Portrety małych modeli

fot. Krzysztof Witecki

fot. Krzysztof Witecki

Fotografia portretowa - rodzinna czy indywidualna, tak ciesząca się powodzeniem na początku zeszłego wieku obecnie wyszła już z mody.

Zalała nas fala cyfrowych aparatów, a wraz z nimi łatwość uzyskania zdjęć czy to w formie cyfrowej na monitorze komputera, czy w tradycyjnej postaci zdjęć papierowych. Fotografia stała się powszechnie dostępna i masowa.

Lecz w tych setkach zdjęć jakie robimy swoim pociechom i domownikom ile jest zdjęć dobrze skadrowanych czy technicznie poprawnie wykonanych aby zawiesić w domu na ścianie? A przecież portrety domowników czy dzieci stają się modne na całym świecie. Zdobią ściany, tworzą historię i przywracają wspomnienia słodkich chwil.

Mimo wszystko jeśli chemy mieć ładny portret swojego dziecka to powinniśmy wybrać się do profesjonalnej pracownii artystycznej. Obecnie w Trójmieście jest zaledwie kilka atelier, gdzie poświęcą nam czas i uchwycą to, co najpiękniejsze w małym modelu.

Jedną z pracowni m.in. w Trójmieście prowadzi artysta fotografik Krzysztof Witecki. Od ponad 12 lat zwodowo zajmuje się fotografią modelingową i reklamową. Od niedawna fotografuje też portrety dzieci.

Na fotografiach wykonanych w cyfrowych technikach portretowane dzieci nabierają swoistego blasku i szlachetnego stylu. Portrety są szkicem indywidualnej charakterystyki postaci. Krzysztof z cierpliwością podchodzi do swoich małych modeli. Potrafi je zagadnąć, odszukać wspólny język, co procentuje na jego fotografiach. Przede wszystkim poświęca im czas. To czego niestety nie znajdziemy w zakłądach fotograficznych w centrum miasta. To całkiem inne podejście do dzieci oraz autorska technika buduje wspaniałe obrazy naszych pociech.

Portret dziecka jest najbardziej "słodkim" tematem dla każdego artysty. Twarz dziecka jest bardzo plastyczna, a światło delikatnie spływa po miękkich jeszcze rysach. Zazwyczaj robi ono ciekawe i urokliwe miny, które są jego naturalną reakcją na otaczający świat.

To najpiękniejszy moment aby zatrzymać czas i ulotne chwile dzieciństwa. Warto zrobić to dla własnego dziecka, aby w przyszłości miało pamiątkę z matczynego gniazda.

Większość zdjęć powstaje w pracowni, ale nowatorskim pomysłem jest wykonywanie sesji bezpośrednio w domu u dziecka.

Ma to tą zaletę, że mały model jest w swoim świecie, zachowuje się normalnie. W studio, kiedy dziecko otaczają "dziwne" lampy, tła i duża przestrzeń, dzieci zamykają się w sobie, co rzutuje potem na jakość zdjęć.

Przykładowe zdjęcia można zobaczyć na autorskiej stronie pracowni. Więcej informacji pod telefonem: 660 04 34 48

A z tego co wiemy, to najładniejsze zdjęcia naszych pociech mogą trafić latem wystawę do Sopotu.