Ludzkość!To małe ziarenko piasku! wszechświecie zauważ nas!!! O k****!Zauważył...Jaki wiiieeeeelki but...

Żółty pachnie jak sedno, nie istotne czy kwiatu czy zaropiałego pryszcza. Pachnie pracą w swych paskudnie żółtych okładkach tomiszczy i segregatorów, jak samoprzylepne karteczki z ważna informacją jak książka telefoniczna. Jak chryzantemy.

הפתרון שאתה מקבל חינם על מנת לשפר את השימוש באינטרנט

Don't worry, bo będziesz chorry!

Nic z tego. Mam cię na sznureczku.

Miałeś ... Eustachiuszu... piękny róg
Ostał ci sie ino sznur....

Złoty nie piękny

pewnie już niedługo pociąknie, macie racje. I znów się zacznie watykańska polityka i przepychanki kto ma więcej arcybiskupów i walka o stołek... Jak za starych dobrych średniowiecznych czasów. A na koniec se zapalą i dymek z komina będa sobie puszczać...biały czy czarny, biały czy czarny...

No to dobrze!!! Bardzo dobrze! Idź sobie i nie wracaj! Znajdę sobie inną trąbkę! Mało to na świecie trąbek?!! Ta następna na pewno będzie lepsza od ciebie!
Chlip...

wejdź na czata trojmiasto. Czekam.

Warunki postawiłąm jasne:
Nie dmuchać mnie tak mocno to wrócę
Ale musisz przyrzec na wszystkie ustniki świata, że jak ją złamiwesz to niech każdy twój ustnik będzie zagrzybiony! O
!!!

HA hA byłem szybszy

Życiowym przeznaczeniam wszystkich trąbek jest bycie dmuchanymi. Czy wolisz być niespełnioną trąbką i kurzyć się stojąc na kominku? Marząc jednocześnie o melodiach pobudek wojsk Napoleona?

A po co mi sierpik co ?
Już jeden taki zakrzywiony mam ! Aha , obiecanki cacanki - ma być taki młoteczek i już !!! tak jak obiecaliście ! Bez jaj !
To kiedy go dostanę ? - pytam poważnie ...

a co takiego ma przynieść przyszłość ???

Z przyszłością nigdy nie wiadomo. Nostradamus twierdził może inaczej, ale Nostradamusowie są w mniejszości. Dlatego warto mieć i sierpik z młotkiem pod łożkiem i plastikową statuę wolności w schowku na szczotki. A ponieważ z przyszłością n a p r a w d ę nic nie wiadomo, może warto pomyśleć i o spódniczce w kratkę, albo chociaż małym posążku bogini Kali?

koszulka z napisem "kocham matrix", ale w takim razie w sekretnym kącie w szafie za bielizną pościelową należy mieć drugą koszulkę, z napisem "nienawidzę matrixa"

Przyznanie się do posiadania sierpika nie zostanie przez nas uznane za okoliczność łagodzącą, wręcz przeciwnie...
Sprawdzimy na którym pomniku z minionej epoki brak wyżej wymienionego elementu i wtedy się do Ciebie zgłosimy.

okrutne organy...
Takie organy co to zwykle w tonacji X-mol?
(X=A, B, C, D itp)

to jest sierpik japoński - U NAS nie ma takich pomników

bo jeszcze raz cię przestraszę ! ;)))
ale wtedy to zawał serca murowany

nikt nie jest zainteresowany Łebą i ruchomymi piaskami - naszą piękną pustynią, naszą ojczystą Saharą ... :((

Tak a propos straszenia... wiesz co mieszka u Ciebie pod łóżkiem? Bo ja tak się składa, wiem. Znam go osobiście. W sumie to nawet nie jest taki zły - pod warunkiem ze nie zbliża się na dystans mniejszy niż 10 metrów. Podobo ten, który śpi w szafie jest o wiele gorszy. Nie wspominając już o tym spod zlewu.... ;)

A do Łeby.... żebym ja w najbliższym czasie mogła wygospodarować cały jeden dzień dla siebie, to bardzo bym się cieszyła... (:-/

Nie ma pomników,
a o cmentarzach zapomniłeś?

