• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łowią krewetki, pokazują mieszkańców Bałtyku. Dzieciom pomagają Morscy odkrywcy

Dominika Smucerowicz
27 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Projekt "Morsy odkrywcy" popularyzuje wśród dzieci i młodzieży wiedzę na temat Bałtyku. Projekt "Morsy odkrywcy" popularyzuje wśród dzieci i młodzieży wiedzę na temat Bałtyku.

Kiedy w Bałtyku ostatnio widziano morświna, gdzie się podziały dorsze i czy w morzu też rośnie trawa? O bałtyckich tajemnicach od niedawna uczniom trójmiejskich szkół opowiadają pasjonaci podwodnego życia z projektu "Morscy odkrywcy". - Wiedza na temat Morza Bałtyckiego jest często znikoma. Dzieci bywają zaskoczone np. tym, że w Bałtyku pływają foki - opowiada dr hab. Lech Kotwicki, jeden z pomysłodawców edukacyjnej akcji.



Jak często chodzisz na plażę?

Inni za wakacje w pobliżu Bałtyku potrafią słono zapłacić, ale mieszkańcy Trójmiasta na plaży często bywają jedynie od czasu do czasu. W efekcie z tematyką morską jesteśmy często na bakier. Niewiele osób wie np., że kąpiąc się w Zatoce Gdańskiej możemy spotkać kilka gatunków krewetek, fok, czy krewniaka sympatycznego konika morskiego.

Edukatorzy z projektu "Morscy odkrywcy" postanowili to zmienić. Od kilku miesięcy dzięki dofinansowaniu z WFOŚiGW w Gdańsku prowadzą darmowe warsztaty laboratoryjno-terenowe dla dzieci i młodzieży z trójmiejskich szkół.

Pomysłodawcami akcji są członkowie Fundacji Litoral, która od wielu lat stara się uwrażliwić mieszkańców Wybrzeża na problemy natury ekologicznej regionu.

Czy w Bałtyku naprawdę żyją foki?

Jak przyznaje wiceprezes Fundacji Litoral, podczas zajęć, szczególnie plenerowych, nie brakuje zaskoczeń i wielkich morskich odkryć.

- Dzieci nie widzą o istnieniu morświna, część nie wie nawet, że w Bałtyku żyją foki. Wielkim zaskoczeniem dla uczniów jest też zazwyczaj informacja na temat bałtyckich krewetek. Zdziwienie jest tym większe, że podczas warsztatów na plaży dzieci samodzielnie te krewetki łowią przy użyciu specjalnego sprzętu. To wszystko pokazuje, że popularyzowanie wiedzy na temat Bałtyku jest potrzebne - zauważa dr hab. Lech Kotwicki.
CZYTAJ TEŻ: Czy w Bałtyku pływają "filety"? Gdańszczanka odkrywa podmorskie tajemnice

Dzięki morskim edukatorom dzieci i młodzież poznają też mniej oczywiste fakty z życia Bałtyku. Np. jak ten, że w okolicy plaży orłowskiej pod wodą znajduje się prawdziwa łąka, która być może stanie się pierwszym podwodnym rezerwatem w Polsce.

Każdy może zostać "morskim odkrywcą"

Do projektu może dołączyć dowolna szkoła podstawowa lub gimnazjum z Trójmiasta. Dla każdej z grup uczniów przewidziane są po dwa spotkania ze znawcami tematyki bałtyckiej. Na pierwszych uczniowie zabierani są na jedną z trójmiejskich plaż, druga część zajęć obejmuje spotkanie w laboratorium i omówienie jednego z trzech morskich tematów do wyboru.

- Akcja potrwa do marca 2018 roku. Każda ze szkół biorących udział w przedsięwzięciu weźmie też udział w konkursie. Zwieńczeniem projektu będzie wycieczka, na którą pojadą uczniowie wygranej szkoły - zdradzają organizatorzy.

Opinie (13) 1 zablokowana

  • Bardzo ładna pani prowadząca. (2)

    • 24 0

    • ;)

      Ty szowinistyczna, podła męska świnio. To już prawie molestowanie, Ty zboku!
      P.S. Mnie też się podoba :)

      • 4 2

    • Bardzo. Chętnie poodkrywał bym z nią tajemnice nie tylko Bałtyku:-)

      • 3 1

  • Dzieki dofinansowaniu z kasy podatnika prowadzą darmowe warsztatay czyli niesa darmowe!! (2)

    zapłacili za nie podatnicy!!

    • 3 9

    • Edukacja też jest z naszych podatków. Bezdzietni oponują! Zlikwidować szkoły!

      • 2 1

    • głupia szkoły sa panstwowe a nie prywatne tego twój Kurzy muzdzek nie ogarnia :)

      • 0 1

  • Odkryją też beczki z iperytem, tylko szkoda dzieci.

    • 1 5

  • Popieram inicjatywę !!!

    Wydaje mi się, że lepiej na mokro niż na sucho chłonąć wiedzę o morzu bałtyckim.
    Popieram inicjatywę i sam chętnie wziął bym udział ze swoim dzieckiem.
    Domyślam się, ze przekaz jest adekwatny do wieku uczestników i o to chodzi.
    Tylko ważne aby organizowali to i robili ludzie, którym się chce, a nie jak w przypadku bałtyckiego festiwalu nauki - bo nam kazano i musimy coś przygotować, bo np. kierownik katedry, danej uczelni chce żeby dany kierunek pokazał się całemu światu. (moje doświadczenia)
    Jak ktoś dostaje za to pieniądze, uzyskuje dotacje na zakup "sprzętu", gadżetów dla takich szkrabów to jakość takich warsztatów będzie lepsza.

    • 8 1

  • Publiczne pieniądze (4)

    Znów ktoś przytula NASZE pieniądze, pochodzące z podatków.

    • 2 16

    • A na co byś je wydał?

      • 6 1

    • Osobiście wolę żeby te pieniądze szły właśnie na takie naukowe inicjatywy dla dzieci, niż Rydzyka czy innych darmozjadów

      • 5 1

    • ty leming wolisz by szły na kolacje dla POLityków jak wczesniej

      • 0 1

    • Na jakie to rzeczy idą twoje podatki jeszcze? Pod każdym artykułem trujesz d...ę, że TWOICH PODATKÓW jest coś robione.

      Pytam się, ile ty tych podatków płacisz, że na wszystko wystarcza?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (4 opinie)

(4 opinie)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane