1..2...3...4

Jedna noc.
Dwa smsy.
Trzy papierosy.
Czterech jeźdźców apokalipsy.
Raz, dwa, trzy, cztery... pstryk.
I już.
Tak właśnie umierają marzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Hannibalu niezbyt miły
Nie koszmary mi się sniły
Lecz twarz twoja podupadła
Jakas taka biedna, marna : - (
Doskoczyłem więc do studni
Wziełem wiadro i buuuch
z góry
Wówczas dobrze sie poczułem
Gdy chlust wody spłynął
złudny -
Boś ty nie był już...

marudny : - )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Abuse

Bestia krwiożercza
Padlinożercza

Fuj : - (
Stworku miły
Czy o takich
nikach marzysz ?

Ja nawet nie chce
by mi sie one
przysniły : - (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gorzka prawdo

Szczeniak ludzki
czy zwierzęcy-
płeć nieważna !
Jeśli miłość kogoś
znęci...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Blurpku miły

- w oby kwestiach ?
Och niedobry : - (
Jak tak można ?
"won" i "piwko"
brrr - NIE MOŻNA !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mamciu Ifko

-ja nie gnije
Nie dostaje żadne kije
Piwka pić mi nie
przystaje,
a za dworkiem wciąż
obstaje : - )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworku

biedna Ty Niebogo
Nie chcesz być tu
dla nikogo?
A dlaczego?
I przez kogo ?
Bedziesz w innym miejscu
, w blogu?
W tym rózowym
jak różyczka?
Och juz płacze : - (


Nie chce "patków" Ci
rozdawać,
I w Twych ząbkach
pozostawać : - (

Nie idz nigdzie tak
daleko,
bo mnie bedzie Ciebie
brak : - (
Oj Ty moja
Ty Niebogo...
Brak mi Ciebie
Już mi
Brak : - (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Spamerowy brzydki świat
Dobrych mail'ów bardzo
brak.
Spam za spamem się
kołacze, a ja nie chce
takiej pracy,
gdzie "dorosłych"
niby świat.
Sexu wszedzie : - (
Uczuć brak : - (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zagadkowy świat

I wyczucia
czasu brak : - (

L potrzebny
i niezbędny !
Może innych
być
brak.

Taki bedzie
lepszy
świat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

czy wróci tu normalna
komunikacja poza - verb - alna?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

#################

Przepraszam, ale kocham
Chwilowo nie potrafię
Nie chcę
Przestać
Jeszcze nie teraz
Jeszcze nie
Nie...
Przepraszam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Synek,

Ktoś Ty?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Pieśń O Toksycznej Niani"

Nieniejszym zaznaczam, że piosenka nie jest aluzją do nikogo ani do niczego w tym Hyde Parku, a przytoczenie jej wynika tylko z mojej potrzeby delektowania sie czarnym humorem w dobrym stylu.


Trzej chłopcy (sentymentalnie) :
Gdy wspominam lata dziecięce
Tamte czasy beztroskie i słodkie
Przed oczyma staje niezmiennie
Nasza siwa niania Awdodia
Przychodziła razem ze zmierzchem
Siadywała na łóżka skraju
I kołderką nas otuliwszy
Tak na dobranoc bajała.....

Niania (bawiąc sie kłębkiem czarnej wełny):
Żył w Astrachaniu pewien kowal
Było mu - Fiodor, łotr jakich mało
Pił, bił, grał w karty, a grze kantował,
Kradł, no i gwałcił co się dał
Szpetny ci był ten kowal fiodor
Pysk cały w bliznach, a grzbiet z garbem
Jedno miał ucho, jedną nogę
W dodatku trzymał je w lombardzie
Mówią, ze kowal w wodach Wołgi
Ukrył swych czterech synów ciała
Żonę siekierą zaś porąbał
I schował ją do samowara
Tak, tak....
Żonę siekierą zaś porąbał
I schował ją do samowara!

Trzej chłopcy (trochę niepewnie):
Gdy wspominam lata dziecięce
Tamte czasy beztroskie i słodkie
Przed oczyma staje niezmiennie
Nasza siwa niania Awdodia
Przychodziła razem ze zmierzchem
Siadywała na łóżka skraju
I kołderką nas otuliwszy
Tak na dobranoc bajała.....