A poza tym japońskie sierpiki raczej drogie są, więc tym bardziej nie mogłes zdobyć tego w sposób legalny.
Kwestia ta zaczyna coraz bardziej interesować inspekorów z naszego biura.

zamiast półkisiężycowatych sierpików, może warto zainteresować się gwazdkami do rzucania?

ok, strach strachami - ale przynajmniej to są moje własne. Szkoda że nie możesz pojechać zobaczyć pustynnych strachów - one tak fajnie owijają się wokół kostek, łydek, ud, włosów (na głowie rzecz jasna) :))
wyjąc do ucha i wciskając WSZĘDZIE swoje zdradzieckie malutkie ziarenka - gdy później zagnieżdzają się w Tobie i wtedy stajesz się ich żywicielem - gdy później - kiedyś będą chciały wyjść z ciebie za wszelką cenę i z wielkim trudem, z nieopisanym Twoim bólem zmaltretowanego i wykończonego fizycznie ciała - a będąc z tą wewnętrzną uduchowioną materią - u lekarza - ten odpowie Tobie : MA PANI KAMIENIE !!
no coż .... pozostaje jeszcze egzorcysta - tylko że on już daaaawno został ukamieniowany .....

Jesteś pewien, że żaden nie wyjdzie i nie zapyta: "mamo"?

może i wyjdzie ale jak już cosik powie to grubym i donośnym basem powie : T A T O !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrowienia dla Zwierzaczka :))

Gwiazdeczki może i by się przydały - bo jak rzucam tym półksiężycowatym sierpikiem to nico a nico nie chce się wbić :(((
Ale ma za to jedyną dobrą zaletę : ładnie się zawija wokół szyi .....

Nic do tego organom ścigania ! skąd mam takie cóś.
Dostałem to od mamusi .... Pamiątka rodzinna .....
kiedy to mój pra, pra pra dziadek popełnił nim harakiri .....
na dowód miłości do mojej pra, pra, pra babci.

Łoł. Ale był z niego desperat.

Grubym i dudniącym, tak? I nie wyjdzie, ale się wytoczy?
Attack of the killer tomatoes...

można sobie coś sprawdzić.
Ja mam 80 ;)

sierpikiem jak sierpikiem. Spróbuj gwiazdką ;)

Dobrze, ze się nie pomyliłeś z tymi pra pra pra-, bo gdybyś np. napisał, że był to dowód miłości Twojego pra pradziadka do Twojej pra pra prababci, to gdzieś w kącie otworzyłby żółte oczy Kompleks Edypa

ja mam 40. a jak rano siusiałam to na siedząco... dziwne...

Ach ten uśmiech pułkownika :)))
Najświeższy choć może lekko nieświeży.
Komu TIC-TACa?

Może Ci się coś omskło przy wypełnianiu rubryczek?
Tak jak przy wysyłaniu pustych folderów :-p

W celu omówienia warunków przystąpienia do spólki zapraszam w niedziele na miejsce stałych gratkowych spotkań, czyli pod pomnik Sobieskiego w Gdańsku. W okolicach 12tej znajdziesz tam kilka osób z hydeparku.

no ale kiszczaka masz to nie tak źle...

No ale w mózgoteście za pierwszym razem wyszło mi 65.
UPS Awaria.
Można jeszcze raz spróbować?

wyszło mi z tego testu 50
wynik podaję dla celów statystycznych.

Mój wynik testu podstawowego = 59.
Niedawno parkując tyłem na chodniku przestawiłem kosz na śmieci i porysowałem lakier o słupek, mimo że było baaaardzo dużo wolnego miejsca. Ku memu zdziwieniu, po tej stronie ulicy, po której parkowałem, nie stały żadne samochody, po drugiej zaś było ich pełno. Potem dostałem punkty karne za postój w miejscu niedozwolonym i dewastację mienia publicznego. Powinienem je doliczyć do wyniku testu podstawowego czy odjąć? Jeśli uważasz, że odjąć – masz mózg kobiecy, jeśli że dodać – męski . Jeśli sądzisz, że nie powinny być ani dodane ani odjęte – masz mózg męski z nieuświadomioną tendencją do nadmiernego schlebiania kobietom, idealizowania ich i zaprzeczania oczywistościom ;)

Ależ ja jestem z ziemi. A ściślej - z ziemskiego prochu, w który się kiedyś obrócę. A Ty z czego jesteś?
Ziemia nie cuchnie - ma swój zapach, który trudno docenić mając wszystko i wszystkich w pogardzie.

Pisząc o „lekarzu” nie miałem na myśli siebie, lecz wszystkie osoby, które piszą do Ciebie terapeutyczne posty.

Cenzura wycinająca niektóre Twoje wypowiedzi działa przede wszystkim w Twoim interesie.

Może i pewne adresowane do Ciebie komentarze zawierają gorzkie słowa, ale niestety w każdym przypadku uzasadnione. I nie zauważyłem, żeby ktoś przekroczył granice w taki sposób, jak Ty je przekraczasz. W szczególności nie zauważyłem inwektyw ani brudnych aluzji.

Co do Mixera – gdyby chciał, to nie zaistniałaby na tym forum żadna Twoja wypowiedź. Tak napisał i taka jest prawda. Cóż z tego, że potrafisz obchodzić zabezpieczenia, skoro każdy Twój post może być usunięty. Jesteś w stanie czyhać w sieci 24 h na dobę i wklejać? Przypuszczam, że nie - nawet Ty nie jesteś chyba do tego zdolny, mimo dużego zaangażowania. I to jest dla mnie wystarczający dowód jego obiektywizmu jako cenzora. Jeśli rzeczywiście Cię nie lubi, to tym bardziej. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, co tu od dawna wypisujesz na jego temat.

Nie ma spisków, układów, tajnych porozumień wymierzonych przeciwko Tobie. Jak zwykle widzisz coś, czego nie ma, nie dostrzegając tego, co rzuca się w oczy.

Nadzienie może być tylko lepiej mentolowe. Byle nie mentatowe!

Miło było dzisiaj zatonąć w stosie starych gazet. Cóż.. szkoda, że to dawno i czasem szkoda, że to prawda.

I tak Ci nie wierzę! To nie może być prawda! Dla wszystkich lepiej, żeby nie była...

Oj, dzisiaj zakład otworzyliśmy nieco później, bo dopiero o 7:15.

Wszystko przez wspomnianego wcześniej gościa, z którym spędzaliśmy cały dzień (i nocy kawałek też)
Gościa tak uroczego, tak wesołego, tak cudownie roześmianego, zarażającego wszystkich swym optymizmem, dobrocią, wzruszającego każdym gestem i wypowiedzianym słowem. Aż łezka kręci się w oku, że już niedługo ... a może nie, może nie niedługo, może jeszcze trochę ? Zobaczymy.
W każdym razie dobrze, że jesteś gościu !

Żeby swą radość zasygnalizować także muzycznie z głośników na dobry poczatek dnia polecą wielce optymistyczni The Sparks !

Zastanowił mnie Twój pomysł nadzienia mentatowego...
widać, że zaczynasz dobrze się tu bawić.
Kiszczakowi by to sie pewnie podobało ze względu na zbliżone ilości piwa jakie obydwaj spożywają.
Z paru róznych wzgledów i po rozpatrzeniu Twojej prośby poprzestaniemy na nadzieniu innego rodzaju.

nie posiadam danych wystarczających do ustalenia jakiej tezy prawdziwość rozważałaś.
Jak się czułaś z czekoladą w... autobusie? Czemu nie pozwoliłaś mi jej skonsumować?
Nie mów do mnie: Marcin, zwłaszcza na łóżku.

