• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Latem łatwiej pożegnać pieluszkę

Katarzyna Mikołajczyk
28 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nauka korzystania z nocnika wymaga od rodziców zaangażowania i konsekwencji, dlatego najłatwiej podjąć ją w lecie. Nauka korzystania z nocnika wymaga od rodziców zaangażowania i konsekwencji, dlatego najłatwiej podjąć ją w lecie.

Kiedy dziecko nauczyło się stać, chodzić, trzymać przedmioty, nadchodzi czas na kolejną ważną lekcję: naukę korzystania z nocnika. Próby zazwyczaj można podjąć około 18. miesiąca życia malucha, ale trzeba pamiętać, że gotowość dziecka do wykonania tego milowego kroku w rozwoju jest sprawą bardzo indywidualną. Lato to świetny czas, by zacząć trening.



Czy twoim zdaniem rodzice powinni uczyć dziecko czystości jak najszybciej?

Przyjmuje się, że maluch uczy się panować nad zwieraczami i mięśniami Kegla od około 18. do nawet 36. miesiąca życia. To rodzic musi odkryć ten moment, gdy maluszek jest gotowy, by pożegnać pieluszki.

Latem łatwiej

Nauka korzystania z nocnika wymaga od rodziców zaangażowania i konsekwencji, dlatego najłatwiej podjąć ją w lecie. Urlop rodziców i możliwość ubierania dziecka w lekkie ubranka, które w dodatku po praniu szybko schną to czynniki sprzyjające podjęciu próby. Poza tym mokry maluch nie zmarznie ani nie przeziębi się od wilgotnych ubranek.

- Zaobserwowałam oznaki gotowości u mojej córeczki już jakiś czas temu, ale specjalnie wstrzymywałam się z treningiem czystości do lata, by móc przeprowadzić go jak najsprawniej - mówi Agnieszka z Gdańska, mama dwuletniej Liwii.
Jak rozpoznać dobry moment

Wśród znaków, że dziecko jest już gotowe, specjaliści wymieniają umiejętność stania, sprawne chodzenie, rozumienie prostych poleceń. Sygnałem, że można zacząć naukę jest też regularność wypróżnień (pielucha powinna zostawać sucha co najmniej przez 2 godziny), które do tej pory następowały u maluszka często i nieregularnie. A kiedy samemu dziecku zaczyna przeszkadzać pełen pampers i sam domaga się zmiany pieluszki, możemy być pewni, że to właściwy czas.

Niektóre dzieci wysadzają na nocnik także misie i lalki, pokazując tym samym, że wiedzą, do czego służy nocnik, zwłaszcza, jeśli pokazaliśmy im to wcześniej.

Zaczynamy naukę

Nie tylko dziecko musi być gotowe do podjęcia tego wyzwania. Rezygnacja z pieluszek u dziecka od rodziców będzie wymagała znacznie więcej wysiłku. Niezbędna jest cierpliwość, konsekwencja, stworzenie atmosfery akceptacji i świadomość, że to może potrwać.

Można zapowiedzieć dziecku, że nadszedł czas, by pożegnać pieluszkę. Maluch ma wówczas szansę czynnie uczestniczyć w procesie, zwracając baczniejszą uwagę na to, co się z nim dzieje. Jeśli połączymy to z "atrakcjami" w postaci całej oprawy czynności robienia siusiu w toalecie: spuszczaniem wody, myciem rączek, włączaniem i wyłączaniem światła, może się okazać, że pożegnanie pieluszki to świetna przygoda.

Pół godziny po piciu lub posiłku oraz od razu po przebudzeniu sadzamy dziecko na nocnik lub zaprowadzamy do łazienki. Warto bacznie obserwować malca: często sygnały o potrzebie fizjologicznej są wyraźnie widoczne i mogą być dla początkującego rodzica świetną "ściągą", kiedy posadzić dziecko na nocnik - dziecko może być niespokojne, kręcić się, wstawać, siadać.

- Dziecko musi poczuć, że zrobiło siusiu, poczuć dyskomfort z tym związany, więc najlepiej zupełnie zdjąć pieluchę, która przecież natychmiast absorbuje płyn - mówi psycholog dziecięcy Anna Kańciurzewska z gabinetu Terapia Malucha w Gdyni. - Niektóre mamy dla większej wygody zdejmują także dywany z podłogi.
Latem maluch może po prostu biegać po trawie bez pieluszki, a zmoczone przypadkiem lekkie ubranka można szybko wyprać i wysuszyć. Przygotujmy się na to, bowiem zajęty innymi sprawami maluch będzie na początku zapominał, że miał coś jeszcze "do załatwienia".

Ważne, by nie gniewać się, nie krzyczeć i nie irytować, gdy dziecko zalicza wpadki. Nasze nerwy nie tylko nie pomogą dziecku, ale jeszcze wydłużą proces nauki.

Nic na siłę

Jeśli nasze dziecko nie akceptuje nocnika, można spróbować ćwiczyć z nakładką na sedes. Ale uwaga: gdy maluch protestuje i płacze przy próbie wysadzania go, może oznaczać to, że podjęliśmy ją zbyt wcześnie. Zaczekajmy, bo zbyt wczesna nauka czystości może opóźnić proces zamiast go przyśpieszyć, a malec zablokuje się i nie będzie współpracować. Nie wolno w tym wypadku sugerować się tym, że dziecko znajomych już nie korzysta z pieluch, a nasze nadal tak.

- Optymalnym czasem do rozpoczęcia nauki jest wiek około 2 lat. Jednak nie musimy czuć się zaniepokojeni, gdy umiejętność korzystania z nocniczka pojawia się w wieku trzech lat, a nawet jeszcze kilka miesięcy po trzecich urodzinach - mówi psycholog Karina Drewczyńska z Kolektywu Terapeutycznego Dzieci i Młodzież z Gdyni. - Kiedy jednak czterolatek nadal potrzebuje pieluchy, warto zgłosić się do pediatry, a gdy ten wykluczy choroby układu moczowego, do psychologa, aby odkryć źródło problemu.
Czego lepiej nie robić

Nie powinniśmy łączyć nauki czystości z dużymi zmianami w życiu dziecka: przeprowadzką, narodzinami rodzeństwa, rozwodem rodziców. Trudne chwile w domu zawsze powinny skłonić nas do przełożenia treningu na później. Choroba zarówno dziecka, jak i członka rodziny również nie są dobrym czasem na takie działanie.

Pamiętajmy też, żeby nigdy nie mówić o kupie czy siku jako o czymś złym. Nawet, gdy dziecku nie uda się zdążyć do nocnika, nie karćmy go i nie zawstydzajmy. Nie chcemy przecież zniechęcić dziecka i sprawić, że będzie się wstydziło swojej fizjologii.

Spokojnie i bez pośpiechu

A przede wszystkim unikajmy pośpiechu. Wczesne rozpoczęcie nauki nie tylko nie zagwarantuje nam sukcesu, ale może spowodować, że ostatecznie cały proces znacznie się opóźni. Nie sugerujmy się osiągnięciami innych dzieci i rodziców, pozwólmy naszemu maluszkowi rozwijać się w jego własnym tempie. Pamiętajmy, że nauka czystości może potrwać nawet 2 miesiące i więcej.

- Kiedy miałam gorszy dzień, bo dziecko, które już sygnalizowało sprawnie potrzeby fizjologiczne nagle obsikiwało się od stóp do głów, włącznie z butami, co napawało mnie rezygnacją, przypominałam sobie, że przecież prędzej czy później synek zacznie się załatwiać w ubikacji, przy moim udziale lub bez niego - opowiada Małgorzata, mama 3-letniego Mateuszka. - To pomagało mi panować nad emocjami.

Miejsca

Opinie (38) 5 zablokowanych

  • (4)

    Teraz to są dzieci... ja Szpilek od zawsze sikałem na stojąco , naturalnym strumieniem piwnym.Co za dzieci się teraz rodzą? Masakra w pieluchach chodzić.

    • 8 14

    • idź do pracy , trolencio szpilek czy jak cie tam zwą

      • 4 1

    • uważaj żebyś jeszcze kiedyś nie musiał pieluch nosić

      • 8 0

    • Rozum to ty masz takiego malca w pieluchach

      • 5 0

    • nie sciemniaj, waginą nie da sie sikac na stojaco.

      • 0 2

  • Zadziwiają mnie ludzie którzy najpierw (11)

    otwierają artykuł, który już tytułem sygnalizuje treść,
    czytają wnikliwie, jak widać ze znajomości tematu,
    a potem piszą że ich to nie interesuje.