Niania:
Pamiętam jake była młoda
Grasowała tu banda cyganów
Rozbój, pożary, grabież i zbrodnia
Z takich to czynów bandę znano
A w ich taborze, zmiłuj się Boże
Nierząd, rozpusta, dzikie orgie
Ponoć herszt bandy dzielił łoże
Ze swym stepowym gniadym koniem!
Cyganom tym szczególnie bliskie
Było rzemiosło porywania
Co jest najgorsze zaś w tym wszystkim
Znów w okolicy ich widziano
Tak, tak...
Co jest najgorsze zaś w tym wszystkim
Znów w okolicy ich widziano....

Trzej chłopcy (bardzo niepewnie, jąkając się):
Gddd- dy wwspominam lata dzi-dziecięce
Tamte cz-czasy bbbeztroskie i sł-łodkie
Pprzed oczyma staje nie-niezmiennie
Na-nasza siwa niania Aaaa-aaawdodia
Przy-przychodziła razzzem ze z-zzmierzchem
Sia-siaddywała na łóżka sss-ssss-ss-kraju
I kołderką ko-ko-ko-kołderką nas otuliwwszy
Ta-takk na do-dobranoooc bajała.....

Niania (zupełnie nie dostrzegając chłopięcego przerażenia):
W tym domu, wiecie, dwa kroki stąd
Naprzeciw szewca Matara
Ciągle coś wyje, wyje wciąż
Jak zarzynana ofiara
Podobno wiedźma mieszka tam
Z kotem co krew ludzką pije
A już najbardziej lubi drań
Krew dzieci, taka mu sprzyja
Słyszałam kiedyś, powtarzać strach
Że bywa u wiedźmy sam diabeł!
Ten znowu inną fantazję ma:
Mózgi chłopcom wyjada!!!
Tak, tak...
Ten znowu inną fantazję ma:
Mózgi chłopcom wyjada...

Trzej chłopcy:
................(przerażeni do granic)

Niana:
Śpicie....?

Trzej chłopcy:
(z zapałem kiwają głowami)

Niania (z rozrzewnieniem, a potem pobłażaniem):
Śpią.... Łobuziaki....O, hi hi...(pokazuje małą, wisielczą pętelkę, którą zrobiła z czarnej włóczki)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

synku :-(

W wrażliwości swej ułudzie
O swym niepomiernym cudzie
Tak straszliwie przekonany
Jesteś bardzo zakłąmany
Bo gdy przejawiam uczucia
Które gnębią mnie i smucą
Słowa z głębi serca mego
w kpiny zamieniasz kolego
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Buty...

Gdy kobieta idzie do pracy ubiera się w wełniany kostium od Mondiego i wkłada Reeboki albo wkłada buty pasujące do kostiumu i plastikowej torby od Sacksa.
Kiedy wchodzi do pracy, wkłada eleganckie buty, aby pięć minut później zrzucić je gdy siedzi już za biurkiem i jej nogi są niewidoczne. Mężczyźni noszą jedną parę butów przez CAŁY dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworek

Dziękuję bardzo za humorystyczne przerywniki..bardzo wyraźnie zauważam ich potrzebę.
I doskonale rozumiem twoje znurzenie.
chętnie poczytam jeszcze - czarnego humoru nigdy dosyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

nie jest wynaturzeniem znużenie
w wynurzeniach nużących zanurzeniem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kim jesteś

Akebono?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Niani Awdodii
ponurej wysłuchawszy melodii,
czym prędzej się
s.....synek ulotnił...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Czy nie prześladuje go senna zmora,
że jest bardzo podobny do kowala Fiodora?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lustra...

Mężczyźni są próżni - sprawdzają swój wygląd w lustrze.
Kobiety są śmieszne - przeglądają się w każdej lśniącej powierzchni i nie ważne czy jest to lustro, łyżka, wystawa sklepowa, toster, czy łysina przygodnego pana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie miało być aluzji

przynajmniej w zamyśle. Moim.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Z aluzjami jak z porażkami -
też są biedaczki sierotami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Niezależnie od tego, każdy się zgodzi:
sieroty również ktoś rodzi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

mamusiu!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

skąd tyle dziś wyrodnych matek,
co własnych wypierają się dziatek...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mamusiu

spójrz w lustro i zapytaj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

a najbardziej ze wszystkich mają przechlapane
tak zwane "dzieci nieplanowane"...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mamusiu

- Pan jest Chińczykiem!
- Słucham...?
- Pan jest Chińczykiem.
- Nie, proszę pani, nie jestem.
- Pan jest Chińczykiem!
- Nie jestem!
- Pan jest Chińczykiem!
- Nie, ile razy mam pani powtarzać, że nie jestem żadnym Chińczykiem!
- No już dobrze, jestem Chińczykiem.
- No proszę! A taki pan niepodobny!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

pochłoną mnie na zawsze zdziwienia odmęty -
czego się tak boisz,
to tylko alimenty...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie boje się

nie lubię być celem projekcji, ot, wszystko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Mniejsza z tym, czy planowane...
dziecko - każdy to przyzna - bardzo udane,
dlatego zdumiewa ogromnie fakt,
że tak bardzo przez własną matkę nie chciane...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

TO JA

yyyyyyyyyyyy
co to wogule jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ok

koniec partii tenisa stołowego. Męczy mnie odbijanie wciaż tej samej piłeczki.
Koniec.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Fate!!!

Gdzie Ty??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Mokro na korcie w Nowym Porcie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pod niebem

Pod niebem pełnym cudów
Nieruchomieję znów
Właśnie pod takim niebem
Wciąż nie wiem czego nie wiem
Światło z kolejnym świtem
Ciągle nazywam życiem
Które spokojnie toczy
Swą nieuchronność nocy
Ten błękit snów i pragnień
Niejeden z nas odnajdzie
A niech by zaszedł za daleko
Pewnie zostanie tam...
Pod cudnym niebem jeszcze
Każdy choć jedno miejsce
Być może ma i chwilę
Gdy godnie ją przeżyje
Bo nie ma co w marzeniach
Spełnia się albo zmienia
Skłonni jesteśmy szukać
Do bram jego ciężkich pukać
Ten błękit snów i pragnień
Niejeden z nas odnajdzie
A niech by zaszedł za daleko
Pewnie zostanie tam...
Spójrz gwiazdy matowieją
I niczym się nie mienią
Zwykliśmy je zaklinać
I szczęście swoje mijać
Bo w niebie, z którego dotąd
Nie wrócił nikt...bo po co
Wieczna sączy się struga
Przyjemnej wiary w cuda
Ten błękit snów i pragnień
Niejeden z nas odnajdzie
A niech by zaszedł za daleko
Pewnie zostanie sam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Raz Dwa Trzy

teraz juz wiem, ze nie mozna uzywać tu nawiasu typu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hymm

a niech to:) >>>>>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jakto

<Nie można?>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

x

606381867 daje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Eartha Kitt do....

ktoś wie o co chodzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

****

..Wszystkiego Najlepszego Tobie zycze... o tym Dniu pamietam i zapewne pamietac bede... wszystko inne to Twoj wybor... teraz wybralem rowniez i ja...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

****

nie musisz mi za nic dziękować-o co to to nie-podziekowalas cisza i niemogacymi spelnic sie obietnicami, o!
i ja Tobie rowniez dziekuje-to ironiczne i smutne podziekowanie rzecz jasna, ale czy to ma jakiekolwiek znaczenie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Producenci myszek

to klika. Mówię Wam. Klika.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Eartha Kitt

my wiemy...
Agentka, Stworek, Płk.Kiszczak
...wszystko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

POZDROWIENIA

dla wszystkich ktorzy mnie znaja i pamietaja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johanno

Znamy Cię... Pamiętamy dobrze...

Agentka, Stworek i Płk. Kiszczak
(....bardzo dobrze...)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johasiu

Potworna ma miłości śle Ci drapieżny pocałunek
:-)=
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiszczaku kruszynko

ja rowniez stesknilam sie za toba potwornie:):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Księżyc świeci

A na dachu dwa anioły instalują karabin maszynowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johaneczko

Największy pocałunek wszechczasów.Gdy się ze sobą wymieszamy powstanie masa krytyczna, która rozsadzi wszechświat, krótkim, ale treściwym PYK Bogu prosto w nos.To znowu ja i mój mózg.Witamy Cię serdecznie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johanno,

proszę bardzo, prowokacji nigdy dosyć.

Swoją drogą uważam, że być prowokowanym to wkurzające, ale moze to tylko dlatego, ze zawsze chciałam stać po tej drugiej stronie barykady.