"Super Express" twierdzi, że minister infrastruktury Marek Pol zamierza wprowadzić opłaty za przejazd mostami i tunelami oraz za wjazd do strefy miejskiej. Płacić mają wszyscy zmotoryzowani.

Gazeta tydzień temu wytropiła, że Marek Pol nosił się z takim zamiarem. Jednak wstrzymała publikację tej wiadomości, gdy minister temu zaprzeczył. Okazało się jednak - pisze "Super Express" - że Marek Pol kłamał. Wyliczył już nawet konkretnie wysokość opłat.

Marek Pol twierdzi, że propozycje nie są jego, lecz pochodzą z ustawy z 1985 r. Wprowadza jednak wiele nowych szczegółów. Wśród nich precyzyjne stawki opłat. Na przykład wjazd do strefy miejskiej ma kosztować 5 zł. Cena przejazdu przez tunel lub most, którego długość przekracza 400 m, wyniesie 10 do 15 zł.

Projektem nowelizacji ustawy o drogach publicznych autorstwa ministra Pola zajmie się w przyszłym tygodniu sejmowa komisja infrastruktury.

Przepraszam, ze pisze za Kiwdula, lecz teraz nie ma go w domu.Nie bedzie go dluzej, niz wczesniej planowal-taka ma prace.
Pozwolil mi abym cos przekazal lamerowskim cwaniaczkom(wliczajac z bozej laski adminow i zarzadzajacych tym wortalem).

Kiwi, wybacz, ze i od siebie napisze pare zdan.Przeczytasz, jak wrocisz .

Po pierwsze, to ja go nauczylem przechodzic wszelkie zabezpieczenia.Wiec z takimi jak wy, poradzi poradzi sobie na pewno, a jesli bedzie mial klopoty- pomoge(my zawsze pomagamy slabszym, albo nie tolerowanym przez swoje poglady-lecz te "poglady" musza byc w miare mieszczace sie w naszym kodeksie, albo i tak-dla zabawy z "boskimi" gowniarzami-zrobimy to przeciwko tym-, ktorzy traktuja net, jak swoje jedynie!, podworko)
-Nie tylko znieksztalce strone, lecz w ogole nie pozwole jej istniec w takiej, jak ta cenzorskiej formie(Kiwdul tego jeszcze nie potrafi).Zrobie to jesli stronnicze podejscie bedzie sie nie zmienialo.-Tak samo, jak to czynimy z wortalami pornograficznymi, gdzie s********y-netowi alfonsi- chca zarabiac na tych, ktorzy w swej nieswiadomosci wkroczyli w ich progi(i zarabiac na setkach nieszczenikow plci przeciwnej).Mysle glownie o polaczeniach "dial up".I o kobietach wkreconych, czesto z biedy-w ten proceder.

Przeprowadzimy atak z "obcych" serwerow(ogromna ilosc zapytan zawiesi marne trojmiasto, albo spowolni do tepa zolwia netowego wszelkie transfery danych(zaluje tego, bo choc mieszkam gdzies indziej, mam sentyment dla kolebki Solidarnosci).Staram sie pisac ;staram sie pisac dosc jasno, nie bede uzywal hakersko-informatycznych okreslen.Tak by i inni zrozumieli, co chce przekazac.
Nie bedzie rownych i rowniejszych!Jesli ktos wysyla posty , inna osoba moze przeslac odpowiedz-a jesli to hyde park, to tylko krolowa angielska bedzie chronil!Nikogo wiecej.Chyba, ze zmieni sie nazwa tego wortala.

I po ostatnie:pozdrawiam tych, dla ktorym dobro wolnej wypowiedzi-jest najcenniejszym darem.Komuna sie skonczyla!Stalin zdechl.Trzecia Rzeczpospolita wkroczyla.I nie pozwolimy, by takie ludziki wprowadzaly subiektywna cenzure.
Tak, mamy wszystko na dysku.Czytalismi dokladnie wypowiedzi Kiwa i niektorych z WAS.
Niczym nie zasluzyl na takie restrykcje, wiec teraz pomyslcie o innych, WY-ktorzy zarzadzacie tym wortalem.
Z najwyzszym powazaniem :

Dobrotliwy Klin

Ps.Nie cieszcie sie, ze zasypiecie skrzynke Kiwa smieciami, albo trojanami, lub tez wirusami, albo tez napisanymi szkodliwymi scriptami.On juz ma od nas, od paru lat, najlepszy program anty spamowy(z oczyszczaczem robali)z wirtualna inteligencja.Czyli tak na polski jezyk-dostal jedynego maila od wymienionego w tytule(a nie setek)(tak na maluskim marginesku-prymitywne to zasypywanie skrzynki!Zalosne, lamerskie , albo tez-debilne).Reszta poszla nie do kosza, lecz zostala wyrzucona z hdd bezpsorednio.To tak na przyszlosc.I wszelkie obce programy z rozszerzeniami wykonywalnymi-pojda sie "palic", jesli nie sa od zaufanych osob.
Teraz skopiuje WAM pare zdan Kiwa, oto one :

"Na szczęście mam PRZYJACIÓŁ i swoje inne Dobre Dusze -i ZAWSZE moge na nich liczyc(!!!)......wiec....gońcie sie wy śmieci!!!Nic mi nie zrobicie!!!
Bo NIGDY nie zblizycie sie na tyle do mnie, by mi zaszkodzic swoja kloaczna zdradą!!!
...wroce okolo 15 wrzesnia.
Tych, co nie maja mnie za potwora-POZDRAWIAM OGROMNIE CIEPLO:)))
DOBRZE MI JEST TUTAJ...GDZIE JESTEM :))) "

Ile was jest?. Boimy Ciebie, tak jak nigdy.

Garowałeś już za przestępstwa Internetowe? Byłeś oskarżony, poszukiwany? Nie???
No to widocznie niewiele potrafisz jeżeli nie zainteresowała się Tobą ABW ani Psiarnia.
Przez dzień albo dwa możesz się nacieszyć wolnością.
A co tam!
Zdecydowanie nie czytałeś wszystkiego. Niech sobie Kiwdul wraca, byle nie tutaj.

jestes rownie slepy jak Kiwdul.
Bo to jest tak: Jakas osoba tworzy portal. Poniewaz portal jest duzy, osoba ta przekazuje czesc swoich uprawnien komus innemu, wybranemu przez siebie. Do zadan tej wybranej osoby nalezy czuwanie, aby wszyscy, ktorzy wchodza na HP czuli sie tu w miare dobrze. Jesli ta osoba uzna, ze ktos zakloca spokoj, moze usuwac jej wypowiedzi. Jesli osoba, ktorej wypowiedzi sie usuwa poczuje sie dotknieta, moze rozmawiac bezposrednio z dyrekcja portalu, bo to DO NIEJ i tylko do niej on nalezy. Jesli sprawa nie zostanie wyjasniona satysfakcjonujaco, nalezy miec choc tyle honoru, by pozwolic sobie na odejscie z klasa. Tak to wlasnie wyglada. Walka typu: wysylanie skryptow, ktore maja niszczyc strone, jest absolutnie ponizej pasa. Bo nie niszczy tylko osoby, do ktorej czuje sie nienawisc, ale rowniez wszystko naokolo. Jest to dowod zalosnej potrzeby zaspokojenia poczucia krzywdy, nic wiecej. Poczucie krzywdy zas Kiwdul wygenerowal na wlasne zyczenie.
Mixer dostal uprawnienia. Nie dostal ich za nic.
I jeszcze cos. Ja nie znam sie na sieci. Mozna ze mna walczyc za pomoca slow. Taka walka bedzie honorowa. Inna nie.

pozwolil, zebys cos przekazal, czy p o p r o s i l , zebys cos przekazal?
Widzisz, to zdecydowana roznica.

tez przez ostatni czas cos atakowalo. Zastanawiam sie, czy to nie Kiwdul...

Z czekoladą czułam się fantastycznie, jak zwykle. Nie pozwoliłam Ci jej skonsumować troszcząc się o Twoje zdrowie, przecież wiem, że jesteś łasy na słodycze ;)

A co do Marcina... nie bądź zbyt wymagający - przecież każdemu może się to wreszcie pomylić. Przynajmniej też na M.

Był tu już kiedyś taki jeden co (samo)sądem straszył ostatecznym. Za dużo się awanturował i słuch o nim zaginął.

A może za każde powieszenie siestrony za funduję K.NN owi utrate świadomosci poprzez np silne uderzenie w głowe, a za zniszczenie strony. no cóż jak to powiedział premier Izraela "usunięcie".

Mój dom spłonął
i nic już
nie zasłania księżyca.

Masahide (1656 - 1723)

Pukać KNN w głowę?
Chcesz żeby jeszcze mocniej ześwirował?
Może za każdorazowe zawieszenie strony zawiesić go w windzie między piętrami?
No nie dosłownie jego - samą windę zawiesić :)

W moim barku jest para oczek, ale każde należy do innej pary, a mam je dzięki byciu w parze.

M M M M M M M M M M M M M M M M M M M M M M M M M
A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A
R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R R
C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C C
I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I II I I I I I I I I I N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N N

a czekolada zjedzona.

w tej chwili,dla takich walusiow..Znajde czas pozniej.Mam teraz wazniejsze sprawy na glowie,niz uzeranie sie z lamerami.

A jak podoba Ci sie Carmina Burana, okreslana niegdys slowami, ktore dzis brzmialyby: "oratoryjne disco polo"?

Czy chodzi o tybetańskiego duchownego?

przecież to napisał ktoś, kto rozumie Kiwdula i się z nim zgadza. To chyba wystarczy?

Japoński wiersz śmierci, który zacytowałeś, jest moim ulubionym, ponieważ wiąże się z historią rodzinną, którą Ci opowiadałam.

Skoro tak tu źle i niedobrze i sami tybetańscy duchowni to forum odwiedzają, to dlaczego - pytam - dlaczego koniecznie chcecie się tutaj udzielać?

kto wie gdzie w gdańsku moge znalezc jakis sklep sportowy w którym moge kupić art. firmy MEGABOL (suplementy) napiszcie mi adresy takich sklepów sportowych!! / 504485418

13 września 2003 roku

Właśnie dostałem/am nowy przydział. Witam wszystkich obecnych.

