim ze wzrostu cen nieruchomości na trójmiejskim rynku. Pary, które wspólnie decydują się na zakup mieszkania lub domu, jeśli tylko mają takie oszczędności, starają się zmniejszać kwotę kredytu - mówi Kamil Estrop.
Niezmiennie, największy wkład własny zauważa się w przypadku inwestorów, którzy zakupioną nieruchomość chcą szybko odsprzedać, ponieważ uważają, że najlepszą stopę zwrotu z inwestycji daje właśnie zakup nieruchomości. Jak wynika z danych Dom&House, średnio 60 proc. zakupu stanowi tu gotówka.
Barometr Cen Nieruchomości - czy mieszkania pod lasem są droższe?
Na sposób finansowania nieruchomości wtórnych wpływa także lokalizacja. Osoby kupujące nieruchomość poza Trójmiastem lub w pobliżu obwodnicy częściej decydują się na kredyt hipoteczny. Wzdłuż linii SKM i w centrach Gdańska, Gdyni czy Sopotu nieruchomości są sprzedawane najczęściej za gotówkę, głównie inwestorom.
- W dzielnicach tych poza inwestorami, dominują również pary, które oprócz bliskości pracy w centrum i braku potrzeby dojazdów, cenią bliskość całej infrastruktury miasta. Jest dla nich ważna możliwość szybkiego przemieszczania się, korzystanie z wielu miejsc rozrywki oraz bogata sieć gastronomiczna i kulturalna - dodaje Kamil Estrop.
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-18 11:00
Niestety, ludzie lokuja swoj majątek w mieszkaniach (92)
Moim zdaniem, powinno się zdrowo opodatkować transakcje zakupu mieszkania, jeśli nabywca posiada już jedno lub dwa mieszkania. Niestety, ale innego sposobu nie widzę. Młodych nie stać na swoje pierwsze mieszkanie, ponieważ inwestorzy zawyżają im ceny generując popyt.
- 150 192
-
2021-04-20 18:38
opodatkowac ziemniaki !
Opodatkowac tych co maja wiecej jak jedno mieszkanie ?
Opodatkowac tez tych co maja wiecej jak jeden worek ziemniakow w piwnicy na zime bo lokalny warzywniak nie wytrzyma zimoweg okresu. A co !- 3 0
-
2021-04-20 10:45
Bzdura !
Nikt nikomu nie zabrania kupić w momencie powstawania przysłowiowej dziury ...
Trzeba tylko mieć pojęcie co i gdzie i za ile ... Wszędzie na świecie nieruchomości w dobrych lokalizacjach tylko drożeją, natomiast daleko od komunikacji, od miejsc pracy czy rozrywki tanieją ! Tak było już w erze kamienia łupanego i w Średniowieczu !!!- 2 0
-
2021-04-20 06:29
?
nie wypowiadaj się to nie ma sensu
- 0 0
-
2021-04-19 19:18
Ciasnoglowy komuch
Żenujące myślenie, proponuje puść dalej, za drugi samochód w rodzinie +50% podatku, za trzeci 70% . Za druga pare butów, trzecia itd. Z pewnością Polska stanie się eldorado. Bogaty nie tylko kupi więcej, ale odpodatkowana nie zapłaci, bo zona ma odrębność majątkowa, każde dziecko, matka, babka itd a jak zabraknie w rodzinie to na firmę weźmie. Naprawdę to nie pomoże, a jedynie utrudni biednemu
- 3 0
-
2021-04-19 10:38
(4)
Kataster 2% od każdego mieszkania w którym nie jest się zameldowanym i po problemie.
- 1 6
-
2021-04-20 19:46
A jak myślisz?
Kto na końcu zapłaci ten kataster? Właściciel? Otóż nie. Wynajmujący przerzucą koszty na najemców i wrócimy do punktu wyjścia - będzie tak samo, tylko... drożej.
- 1 1
-
2021-04-19 17:04
(2)
W każdym mieszkaniu zamelduje się kogoś z rodziny i też po problemie :)
- 2 0
-
2021-04-20 07:02
No i ok (1)
Nie ma nic złego w kupowaniu dziecku mieszkania. Pozostałe do opodatkowania.
- 0 2
-
2021-04-20 08:48
Nie tylko dzieci teoretycznie "zamieszkają" osobno. Mąż i żona będą zameldowane w osobnych mieszkaniach. Babcie "wyprowadzą" się od dziadków.
Nawiasem mówiąc, w Polsce nie ma obowiązku meldunkowego- 3 0
-
2021-04-19 10:34
Wyborca PiSu czy innej lewicy?
- 4 0
-
2021-04-19 10:25
wolny rynek (1)
jak nie stac na kupno to pozostaje wynajmowanie albo kredyt
- 3 0
-
2021-04-19 13:48
No właśnie nie do końca wolny rynek.