Podziękujmy zatem światu za barykady.
3 - 4 : DZIĘKUJEMY!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lenn

Na koniec do Ciebie. Czy słyszysz? To złowróżbne echo tętentu porannej kackupki? Uważaj, zbliża się!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy wiecie czemu....?

...jaskiniowcy ciągnęli kobiety za włosy, a nie za nogę?

Żeby się błotem nie napełniały
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nagrody Darwina

Nagrody Darwina upamiętniają osoby, które przyczyniły się do przetrwania naszego gatunku w długiej skali czasowej, eliminując swoje geny z puli genów ludzkości w nadzwyczaj idiotyczny sposób. Historie te opowiadają o rzeczywistych błędach, za które zapłacili życiem ci, którzy je popełnili.


Francuz, Jacques LeFevier postanowił popełnić samobójstwo. Aby mieć pewność, że próba samobójcza się powiedzie stanął na urwisku i przywiązał kamień do szyi. Następnie wypił truciznę i podpalił swoje ubranie. Próbował nawet zastrzelić się podczas skoku, ale kula chybiła przecinając linę z kamieniem. Woda morska, do której wpadł niedoszły samobójca, ugasiła ogień, a zalewając usta, spowodowała wymioty, które usunęły truciznę z żołądka. Jacques został wyciągnięty z wody przez rybaków i odwieziony do szpitala, gdzie zmarł z powodu wychłodzenia organizmu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mieszanką być...

...nie ma to jak mieszanką być
..w mieszankę zmienić sie
...zanurzyć się w mieszance
...mieszanką bawić się

zmieszani impulsem pozdrawiamy Was.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Agentko

mieszanki sa cudowne. Stwierdzam to na podstawie autopsji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johanno

a udało Ci się kiedykolwiek zmieszać piwo z wermutem, tak, żeby potem było cudownie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworku

znam lepsze sposoby na to aby bylo cudownie :).
Wierz mi.........:). Nawiasem mowiac, mam alergie na alkohol.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szklany człowiek

Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
A czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart
I zapominać chcę tak często jak się da
Że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart

Ty pilnuj moich snów i przychodź kiedy chcesz
Te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz
I nie pocieszaj mnie i tak tu będę stał
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chcę umrzeć..chciałbym umrzeć!!!!! przy Tobie....

Nie na krześle, nie we śnie, nie w spokoju i nie w dzień, nie chcę łatwo, nie za sto lat, nie bez bólu i nie w domu, nie chcę szybko, nie chcę młodo, nie szczęśliwie i wśród bliskich CHCIAŁBYM UMRZEĆ Z MIŁOŚCI!!! Jak to zrobić??? Proszę przyjdź kiedy chcesz.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ten ktory jest

pozdrawiam cie serdecznie. Tak to ja czuje sie pokrzywdzona nie mogac spokojnie podrozowac po Polsce nowym samochodem z grupy tych najbardziej porzadanych przez mlodych Polakow. Smutne to niezmiernie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

JLM

Umrzeć z miłości? To nie aż takie trudne jeśli np. ma się słabe serce. Myślę, że wielu bogatych staruszków zeszło z tego świata nieco wcześniej niż by to wynikało z Warunków Ogólnych, żeniąc się z młodymi, pięknymi, pełnymi temperamentu kobietami. Historie alkowy skrywają jak sądzę więcej niż się wydaje takich przypadków śmierci z powodu nadmiaru miłości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johanno

tak tylko zapytałam, bo mnie się nigdy nie udało zmieszać piwa z wermutem ( ogólnie z winem) tak, zeby potem było cudownie. Nie było cudownie. Tak. Zdecydowanie niecudownie, by darować sobie określenie zaczynające się od h.
To w sumie ciekawe, dlaczego tak jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworku

pewne substancje tak jak niektorzy ludzie nie toleruja sie wzajemnie:).
Chociaz swietuje dzisiaj mala rocznice nie wznosilam toastow wermutem z piwem, takze nie szlachetnym szampanem (w rzeczywistosci to okropne paskudztwo).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworku

przepraszam ciebie i innych, za niedogodnosc w czytaniu tych tekstow ale niestety nie mam polskich liter :( na klawiaturze. Coz, kiedy jestem z wami jest to dla mnie swieto, moge pisac po polsku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

BALONY do Dekoracji sal

BALONY do Dekoracji sal
Sprzedaż także wysyłkowa
tel.044 649 91 87 (fax-86)

Studio WULKAN
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Promocja!!!

Za niewielką dopłatą zrobią Cię rónież w balona...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Balooooooooon!!!!!

szpilka
buuuuuuuuuuummmmmmmmmmm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:)

Mnie się najbardziej podoba to Studio Wulkan :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

IX LO

hmmmmmm... nie bylo mnie tu chyba ponad rok i nie wiem czy udziela sie tu jeszcze Fate , ale jesli tak to serdeczne pozdrowienia dla niej i dla wszystkich majacych cos wspolnego z IX LO , ktorego zaczyna mi(i nie tylko mi ) juz mocno brakowac .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W ramach promocji...

możesz być zrobiony w balona dowolnej kolorystyki i to na dodatek na patyku....
wybór kolorystyczny nadzwyczaj duży....
Studio Wulkan Ci to zagwarantuje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johanno...napisz mi w smsie maila i nr komunikatorow.Przez moje eksperymenty z oprogramowaniem hackerskim...utracilem troszke

...prosze Cie E :*)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:(

Cierpie strasznie, chodz tego nie widac..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta niesamowita cisza

jest wręcz niepokojąca...
wszystkim nadszedł czas urlopów...
albo połamało paluszki i pisać się nie da...
...
wiem, że są ciekawsze rzeczy do robienia niż siedzenie przed komputerem, ale co to??
ZMOWA MILCZENIA??!!??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

do J. C.

STO LAT, STO LAT NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM!!! Dużo szczęścia i słodyczy w tym -dla nas wszystkich -szarym życiu i ogólnie... wszystkiego naj naj najlepszego z okazji Twych XXI urodzinek :) :) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O, cholera

Jeżeli tylko macie szansę obejreni filmu Jin Roh - The Wolf Brigade, to nie przegapcie jej....
Wciąż jeszcze mnie boli głowa, tak mi dokopał ten film.... a w szczególności jego ostatnia scena.
Czerwony Kapturek, niech to jasny szlag.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szukam kogoś

kto mógłby mi udstępnić Hakkenden.
Powtórzę wielkimi literami żeby lepiej było widać i jeszcze dlatego, że nabrałam na ten film wielkiego apetytu: H A K K E N D E N

Szukam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hakkenden jeszcze raz

bo błąd zrobiłam, to nie film a serial
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Akebono

jako Stworek mam ograniczony wybór. Właściwie słowo "wybór" w ogóle nie powinno tu paść, bo w tej sytuacji jest pustym terminem. Nie mam go. Stojąc jako Stworek przed wyborem między opcją nudno-zwykło-szarą: "Urlop" a stworko-radośnie-makabryczną: "Połamane Paluszki", wolę sama pogłaskać się pod włos, niz wybrać tę pierwszą.
Wolna wola? Jaka wolna wola? Jednym z łańcuchów skuwających wolę jest zatem poczucie własnej tożsamości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Johanno

przypomina mi się taka scena z Hydrozagadki, kiedy As mówi do strażnika: Alkohol!!! Jesteś usprawiedliwony...

Widziałaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A to to dla Gorzkiej Prawdy >;)

Powiedzmy, że facetowi imieniem Roger, podoba się kobieta, nazwijmy ją Elaine. Zaprasza ją do kina; ona się zgadza; spędzają razem miły wieczór. Kilka dni później proponuje jej obiad w restauracji i znów oboje są zadowoleni. Zaczynają się spotykać regularnie i żadne z nich nie widuje się z nikim innym. Aż któregoś wieczoru w samochodzie, Elaine zauważa:

- A wiesz, że dziś mija dokładnie sześć miesięcy odkąd się spotykamy?

W samochodzie zapada cisza. Dla Elaine wydaje się ona strasznie głośna...

Dziewczyna myśli: "Kurcze, może nie powinnam była tego mówić. Może on nie czuje się dobrze w naszym związku. Może sądzi, że próbuję na nim wymusić jakieś zobowiązania, których on nie chce, albo na które nie jest jeszcze gotowy."

A Roger myśli: "O rany. Sześć miesięcy."

