Piractwo na drodze
Kilka dni temu w godzianch puźno - wieczornych jechałem z Pruszcza do Gdańska. Na Alei Zwycięstwa zostałem wyprzedzony przez dwa bardzo szybko jadace auta - Audi A6 kombi i bmw 3. Oba na sopockich rejestracjach. Nie dosc, ze te auta bardzo szybko jechaly (moze sie scigaly ), to skakaly po pasach jak opetane. O malo co nie spowodowaly wypadku.
Dodam, ze warunki na drodze byly ciezkie (mokro i slisko).
Dojezdzajac do swiatel chcialem zamienic z tymi osobnikami kilka slow, niestety gdy dojezdzalem do świateł, ono zminilo sie na zielone i auta ruszyly jak z procy. Potem ich juz nie widzialem. Na pewno dalej gnali na zlamanie karku, powodujac nie male zagrozenie.
Kierowco jednego jak i drugiego samochodu - jesli to czytanie, miejcie świadomosc że natepnym razem mozecie komus postronnemu zrobic krzywde !
A wam rozsądni kierowcy radze uwarzać, na te dwa samochody : Bmw 3 czarne i audi a6 takie srebrne bez tlumika chyba, bo bylo dosyc glosne...
p.s. do takich szalenczych zachowan są zamkniete tory, a nie drogi w miastach .
Dodam, ze warunki na drodze byly ciezkie (mokro i slisko).
Dojezdzajac do swiatel chcialem zamienic z tymi osobnikami kilka slow, niestety gdy dojezdzalem do świateł, ono zminilo sie na zielone i auta ruszyly jak z procy. Potem ich juz nie widzialem. Na pewno dalej gnali na zlamanie karku, powodujac nie male zagrozenie.
Kierowco jednego jak i drugiego samochodu - jesli to czytanie, miejcie świadomosc że natepnym razem mozecie komus postronnemu zrobic krzywde !
A wam rozsądni kierowcy radze uwarzać, na te dwa samochody : Bmw 3 czarne i audi a6 takie srebrne bez tlumika chyba, bo bylo dosyc glosne...
p.s. do takich szalenczych zachowan są zamkniete tory, a nie drogi w miastach .