Dookoła masz wielkie korpo, które dyktują Ci ceny wszystkiego i nie masz szans na zrobienie im konkurencji, bo oni z politykami trzymają sztamę. Wiec jaki tu wolny rynek, tutaj regulacja goni regulację, a wszystko po to, żeby korpo mogły utrzymać swoją dominację.
Chyba nie o taki wolny rynek nam chodziło.- 2 1
-
2021-04-19 09:13
hmmm (4)
ale to raczej na koszty materialow, dzialki i pracy nie wplynie :) ok, mozna obnizyc marze dewelopera, ale one nie sa na poziomie 50% tylko 10-20% (teraz blizej 20).
- 2 0
-
2021-04-19 09:45
wpłynie, wpłynie... (3)
Ceny działek i robocizny są wysokie, bo jest bum budowlany. Takie "ekipy z Kaszub", które budują nam te wszystkie nowe osiedla, jak będą miały dużo mniej pracy zaczną się bić o zlecenia obniżając ceny. Ceny działek są wysokie bo popyt na nie jest wysoki, bo deweloperzy budują na potęgę. A ceny materiałów np. stali? tu jest kwestia bardziej globalna, bo stal jest używana w rożnych branżach, ale również zalezą one głównie od popytu.
- 2 1
-
2021-04-20 10:27
A może całościow
Ale ta "ekipa z Kaszub" zarabiając więcej może też więcej wydać. Taki pan Mietek więc stwierdzi, że skoro ma kasę to pójdzie sobie do fryzjera. Taki fryzjer ma więcej klientów, więcej zarobił w tym miesiącu. No to stwierdzi, że zabierze rodzinę na weekend gdzieś nad morze/jezioro. Wynajmie domek, kajak, kupi lody. Właściciel takiego domku
Ale ta "ekipa z Kaszub" zarabiając więcej może też więcej wydać. Taki pan Mietek więc stwierdzi, że skoro ma kasę to pójdzie sobie do fryzjera. Taki fryzjer ma więcej klientów, więcej zarobił w tym miesiącu. No to stwierdzi, że zabierze rodzinę na weekend gdzieś nad morze/jezioro. Wynajmie domek, kajak, kupi lody. Właściciel takiego domku stwierdzi, że może dobrym pomysłem będzie powiększyć biznes i dobudować kolejny domek. Zadzwoni więc do pana Mietka po "ekipę z Kaszub", żeby ten domek zbudować.
- 3 0
-
2021-04-19 11:20
(1)
no ale efekt bedzie taki ze jak popyt spadnie to i podaz sie zmniejszy. Rynek sie sam wyreguluje i generalnie mieszkan dla mlodych bedzie tyle samo.
- 2 0
-
2021-04-19 12:23
Podaż się nie zimniejszy nagle... Budowa, od planów do odbioru, to przynajmniej trzy lata. Każdy chce budować i dokończyć to co zaczął. Dopiero jak będzie duża liczba pustostanów, przestana zaczynać nowe inwestycje. Obecnie budujemy więcej niż za Gierka.
- 1 1
-
2021-04-19 08:11
To, że Ciebie nie stać
to nie znaczy, że innych młodych ludzi nie stać. Większość moich znajomych ze studiów pokupowało sobie mieszkania w ciągu 5 lat po ukończeniu ich. Trzeba było się uczyć ;)
- 8 3
-
2021-04-19 07:28
Problem jest inny
Jeśli będzie mniejszy popyt to deweloperzy ograniczą podaż poprzez mniejszą liczbę budów i mieszkania nadal będą drogie. W innych krajach deweloperom nie opłaca się trzymać banku ziemi bo jest to opodatkowane. Podobnie podatek katastralny od posiadanego drugiego i kolejnych mieszkań może trochę pomóc w ograniczeniu kupna mieszkań jako lokaty
Jeśli będzie mniejszy popyt to deweloperzy ograniczą podaż poprzez mniejszą liczbę budów i mieszkania nadal będą drogie. W innych krajach deweloperom nie opłaca się trzymać banku ziemi bo jest to opodatkowane. Podobnie podatek katastralny od posiadanego drugiego i kolejnych mieszkań może trochę pomóc w ograniczeniu kupna mieszkań jako lokaty kapitału.
A dlaczego Państwo ma ingerować w rynek mieszkaniowy? Mieszkanie nie jest zwykłym dobrem rynkowym o czym przez wiele lat doświadczeń ludzie na całym świecie się przekonali. Dlatego m.in. mamy zapis w konstytucji: "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania."- 4 2
-
2021-04-19 05:56
koledze chodzi o katastrata
do tego jeszcze podatek 40% od sprzedaży albo przepisania nieruchomości i będzie jak u Niemców .
- 3 0
-
2021-04-18 23:56
Opodatkować powinno się czwarty talerz w domu i drugi telewizor oraz drugi telefon
zawyżają ceny no nie mogę jaka teoria, dobrzy uczniowie też zaniżają poziom trzeba im połamać ręce
- 9 0
-
2021-04-18 22:31
Mieszkanie
Mieszkanie to jak dla każdego innego przedsiebiorcy towar na półce w sklepie.
Nie rozumiem podejścia. Jest obrót mieszkaniami to i podatki są płacone (legalne działalności oczywiście).
Właściciel warzywniaka może kupić 1 kg ziemniaków. Za każdy kolejny na półkę musi zapłacić dodatkowy podatek????- 5 0
-
2021-04-18 21:04
Zakazy na kupno n-tego mieszkania ? To komuna. (1)
Kupno n-tego mieszkania daje się ludziom prace, pech młodych polega na tym, że Trójmiasto to najatrakcyjniejsze miasto w Polsce do życia, ale jeszcze jest Tczew, Wejherowo, Rumia, z kolejką, że 30 min da radę dojechać kolejką do centrum, są tam sklepy przedszkola, to naprawdę dobre lokacje ...
- 11 1
-
2021-04-19 10:49
Właśnie te mieszkanie w takim
"mieście satelitarnym" utrwala w niemajętności, bo co zaoszczędzisz na mieszkaniu stracisz w czasie, nerwach i pieniądzach wydanych na przemieszczanie się do Gdańska czy Gdyni. Oczywiście jest to wina nieudaczników i nieuków zajmujących się zarządzaniem transportem i budownictwem w naszym regionie.
- 1 4
-
2021-04-18 17:53
Ja bym opodatkował jeśli ktoś ma więcej niż dwie pary spodni i majtek ! (1)
Co to ma znaczyć, że ktoś codziennie zmienia majtki na nowe ?
Ma w jednych chodzić przez miesiąc !- 21 1
-
2021-04-18 18:35
to sie uśmiałem :)))
dobre
- 9 0
-
2021-04-18 15:55
Solidne opodatkowanie przy zakupie nieruchomości to przede wszystkim sposób na pozbycie się spekulacji (1)
I takie podatki powyżej 10% funkcjonują w wielu krajach Europy zachodniej. U nas 2% pcc i tylko na wtórnym to śmiech na sali a nie podatek
- 2 9
-
2021-04-19 11:16
Czyżby?
"Zapomniałeś" o 8% VAT na nowe mieszkania - to już nie jest podatek? Poza tym, kupując mieszkanie za gotówkę, od pieniędzy które ktoś na to przeznaczył, już zapłacono kolejny podatek - dochodowy (18%, 30%).... jeszcze ci mało podatków?
- 6 1
-
2021-04-18 15:28
Jeżeli młodych nie stać na zakup mieszkania chętnie im pomogę. (1)
Juz w chwili obecne pomagam młodym wynajmując im dwa moje mieszkania.Na jesieni zwiększe pomoc bo właśnie kupuje trzecie mieszkanie,które chętnie wynajmę młodym.
- 12 17
-
2021-04-19 12:41
no w końcu sensowny komentarz
a minusują miłośnicy komuny co by chcieli za darmo wszystko dostawać, tymczasem najem przez kilka pierwszych lat pracy jest bardzo dobrym pomysłem, jak kogoś nie stać na najem i jednoczesne odkładanie na wkład własny pod swoje to znaczy że sobie słabo w życiu radzi i na razie kredytu w ogóle nie powinien dostać
- 6 6
-
2021-04-18 15:28
Jest inny sposób
Podnieść cenę pieniądza (stopy procentowe) i przestać pompować bańkę
- 11 0
-
2021-04-18 14:30
Rozwiązanie jest proste (1)
1) Opodatkować wartość ziemi (2-3% rocznie)
2) Pozwolić na wyższą/gęstszą zabudowę
Tym sposobem spekulanci nie mogą czekać latami, aż miasto do nich przyjdzie i muszą zrobić z ziemią coś produktywnego. Gęstsza/wyższa zabudowa to więcej mieszkań.
Podstawowych praw ekonomii nie oszukasz. Jeśli chcesz taniej trzeba zwiększyć podaż.- 2 16
-
2021-04-18 18:02
Jak Ci ktoś opodatkuje ziemię w doniczce to Twoja mama dostanie zawału
Lepiej nie życz jej tego.
- 9 3
-
2021-04-18 11:56
(31)
Chciałem zaminusowac ale po głębszym zastanowieniu cos w tym jest. Zerowe a może za chwilę ujemne stopy procentowe powodują, że nie tylko duzi inwestorzy ale też zwykli ludzie dysponujący gotówka szukają bezpiecznej lokaty. I także są nieruchomości. Chwilę temu pełno było komentarzy, że covid zdemoluje rynek mieszkać i co? I nic, za byle jakie
Chciałem zaminusowac ale po głębszym zastanowieniu cos w tym jest. Zerowe a może za chwilę ujemne stopy procentowe powodują, że nie tylko duzi inwestorzy ale też zwykli ludzie dysponujący gotówka szukają bezpiecznej lokaty. I także są nieruchomości. Chwilę temu pełno było komentarzy, że covid zdemoluje rynek mieszkać i co? I nic, za byle jakie mieszkanie trzeba wydac już pod pół miliona zł. Dla tych, którzy przede wszystkim mieszkania potrzebują czyli młodych ludzi na starcie to kwota niewyobrażalną, zarobki nie nadążają za cena mieszkań. I tak, zgadzam się że opodatkowanie drugiego a może dopiero trzeciego mieszkania, mogłoby wpłynąć na zmniejszenie popytu inwestycyjnego i korekty cen w dół.nie jestem lewakiem ale wściekłość człowieka bierze gdy jeden wykupuje cała klatkę w nowym budynku pod najem krótkoterminowy a drugi siedzi na pasku banku całe życie żeby mieć gdzie mieszkać...
- 22 15
-
2021-04-18 12:10
(17)
Nie wkurza cię, że jeden jeździ Mercedesem, a drugi dwudziestoletnim Golfem, albo tramwajem?
- 15 7
-
2021-04-19 11:21
pytanie na poziomie tęskniącego mniej lub bardziej świadomie za komuną pisowca ze srednią krajową
dowalić bogatszym, bo to cwaniaki i złodzieje, nie to co my, uczciwi nieudacznicy. żeby nie mieli lepiej od nas, bo przecie wszyscy powinni mieć po równo. lepiej nam coś dać. coś pominąłem?
- 4 1
-
2021-04-19 08:33
Nie , nie wkurza (1)
I nie mam mercedesa ani golfa , mam średnie auto ale gratuluję tym co mają kupę kasy . To oni zatrudniają tych w golfach i to oni płacą podatki .
- 6 1
-
2021-04-19 10:43
Gdyby było tak jak mówisz,
ale niestety realia są takie że raty za s klase są często ważniejsze niż uczciwe opłacenie pracowników.
- 2 5
-
2021-04-18 17:56
nie. (2)
widać, że ten co jeździ nowym mercedesem ma głowę na karku i należy go podglądać i się uczyć
- 12 0
-
2021-04-18 18:11
(1)
U nas dają dodatek do biletu (czyt. 500+), żebyś podglądał tych, co jeżdżą tramwajem, a nie mercedesem :)
- 8 1
-
2021-04-19 12:38
pinsety plusy nie jeżdżą zbiorkomem
szlachta musi swoją furmanką jechać
- 2 0
-
2021-04-18 12:20
(10)
Wiedziałem, że dyskusja pójdzie w ta stronę :) otóż to mnie nie wkurza, nie wkurza mnie nawet to, że ktoś lata odrzutowcem albo helikopterem a ktoś jeździ tramwajem. Jednak to, że para 25 Latków musi wydać pół miliona na 50 metrów pod szadulkami to już mnie zaczyna wkurzać. I wbrew pozorom nie jest to tylko problem tej pary ale jest to problem państwa i jego polityki. Ale to już inny temat
- 29 17
-
2021-04-18 16:16
Ale jak musi? Chetnych na zakup mieszkania (4)
wGdansku jest nieporownywalnie wiecej niz samych mieszkan. Stad ceny. Nikt nie musi tu kupowac mieszkania. Mozna kupic w kartuzach czy na wsi.
- 13 4
-
2021-04-19 06:17
w Bartoszycach są tanie, sprawdzone info
- 9 0
-
2021-04-18 16:19
Bzdura (2)
Akurat w Gdańsku jest nadpodaż mieszkań
- 4 15
-
2021-04-19 10:44
Hahahaha
- 2 1
-
2021-04-18 18:23
nadpodaż to masz w majtkach jak nie zdążysz do WC
- 16 3
-
2021-04-18 12:31
(4)
Para 25 latków może kupić sobie tańsze mieszkanie na Szadółkach, albo jeszcze taniej, gdzieś pod Kościeżyną, jeżeli nie stać ich na mieszkanie na Wyspie Spichrzów
- 18 20
-
2021-04-19 14:49
(1)
No właśnie nie może, bo nawet na wysypisku śmieci ich nie bedzie na to stać.
- 2 2
-
2021-04-20 06:05
Dla bezrobotnych są schroniska. Normalni ludzie potrafią sfinansować zakup swojego mieszkania, oczywiście w lokalizacji niekoniecznie prestiżowej
- 3 2
-
2021-04-18 12:36
(1)
Naucz sie czytac ze zrozumieniem, a pozniej ewentualnie wdawaj w dyskusje.
- 13 9
-
2021-04-18 12:48
Żeby Ciebie zrozumieć, musiałbym uznać, że cena mieszkań na Szadółkach jest wysoka. Otóż nie jest wysoka. Wysokie ceny dotyczą mieszkań na Wyspie Spichrzów, Jelitkowa, Sopotu ewentualnie niektórych mieszkań na dolnym tarasie.
Chciałbyś, żeby dzisiaj mieszkania były po 3 tys zł?, to sobie sam wybuduj, wtedy zobaczysz jakie są koszty- 16 9
-
2021-04-18 12:08
Co za brednie. (12)
Nieruchomości jak bezpieczna lokata kapitału???? Masz za dużo i chcesz stracić to idź do kasyna albo kup nieruchomość.
- 7 19
-
2021-04-19 06:16
(1)
kiedyś oglądałem film fabularny o budowniczym Nowego Jorku, nie pamiętam nazwiska, generalnie koleś był tam jakimś burmistrzem czy kimś, wykupował działki, sprzedawał deweloperom na wieżowce i tak dalej, opornych kasowała jego mafia... ale do rzeczy, rozmawiał z kimś tam i w jednym dialogu ktoś go zapytał co zrobić z nadmiarem gotówki kiedy czasy niepewne? odpowiedź była jedna: nieruchomości, obojętnie co, działka w mieście, w lesie, kamienica, fabryka, zawsze kiedyś na tym zarobisz
- 9 1
-
2021-04-19 22:05
To był Alec Baldwin !
- 0 1
-
2021-04-18 12:13
(9)
Tak. Zwykły człowiek dysponujący wolna gotówka zawsze pójdzie w nieruchomości mieszkanie działkę dom. Psychologia robi swoje a historie z różni ambergoldami jeszcze to pogłębiły
- 19 1
-
2021-04-18 15:48
Nie (8)
nikt normalny z minimalną wiedzą ekonomiczną nie pójdzie teraz w nieruchomości, to finansowe samobójstwo, nie ma nic gorszego. Nieruchomości jako inwestycja to mit i manipulacja podtrzymywane przez deweloperów.
- 8 19
-
2021-04-18 16:39
a w co pójdzie ? W bitcoiny ? :) (7)
jw
- 20 1
-
2021-04-18 17:05
(6)
W co pójdzie???? Wszystko lepsze od mieszkania, czego ty ludziom życzysz? Mają się przyglądać przez najbliższe lata jak klocek traci na wartości i generuje coraz wyższe koszty?
Chcesz stracić to kup mieszkanie, przepij, przegraj na forexie. Zostaw pieniądze innych w spokoju. Deweloperskie łapy precz od kapitału!!!- 5 14
-
2021-04-19 06:17
(3)
kiedy w Gdańsku mieszkania straciły na wartości?
- 11 2
-
2021-04-19 08:29
(2)
W 2007 byly drogie, w 2015 sporo tansze, teraz znow drogie
- 6 6
-
2021-04-21 14:32
(1)
i powoli znowu będą tanieć, żadne drzewa nie rosną do nieba o czym dobrze wiedzą naganiacze dlatego teraz jest ich wysyp
- 0 1
-
2021-04-21 18:54
Drzewa nie rosną do nieba, bo niebo jest nieporównywalnie wysoko. Poza tym, z biegiem lat podnosi się poziom ziemi, co sprawia wrażenie, że korzenie drzew są stale na tym samym poziomie, a tak nie jest.
- 1 0
-
2021-04-18 17:55
dziecko kup 5 ton kapusty i sprzedaj za rok z zyskiem, bedziesz milionerem (1)
- 14 1
-
2021-04-18 18:38
mieszkanie vs kapusta, oczywiście że lepsza kapusta, jak dobrej jakości to sprzedasz bardzo szybko a mieszkanie??? cena non stop w dół, zainteresowanie żadne a koszty coraz wyższe
- 0 13
-
2021-04-18 11:54
Jeżeli niestety, to od razu zakazać ludziom kupowania wiecej, niż jednego mieszkania. (4)
Albo wprowadzić ceny regulowane. Deweloperom zakazać sprzedawania mieszkań w cenie wyższej niż 5000zł/m2
Ha ha - Komuno wróć :)- 30 9
-
2021-04-19 06:14
(1)
tak ale stan deweloperski ograniczy się do samego szkieletu, bez klatki schodowej i ścian :)
- 1 1
-
2021-04-19 11:14
dostaniesz cegly
i buduj sam :)
- 4 0
-
2021-04-18 20:44
Najlepiej zabrać właścicielom i upaństwowić
następnie rozdać wybranym.
- 20 0
-
2021-04-18 13:35
Ale kto mu broni kupic dzialke za 5mln
Wybudowac bloki za 4mln i sprzedac za 13mln..... niech robi ;) a na koniec zrezygnuje z zysku lub doplaci ze swoich. Np niech mu mama da na odsetki a tata na prace dodatkowe. Maly komunista ;
- 18 3
-
2021-04-18 11:24
(10)
mnie stać na dwa mieszkania ale kogoś nie stać w ogóle, jak mnie opodatkujesz to ten biedny i tak nie kupi
- 35 12
-
2021-04-18 15:24
kupi bo ceny spadną. bo będzie więcej mieszkań na rynku niż chętnych (9)
- 15 28
-
2021-04-19 06:13
(2)
jak ceny spadną? z 300 na 200 tysięcy? a skąd on weźmie 200 tysięcy? nie kupi i już taka prawda
- 8 2
-
2021-04-19 10:33
może ma 200, a nie ma 300 (1)
skąd to wiesz?
- 2 4
-
2021-04-19 19:08
To by dobral kredytu geniuszu.
A jak nie chce to niech dalej wynajmuje i czeka az za posiadane 200k kupi co najwyzej auto 10 letnie od Janusza z komisu.
- 3 2
-
2021-04-18 16:12
Zakladasz ze opodatkowanie spowoduje, ze bogaty (5)
nie kupi mieszkania i ceny spadna. Nie przyszedl ci taki scenariusz do glowy, ze bogaty i tak kupi, zaplaci podatek, a przy sprzedazy ceny jeszcze beda wyzsze bo musza uwzglednic koszty podatku? Efekt bedzie taki, ze biedny i tak nie kupi, a ceny beda jeszcze wyzsze.
- 41 6
-
2021-04-21 12:41
prawda jest taka : kupi i biedny i bogaty ;) byc moze z roznych powodow ale tak bedzie
- 2 0
-
2021-04-18 20:44
bogaty liczyc potrafi
jezeli jest cos nieopłacalne to sie w to nie pcha. proste
- 7 0
-
2021-04-18 17:59
Rozmowa z biednym nie ma sensu, i tak nie zrozumie bogatego. (2)
droższe mieszkanie (np przez podatek) spowoduje, że kupi tylko bogaty i będzie kosił na najmie. Biedny nie dość, że nie kupi to jeszcze będzie wynajmował po wysokiej cenie co całkowicie uniemożliwi mu zakup M nawet i za 30 lat. Wszystko pójdzie na życie
- 37 5
-
2021-04-19 10:32
tak kupi bogaty 50m na łostowichach i będzie je podziwiał ;)
bogaty kupuje żeby na tym zarobić. nikt nie kupuje mieszkania dla samego posiadania.
- 2 0
-
2021-04-18 20:50
a kto bedzie najmował? inny bogaty? eee to sensu nie ma co piszesz
nawet najem krotkoterminowy to nie eldorado w takim miescie jak gdansk gdzie milion hoteli.
- 4 13
-
2021-04-18 11:09
O czym Ty piszesz (10)
To jesli dodatkowo opodatkujesz zakup mieszkan dla osob ktore juz posiadaja mieszkanie, to wtedy nagle bedzie stac mlodych na zakup mieszkania? Zastanow sie i nie pisz glupot
- 65 25
-
2021-04-18 15:24
No tak. Cena to popyt podaż (4)
jest duży popyt to cena rośnie. Popytu by nie było ( bo by się nie opłacało kupować nieruchomości w celach spekulacyjnych ) cena by nie rosła. Czyli byłoby taniej.
Młodych byłoby stać. To chyba logiczne?- 21 12
-
2021-04-18 16:09
Brednie (3)
zamykanie gospodarki, bezrobocie z 3.2. z 7.6%, zamrożenie wynagrodzeń i wkrótce koniec państwowego parasola ochronnego. 25% spadku ilości sprzedanych mieszkań to popyt???
Te sztuczne wzrosty cen ofertowych to kiepska manipulacja.- 6 17
-
2021-04-19 12:11
"25% spadku ilości sprzedanych" - w trojmiescie? (2)
poprosze o zrodlo tych danych
- 8 1
-
2021-04-20 21:32
Tym źródłem jest chora głowa szaleńca. (1)
- 1 1
-
2021-04-21 08:48
Myślisz że Janusze nieruchomościennictwa to szaleńcy?
W sumie gadanie w takich okolicznościach o wzrostach cen to szaleństwo lub zwykła głupota.
- 0 2
-
2021-04-18 11:51
sam bełkoczesz a teraz stac kogokolwiek na kupno mieszkania? (3)
- 9 14
-
2021-04-19 10:42
Ujescisko, kolejny etap os. Kołodzieja
4 bloki, 40% sprzedane gdy nie było jeszcze nawet budowy
- 8 0
-
2021-04-19 10:35
a nie stać?
Jesteśmy w czołówce państw UE pod względem własności. Nowe mieszkanie sprzedają się na pniu.
- 9 1
-
2021-04-18 18:00
oczywiście.
- 5 5
-
2021-04-18 11:24
Ceny nie będą rosły aż tak rosły :)
- 17 32
-
2021-04-19 08:37
worki pieniędzy u ludzi, ceny mieszkań napompowane, mnóstwo mieszkań stoi pustych (7)
takie są mniej więcej fakty, ale nie odważę się prognozować co z tego wyniknie.