    Co taki ma w głowie? :D

    A odnośnie tematu, to ja się nie umęczyłam, dziecko nie moczyło, podłóg nie straciliśmy... Po prostu gdy dziecko nie chciało się uczyć, to się nie uczyło
    a gdy zachciało, właśnie w wakacje, widząc inne dzieci, to nawet jednych majtek nie zmoczyło (jako 2,5-latek).
    To po co się spinać?

    • 22 1

    • (10)

      Dokladnie. Mnie przeraza 18% na jak dziecko juz pewnie siedzi... I pozniej mamy mamuski, ktore chwala sie, ze sadzaja nawet 5m-czne, tak 5 m-czne dzieci na nocnik!!!!!

      • 5 0

      • (1)

        ale po co? żeby fote na fejsa wrzucić ?

        • 5 0

        • anty smart zoombie

          dokładnie , przecież dziecko to nowy "event" na fejsie, trzeba każdego bąka sfotografować i wrzucić na fejsa a potem na zabawę z dzieckiem już czasu nie ma

          • 2 0

      • (7)

        A mnie przeraża, że ktoś każe półrocznemu dziecku walić kupę w pieluchę. Przecież jak się rozpoczyna rozszerzanie diety, to kupy są już jak u dorosłego - nie pachną fiołkami. I oblepiają wszystko dookoła:/ Dlatego wysadzałam młodego, jak tylko zaczął siedzieć. Teraz ma 2 latka i do spania, czy na spacer wciąż ma zakładaną pieluszkę, czasem zsika się w majtki w ciągu dnia, ale kupy praktycznie od zawsze robi na nocnik, dla mnie to jest kwestia szacunku dla dziecka i jego potrzeb, nawet zwierzęta nie chodzą wysmarowane własnymi odchodami.

        • 3 11

        • (3)

          Brak słów... Proponuje od urodzenia na nocnik ;)

          • 5 0

          • (2)

            Są tacy ześwirowani. Nazywają to Naturalną Higieną Niemowląt. Wysadzanie od urodzenia :/ Idiotyzm do potęgi. Już widzę jak matka trójki dzieci ma czas wysadzać sikajace co 20minut niemowlę.

            • 6 1

            • (1)

              Autorka polskojęzycznej książki na ten temat ma 5, czy 6 dzieci i jakoś dają radę.

              • 0 4

              • Bo wszystkie starszaki latają za młodszym z nocnikiem :P Przy tylu osobach jest duża szansa, że ktoś zdąży na czas hihi

                • 0 0

        • (1)

          To radze zainteresowac sie tematem zwiazanym z rozwojem dzieci tepa kobieto! Dwa - nie znam 6 m-cznych dzieciakow,ktore jedza juz tak aby sr*ly jak dorosly. Trzy - jak przebierasz po calym dniu to moze masz dziecko umazane od gory do dolu.

          • 1 1

          • A ja polecam książkę Kingi Cherek "Pożegnanie z pieluszkami".

            • 0 0

        • Ledwo siedzi i na nocnik? Najlepiej sadzac jak jeszcze nie siedzi. Na sile a co tam pewne czesci ciala, rozwoj itd. wazne ze tak dlugo bedzie siedzial az pod siebie zrobi.

          • 1 0

  • 9 miesięcy (5)

    Moja córka miała 8 miesięcy gdy dostała nocnik. Po miesiącu pierwszy raz ją posadziłam, potem drugi....przy którymś z kolei ku mojemu zdziwieniu zrobiła "kupę" . Od tego czasu ze dwa razy zrobiła w pampersa. Siku zaś zaczęliśmy rok później dokładnie 1stycznia bo po nocy miała suchy pampers. Teraz ma ponad 2 lata i dopiero teraz JA byłam gotowa aby całkowicie odstawić pieluchy. Bałam się nocnego zmieniania pościeli....czasem się zdarza ale jestem przygotowana :-P

    • 7 9

    • Wzruszyła mnie twoja historia

      • 13 2

    • płacze z twojego szczescia. Jestem wzruszony

      • 5 1

    • masarka, taka znajomość dat nie świadczy o zdrowym umyśle...

      • 5 1

    • czyli rozciągnełas na 1,5 roku proces odstawiania pieluchy, który zwykle trwa ok 2 miesięcy u dziecka ponad dwuletniego tylko po co skoro efekt ten sam ?