Elaine myśli: "Ale zaraz, ja sama nie jestem pewna, czy chcę takiego związku. Czasami chciałabym mieć więcej przestrzeni, więcej czasu, żebym mogła przemyśleć, co chcę dalej zrobić z tym związkiem. Czy ja naprawdę chcę, żebyśmy posuwali się dalej...? W zasadzie... do czego my dążymy? Czy tylko będziemy się nadal spotykać na tym poziomie intymności? Czy może zmierzamy ku małżeństwu? Ku dzieciom? Ku spędzeniu ze sobą całego życia? Czy ja jestem już na to gotowa? Czy ja go właściwie w ogóle znam?"

Roger: "czyli... to był... zobaczmy... czerwiec, kiedy zaczęliśmy się umawiać, zaraz po tym, jak odebrałem ten samochód, a to znaczy... spójrzmy na licznik... Cholera, już dawno powinienem zmienić olej!"

Elaine: "Jest zmartwiony. Widzę to po jego minie. Może to jest zupełnie inaczej? Może on oczekuje czegoś więcej - większej intymności, większego zaangażowania... Może on wyczuł - jeszcze zanim sama to sobie uświadomiłam - moją rezerwę. Tak, to musi być to. To dlatego on tak niechętnie mówi o swoich uczuciach. Boi się odrzucenia..."

Roger: "I muszą jeszcze raz sprawdzić pasek klinowy. Cokolwiek te bałwany z warsztatu mówią, on nadal nie działa dobrze. I niech nie próbują tego zwalać na mrozy. Jakie mrozy? Jest 8 stopni, a ten silnik brzmi jak stara śmieciarka! I jeszcze zapłaciłem tym niekompetentnym złodziejom 600$!"

Elaine: "Jest zły. Nie winię go. Też bym była na jego miejscu. Czuję się taka winna, każąc mu przez to przechodzić, ale nic nie poradzę na to, co czuję. Po prostu nie jestem pewna..."

Roger: "Pewnie powiedzą, że gwarancja jest tylko na 90 dni. To właśnie powiedzą, szczury!"

Elaine: "Może jestem po prostu idealistką, czekającą na rycerza na białym koniu, kiedy siedzę obok wspaniałego mężczyzny, mężczyzny, z którym lubię być, na którym naprawdę mi zależy, któremu chyba także zależy na mnie. Mężczyzny, który cierpi z powodu mojej egoistycznej, dziecinnej, romantycznej fantazji."

Roger: "Gwarancja! Ja im dam gwarancję! Powiem, żeby ją sobie wsadzili w..."



- Roger - odzywa się Elaine.

- Co? - pyta Roger, wyrwany niespodziewanie z zamyślenia.

- Proszę, nie dręcz się tak - kontynuuje Elaine, a jej oczy zaczynają napełniać się łzami - Może nigdy nie powinnam... Czuję się tak... (załamuje się i zaczyna szlochać)

- Co? - dopytuje się Roger.

- Jestem taka głupia... Wiem, że nie ma rycerza. Naprawdę wiem. To głupie. Nie ma rycerza i nie ma konia.

- Nie ma konia? - zapytał nieco zdezorientowany Roger

- Myślisz, że jestem głupia, prawda? - pyta Elaine.

- Nie! - odpowiada Roger, szczęśliwy, że wreszcie zna prawidłową odpowiedź.

- Ja tylko... Ja tylko po prostu... Potrzebuję trochę czasu...

(następuje 15-sekundowa cisza, podczas której Roger, myśląc najszybciej jak potrafi, próbuje znaleźć bezpieczną odpowiedź. W końcu trafia na jedną, która wydaje mu się niezła)

- Tak - mówi.

Elaine, głęboko wzruszona, dotyka jego dłoni.

- Och, Roger, naprawdę tak czujesz? - pyta.

- Jak? - odpowiada pytaniem Roger.

- No, o tym czasie... - wyjaśnia Elaine.

- Och... Tak.

Elaine odwraca się ku niemu i patrzy mu głęboko w oczy, sprawiając, że Roger zaczyna się czuć bardzo nieswojo i obawiać, co też ona może teraz powiedzieć, zwłaszcza, jeśli to dotyczy konia. W końcu Elaine przemawia:

- Dziękuję ci, Roger.

- To ja dziękuję - odpowiada


Potem odwozi ją do domu, gdzie rozdarta, umęczona dusza chlipie w poduszkę aż do świtu, podczas gdy Roger wraca do siebie, otwiera paczkę chipsów, włącza telewizor i natychmiast pochłania go powtórka meczu tenisowego między dwoma Czechami, o których nigdy wcześniej nie słyszał. Cichy głosik w jego głowie podpowiada mu, że w samochodzie wydarzyło się dziś coś ważnego, ale Roger jest pewny, że nigdy nie zrozumie, co, więc stwierdza, że lepiej wcale o tym nie myśleć (tę samą taktykę stosuje w stosunku do głodu na świecie).