Kupując pod inwestycję byłbym ostrożny i kupowałbym bardzo rozważnie, natomiast dla siebie jako poprawa swoich warunków mieszkaniowych, czy second, third it home to zawsze jest dobry czas jak się ma kasę.- 23 4
-
2021-04-19 11:10
stoją puste
ale jak ktoś kupowal za gotówkę to obciążeniem jest tylko czynsz, czyli kawalerka 40m to koszt średni miesieczny około 500pln, bo prąd i gaz to tylko opłaty stałe. Jak ktoś ma wynająć hotel na weekend dla rodziny to bardziej mu się opłaca aby to stało puste przez 90% roku i wpadać raz na jakiś czas bo jest na tym do przodu tak czy sr*k
- 5 1
-
2021-04-19 09:33
(5)
Cóż - tutaj trzeba bardzo uważnie śledzić statystyki GUS-u. Na chwilę obecną nadal istnieje niedobór mieszkań, brakuje ich wg różnych szacunków około 1 - 1,5 mln, a to dlatego, że około 2-3 mln ludzi w wieku 20-35 lat nadal mieszka z rodzicami. Tak więc przez najbliższe kilka lat będzie jednak deficyt mieszkań na rynku. Problem w tym, że z czasem
Cóż - tutaj trzeba bardzo uważnie śledzić statystyki GUS-u. Na chwilę obecną nadal istnieje niedobór mieszkań, brakuje ich wg różnych szacunków około 1 - 1,5 mln, a to dlatego, że około 2-3 mln ludzi w wieku 20-35 lat nadal mieszka z rodzicami. Tak więc przez najbliższe kilka lat będzie jednak deficyt mieszkań na rynku. Problem w tym, że z czasem nowe mieszkanie będzie coraz trudniej sprzedać bądź wynająć, bo nie każdego będzie stać na płacenie wysokiego czynszu czy też raty kredytu, a potencjalnych chętnych będzie coraz mniej. Trudno przewidzieć kiedy nastąpi ta granica opłacalności tego typu inwestycji. Z ciekawości obserwuję też ogłoszenia sprzedaży mieszkań ode mnie z osiedla. Mieszkania kupione za 5-6 tys./m2 w 2014-2015 roku, są sprzedawane po 9-11 tys./m2. (Wiem, bo jeszcze mam oferty dewelopera z tego okresu). Jeśli o mnie chodzi, to nie ryzykowałbym zakupu mieszkania, jako lokaty kapitału. Mieszkań nadal brakuje, ale z roku na roku podaż tego towaru będzie coraz większa, a popyt będzie się zmniejszać. Problem z wynajmem nie pojawi się w tym czy przyszłym roku. Jednak z 5 lat może być już problemem wynajęcie mieszkania za te stawki, które obowiązują teraz. Za mniej da się oczywiście wynająć, ale ta inwestycja będzie wówczas przynosić już stratę. Liczby są nieubłagane. W latach 80-tych rodziło się rocznie 600-700 tys dzieci. W ostatniej dekadzie było to około 400 tys. Do tego jest już ujemny przyrost naturalny... Tak więc ja na zakup mieszkania pod inwestycję na pewno się nie zdecyduję.
- 2 2
-
2021-04-19 13:19
To gdzie lepiej i bezpieczniej zainwestowac kase.
Pozostaja tylko obligacje. Maja jeszcze nizsza rentownoac i ma ona spadac.
- 1 1
-
2021-04-19 10:34
miszkań brakuje ale czy na pewno brakuje w Gdańsku? (3)
musiałbym się ostro nagłowić, żeby znaleźć w moim środowisku kogoś kto nie posiada więcej niż jedną nieruchomość. Statystki krajowe co do braku mieszkań moim zdaniem nie przekładają się na Gdańsk. W Gdańsku mieszkań nie brakuje, po prostu nie wszystkich stać na ich zakup.
Przyszłość rynku lokalnego zależy od napływu ludzi a to zależy domusiałbym się ostro nagłowić, żeby znaleźć w moim środowisku kogoś kto nie posiada więcej niż jedną nieruchomość. Statystki krajowe co do braku mieszkań moim zdaniem nie przekładają się na Gdańsk. W Gdańsku mieszkań nie brakuje, po prostu nie wszystkich stać na ich zakup.
Przyszłość rynku lokalnego zależy od napływu ludzi a to zależy do miejsc pracy.
Natomiast przestrzegłbym przed porównywaniem Gdańska do Monte Carlo, nie ten klimat, nie te morze, nie ta część Europy, nie ta zasobność portfeli- 6 2
-
2021-04-20 18:16
"zależy do miejsc pracy" na tę chwilę porównywalnie z Olsztynem , Bydgoszczą , Szczecinem
może nawet słabiej. Ja znam wielu co za pracą wyjechało właśnie do Warszawy , Wrocławia czy na Śląsk.
- 0 1
-
2021-04-19 13:21
Jak na polskie warunki to trojmiasto jest takie male Monaco (1)
- 5 2
-
2021-04-20 17:54
W latach 80tych rodzilo sie duzo dzieci
ale wtedy nikt o gumkach nie slyszal
- 1 2
-
2021-04-18 17:12
Pamiętacie jak pod każdym artykułem o nieruchomościach w ciągu ostatnich kilku lat było mnóstwo komentarzy, że lada moment będą (20)
ogromne spadki. Najczęściej takie komentarze pisali pseudo znaffffcy, którzy jedynie inwestują w piwo.