      • 3 1

    • biję brawo stopami

      • 1 0

  • (1)

    otwarłem art. i dowiedzialem sie, ze latem dziecko moze sobie sikac po nogach bo jest cieplo.

    • 6 3

    • I jest mniej ubran do prania!

      • 0 0

  • Masakra. Jak to dobrze, że nie ma przymusu posiadania dzieci.

    • 3 10

  • (1)

    Właśnie to przerabiam.... Masakra ;) Starszak ma już dość, że maluch sika gdzie popadnie ;)

    • 1 3

    • Jestem starszą siostrą, znam ten ból ;) A teraz mamą dwójki - pierwszy właśnie czwarty dzień w majtach i spodniach :) Najważniejsze to mieć wylane na:
      -babcine
      -ciocine
      -sąsiadczyne
      uwagi typu "czas najwyższy".

      • 4 0

  • Co robić (7)

    Moja 2 latka za nic nie chce siadać na nocnik. Wrzask, płacz i histeria. Z nakładką na muszle to samo.Juz brak mi sił. Odpuścić?

    • 4 1

    • Odpuść. Mój też to miał. Bunt totalny. Spróbuj ponownie za dwa tygodnie, może trzy. Nie jest gotowa, może nie chce. Na siłę można tylko spowodować zatwierdzenia nawykowe i stres - u dziecka i siebie.

      • 5 0

    • Zatrudnić armię psychologów dziecięcych. Na pewno dziecko jest opóźnione, albo ma jakiś zespół czegośtam ;)

      • 3 2

    • moja tez miala to samo latem miala rok i 9 miesiecy, przez kilka godzin nie zmienialam jej pieluchy, kiedy pelna majtala sie miedzy nogami i jej przeszkadzala sama poszla do lazienki wizela nocnik a na pieluche ze to jest be od tamtej pory zakladajam jej na noc i na dluzsze wyjscia

      • 1 2

    • zaproponuj jej coś ciekawego;)

      U mojego synka zadziałało przekupstwo, tzn. dostał rozpuszczalną gumę za zrobienie siku do nocnika, wcześniej też uciekał z nocnika, ale potem sam mówił: guma-siusiu i siedział grzecznie, bo zależało mu na słodkości. Nie wiem, na ile to wychowawcze, ale u nas zadziałało, przynajmniej nie miał traumy do nocnika, nie było histerii, a od słodyczy się nie uzależnił, po pewnym czasie przestaliśmy mu je podawać, a i tak korzystał z nocnika.

      • 2 3

    • Moja była gotowa jak miała 2,5 roczku. Też na pocazątku, ze nie, nie i nie, pare razy się pomoczyła. Po czym pokazałam jej że jej lala bobas siada na nocnik i robi siusi i ja bije jej brawo. Podziałało po potem sama biegała z nocnikiem, potem tak samo zrobiłam z nakładką na wc i załapała temat. Z kupką miała problem przez około 2 tygodnie, aż bałam się że się nigdy nie nauczy ;) ale tez sama załapała ze lepiej do nocnika a najlepiej do ubikacji bo spuszcza wtedy sama wodę. Daj swojej córce czas, ale nie łam się i nie zakładaj jej pampersa do sklepu czy na spacer czy do samochodu. Zobaczysz pójdzie szybciej niż myślisz.

      • 3 0

    • To zalezy czy chcesz sie i corke meczyc. Za kilka miesięcy sama moze zawola, albo nie będzie przynajmniej stawiac oporu. To sie zmienia u dzieci.

      • 1 0

    • on

      Zdejmij majtki . Usiądź na nocnik i sama pokaż jak się to robi. Może twoje dziecko się wtedy nauczy. Porażka.

      • 0 1

  • Ostatnio widziałem jak jakaś mamusia "pożegnała pieluszkę"

    na spacerze do lasu - wsadziła ją w rurę od leśnego szlabanu.

    ;)

    • 2 1

  • Moczenie nocne

    A jeśli problem jest nieco innego rodzaju... Moje dziecko pożegnało się z pieluszką już dwa lata temu (teraz ma pięć lat), a ostatnio nocami zdarza mu się zmoczyć łóżko. Co może być tego przyczyną, zbyt twardy sen? Jak sobie z tym poradzić?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (4 opinie)

(4 opinie)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane