Ćwiczę w tym klubie już 6 miesiąc. Mieszkam w Sopocie, gdzie niema żadnej dobrej siłowni. Co do samej siłowni Pure nie mam większych zastrzeżeń. Jest jedną z najmniejszych w Polsce, jeśli chodzi o powierzchnie, w szatni po 18 jest tłok jak w miejskiej komunikacji na święta, ale to też nie jest tak bardzo frustrujące. Pierwszy problem z jakim z pewnością spotka się każdy klient, to obsługa, która ciągle się zmienia ( pewnie marne płace i stres ). Miałem 2 chore sytuacje z obsługą. Pierwsza to odsetki jakie naliczają sobie za opóźnienie w opłaceniu karnetu. W umowie nic na ten temat nie znajdziecie. GDY POJAWIŁEM SIĘ O JEDEN DZIEŃ PO TERMINIE NALICZONO MI 20 ZŁ KARNYCH ODSETEK. Gdy powiedziałem dziewczynie z obsługi że w umowie niema informacji na temat karnych odsetek, wyglądała na bardzo zagubioną i mamrocząc pod nosem,zapytała co chcę zrobić !!! Poprosiłem o kogoś kompetentnego, kto mógł by mi wyjaśnić tą sytuacje, oczywiście nikogo takiego nie było. Poza tym po siłowni W PORANNYCH GODZINACH KRĄŻĄ SPRZĄTACZKI KTÓRE PRZECISKAJĄC SIĘ MIĘDZY ĆWICZĄCYMI ODKURZAJĄ I UŻYWAJĄ ŚRODKÓW CHEMICZNYCH, CZĘSTO W ODLEGŁOŚCI KILKU CM OD TWOJEJ TWARZY. RAZ SPRZĄTACZKA POTRĄCIŁA MI 100 KG SZTANGĘ.