A tymczasem nieruchomości idą do góry i tak będzie jeszcze ze 30-40 lat dopóki nie dogonimy zarobków i cen zachodnich. Ale i tam mimo, że jest bardzo drogo (jak na polskie warunki) ceny dalej idą do góry.- 22 26
-
2021-04-22 05:40
Ceny w PL już dawno przewyższyły zachodnie! Dlatego jak jadę do Polski robię zakupy w Lidlu Niemieckim
- 2 0
-
2021-04-18 21:32
Chyba nie masz racji
- 0 0
-
2021-04-18 19:06
Bo wszystko idzie do góry. Łącznie z kosztami kredytu przez co coraz mniej osób nawet na kredyt stać. Szkoda że takie mamy czasy.
- 1 0
-
2021-04-18 18:20
Skoro tylko rośnie to po co ujadasz? Kupuj sprzedawaj, zarabiaj miliardy. (2)
oj .... a może przestało się sprzedawać? :)))
- 3 3
-
2021-04-18 21:32
A przestało? (1)
- 3 0
-
2021-04-18 21:54
skoro ujadasz to chyba jasne, że przestało z radości raczej nie ujadasz
- 0 2
-
2021-04-18 17:50
Niestety troche masz racji (13)
Ceny beda szly do gory o 5-7% wraz ze wzrostem kosztu wytworzenia. Stal. Beton. Styropian wzrosty 40-70%.... koszt pracy x2. To jak ma taniec. Dodatkowo przepisy ue o efektywności cieplnej. Pompy ciepla wymagane za 50k. To jak yo ma taniec. Pol slaska do wyburzenia. Migracja ludzi do wiejszych miast... tyojmiasto juz nie spadnie
- 22 1
-
2021-04-18 20:38
beda szły jak bedą chetni na kupno za takie ceny (3)
nie bedzie chetnych to rosnac nie bedzie.
- 2 3
-
2021-04-19 08:12
(1)
A chętni są i będą w najbliższych latach. Także na spadek nie ma co czekać.
- 4 2
-
2021-04-21 09:10
Tak, spadki już są nie ma co czekać, chyba że na większe
- 1 3
-
2021-04-18 20:45
ot i cała prawda, legendy o wzrostach cen z powodu wzrostu cen materiałów to jakieś totalne bajki
ciekawe jak się ma wzrost cen materiałów do cen rynku wtónego
- 3 1
-
2021-04-18 18:28
(6)
Koszty pracy razy dwa? Możesz to rozwinąć?
Pracuję w budowlance i wynagrodzenia są na tym samym poziomie a nawet jest presja na redukcję kosztów pracowniczych. Mieszkań sprzedaje się znacznie mniej jak przed rokiem i firmy szukają oszczędności.
Pierwsze słyszę o podwyżce styropianu o 70%, nic takiego nie miało miejsca, stał wzrosłaKoszty pracy razy dwa? Możesz to rozwinąć?
Pracuję w budowlance i wynagrodzenia są na tym samym poziomie a nawet jest presja na redukcję kosztów pracowniczych. Mieszkań sprzedaje się znacznie mniej jak przed rokiem i firmy szukają oszczędności.
Pierwsze słyszę o podwyżce styropianu o 70%, nic takiego nie miało miejsca, stał wzrosła nieznacznie a beton jest na tym samym poziomie. Większość umów na dostawę betonu jest obecnie renegocjowana na lepsze warunki, niższe ceny.
Udział stali i styropianu w m2 dużego budynku jest bardzo mała, żadnego odzwierciedlenia w cenach nie będzie. Klientów coraz mniej i ważne jest teraz żeby w ogóle sprzedawać i utrzymać płynność.
Wzrost cen jest sztuczny, to się długo nie utrzyma i każdy w branży wie że idą bardzo trudne czasy.- 16 7
-
2021-04-18 22:14
Z resztą nie polemizuję, ale stal wzrosła średnio o kilkadziesiąt procent w ciągu ostatniego pół roku. (1)
Akurat zajmuję się sprzedażą stali. Przykładowo blachy S235 z 2,50 na 4 zł/kg.
- 1 0
-
2021-04-18 22:21
To policz ile stali jest w koszcie jednego m2, w inwestycji na przykład 30-50 mieszkań.
- 0 0
-
2021-04-18 21:30
(1)
Masz racje , Kaczynski obiecywal mieszkania za 2,5. Ja mu wierze ze beda.
- 2 1
-
2021-04-18 21:55
Obniż cenę o 15% może wtedy ktoś kupi? Kolejne nie zapłacone raty to nie jest najlepsze rozwiązanie.
- 0 1
-
2021-04-18 18:34
Ty tak pracujesz w budowlance jak ja w NASA (1)
- 5 6
-
2021-04-18 18:56
Nie żartuj sobie tylko napisz o tych kosztach pracowniczych razy dwa. Podaj jakieś linki do tego droższego styropianu.
- 8 0
-
2021-04-18 18:20
taka jest prawda (1)
- 8 2
-
2021-04-18 21:32
Trochę tak, a trochę nie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.