Nie polecam- jedno wielkie naciąganie pacjenta!
Do dr Cezarego chodziłam ja i mój mąż przez dłuższy czas, niestety na ostatniej wizycie zawiedliśmy się bardzo.
Miałam wypełniany mały ubytek klinowy, ból po zejściu znieczulenia dotkliwy, wytrzymałam tydzień, pojechałam do dr, który nawet nie posadził mnie na fotel, twierdząc, że nadwrażliwość może występować do miesiąca czasu. Rozumiem nadwrażliwość, ale nie ból, przy którym trzeba wspomagać się srodkami przeciwbólowymi. Po 3 tygodniach zadzwoniłam, ze ząb nadal boli, to usłyszałam, że doktor nie ma czasu i że może mnie przyjąć za tydzień, ale mam się przygotować na kanałowe. Umówiłam się więc do dentysty na moim osiedlu, który wymienił wypełnienie, które było nieszczelnie- 5 min i ból ustąpił zupełnie.
Miałam wypełniany mały ubytek klinowy, ból po zejściu znieczulenia dotkliwy, wytrzymałam tydzień, pojechałam do dr, który nawet nie posadził mnie na fotel, twierdząc, że nadwrażliwość może występować do miesiąca czasu. Rozumiem nadwrażliwość, ale nie ból, przy którym trzeba wspomagać się srodkami przeciwbólowymi. Po 3 tygodniach zadzwoniłam, ze ząb nadal boli, to usłyszałam, że doktor nie ma czasu i że może mnie przyjąć za tydzień, ale mam się przygotować na kanałowe. Umówiłam się więc do dentysty na moim osiedlu, który wymienił wypełnienie, które było nieszczelnie- 5 min i ból ustąpił zupełnie.