Następnego dnia Elaine zadzwoni do swej najbliższej przyjaciółki, może do dwóch i przez sześć godzin będą omawiać tę sytuację. Drobiazgowo zanalizują wszystko, co ona powiedziała i wszystko, co on powiedział, po raz pierwszy, drugi i n-ty, interpretując każde słowo, każdą minę i każdy gest, szukając niuansów znaczeń, rozważając każdą możliwość... Będą o tym dyskutować, przez tygodnie, może przez miesiące, nie osiągając żadnej konkluzji, ale także wcale się tym nie nudząc.

W tym samym czasie, Roger, grając w golfa ze wspólnym przyjacielem jego i Elaine, zatrzyma się na chwilę przed uderzeniem, zastanowi i zapyta:

- Norman, nie wiesz, czy Elaine kiedyś miała konia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Po prostu Nikt :((

..tak naprawdę to nie było widać czegoś zupełnie innego
..zabrakło chęci i przede wszystkim Prawdy wymawianych słów i obietnic
..zludzenie cierpienia jest odzwierciedleniem minionego czasu
...czasu który zwał sie Cisza i Ciszą pozostał...
..lecz to Wszystko jest przemyślanym z premedytacją wyborem...Kłamstwem słów

..przemija życie, przemija czas,
nie mogło Prawdziwie być Nas...

Dziekuje.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ten, ktory jest

moj adres AStegelmann@t-online.de
nr gg 3103145
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do wszystkich dupków podszywających się za kogoś

Nie wiem który z Was podszył się za mnie 18 lipca... Jeśli nie stać Was na wymyślenie własnej ksywki to zachowajcie swoje dyrzdymały dla siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla jasności nikogo nie uważam tu za rządzącego, a tym bardziej Kiwdula!!!!!!!!!!!!!!!! HP rządził, rządzi i zawsze będzie rządził się sam!!!!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Doktorek i Stworek

Widzę, że stworzyliście "niezły" klan. Oj długo mnie tu nie było. No ale czemuż dziwić się temu, że przegrani łączą siły... Siły w swych wywodach... Sloganach gdzieś dosłyszanych, ale niedokładnie. Lekarze leczcie się sami!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chłe chłe czy tam chrum chrum

Na twe marne rymowanki już dawno przestałem zwracać uwagę, ale na co więcej może stać kogoś w stylu chrum chrum. Możesz sobie nosić tablice jakie chcesz w końcu też masz prawo do manifestacji. Życze zauważenia, bo przecież wyłącznie o to Ci tu chodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

oł maj gad

nie pragne niczego wiecej tylko umrzec, ten upal jest do wyzygania. Help!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

aha i jeszcze jedno...

...czemu do cholery w radiu ciagle ryczy Rodowicz albo Norbi.Ja naprawde chce umrzec
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nieobecny

Szczerze powiedziawszy oprócz irytacji wywołujesz we mnie również coś na kształt uczuć opiekuńczych. Czułam cos podobnego już kiedyś, kiedy opiekowałam się chomikiem, którego agresja powodowała to, ze można go było wyjąć z akwarium uczepionego zębami za palec. To nie był mój chomik i nic nie mogłam poradzić na to, że tak go wychowano. Pomijając agresję, był ślicznym, głupiutkim, puchatym zwierzątkiem, uwielbiającym jak każdy chomik nasiona słonecznika, spanie i bieganie w kółku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Czy mężczyźni mogą chodzić w spódnicy? (26 odpowiedzi)

Tu i ówdzie kreatorzy mody zachęcają mężczyzn do założenia spódnicy. Chodzi o spódnicę szytą dla...

Dlaczego w pl absolutnie kazdy najupiorniejszy zbrodniarz i/ lub wykolejeniec dostaje swobodny i bezkarny dostep do dzieci? (3 odpowiedzi)

wystarczy zeby mial sprawne narzady rozrodcze. np. bestialska psychopacica wabi do kanalu rodnego...

Jakie dobre męskie perfumy (7 odpowiedzi)

Jak w temacie. Tak do 100 zł.