Mixer.Slyszalem o tobie.I widze - czytajac, ze prawde mowiono.I pisano.Nawet nie musialem czytac twoich wszystkich wypowiedzi, wtracen.Wierze tym, co mowili o tobie.Jestem robaczku sam, i naucz sie prosze rozrozniac literki, pisze bez znakow diakrytycznych, dla ulatwienia tobie i innym.Pisalem w liczbie pojedynczej i taki tez "pojedynczy" jestem :-).Podpisali sie pod tym moim marnym postem pozostali bytujacy gdzies tam przy mnie na innych kompach.Zapewniam ciebie robaczku, ze czytalismy wszystko, duzo tego jest-dlatego napisalem w liczbie mnogiej, nie jestem sam, lecz sam pisze .To moje osobiste poglady, a ze koresponduja ze swiatopogladem moich towarzyszy, to jedynie swiadczy o naszym zgraniu.Nie jestesmy jakas orda buszujaca po necie-to czastka naszego swiata laczaca rzeczywistosc z wirtualnoscia ulomnego spoleczenstwa.Nie naprawiamy ulomnosci, staramy sie niekiedy je likwidowac, gdy juz dojda absurdow, lub tez gdy niszcza niewinnych.Nie jestesmy idealni, za duzo bitow przewija sie w tym "swiecie" i za duzo brutalnosci w nim, brutalnosci niekiedy zakamuflowanej.Nie jestesmy tym bardziej za cenzura, chyba ze to autocenzura sumienia bedzie kierowala poczynaniami innych.Mamy gdzies ABW , Policje i innych.Nie wlamujemy sie do rzadowych instytucji, nie rozpracowujemy kont zwyklych obywateli.Nie lamiemy tajemnicy panstwowej...czasem narazimy sie firmom;takim jak TP SA ...Walczymy z cenzura, lecz paradoksalnie walczymy rowniez z jej brakiem.Nie bede tlumaczyl na czym to polega, kazdy myslacy moze sobie dopowiedziec wedle sumienia to, co mam-MY mamy, na mysli.A ten, kto szczypnal hakerstwa - wie o czym pisze.
Wiec robaczku nie smuc mi o ilosci zatrzyman, lub wyslanych listow gonczych...Wpada prawie kazdy, lecz ja-MY, nie musimy byc kazdym!I nie bedziemy Mixerku.Dlatego nie chrzan o zatrzymaniach gdynianinie.Wiesz co?, moge napisac duzo rzeczy o tobie, to wszystko co stykalo sie z tym swiatem netu, moge nawet napisac ci gdzie masz konto, w jakim banku i na jakiej lokacie.To nie jest objete tajemnica, wiec moga mi nadmuchac balonik :-)
Nie jest moja, ani NASZA dewiza niszczenie ludzi, nie takie prawo zapisane mamy, lecz tez nie napisano w nim abysmy chronili "smieci", tak jak to niezbyt ladnie pisze Kiw.Wiec nie groz mi robaczku, bo i ja nie jestem swietym i cos moze mi sie pokrecic w tych pozytronowych ustawieniach...
A Kiwdul wroci i bedzie tutaj tak, jak ty robaczku, i jak inni.Faktycznie-takie male z was bozki, i w tym Kiwi mial racje, z tymi niektorymi z was.

Nie jest normalne, abym tyle pisal w swoim ojczystym jezyku, wole liczby, litery i znaki scriptowe.Zrobilem to nie z przymusu, lecz dlatego ze chcialem.

Stworku rozzloszczony.
Na szczescie nie bede musial relacjonowac Kiwdulowi tego, co tutaj wypisujesz.Sam sobie zobaczy.A to bedzie dla niego smutne, bo wiem jak o Tobie nam mowil i jak mnie pisal.Rozczarowujesz Stworku-Potworku.Nie ja i nie Kiw jest slepy, lecz niestety ty i jeszcze pare tu osob.Nawet nie potraficie zauwazyc jaki on jest naprawde, jaki z niego czlowiek.Na pewno lepszy od niejednego z was.A na pewno ode mnie.
Nikt jeszcze nie wysylal tutaj prawdziwych skryptow niszczacych, dopiero to nastapi, moze nastapic.I takich skryptow sie nie wysyla , je sie wkleja(dokleja) do kodu strony.Znajacych sie na tym co pisze, przepraszam za tak lamerski jezyk, lecz chce wytlumaczyc tej niewiascie jak jest.Kiwdul jest za dobry by nienawidziec, ale ja taki nie jestem, MY nie jestesmy.
Kotku, gdy tutaj jest tyle cenzorow, to marnie swiadczy o calym hyde parku.A tak dokladniej-o odpowiedzialnych za monitorning strony.

Bagginsie.Tak dla jasnosci-to ja ci wytlumacze jak jest z tym "czuwaniem 24 h na dobe"-zapewniam cie, ze nie trzeba czuwac, od tego sa specjalne programy, w ktore nie wierzy chyba admin tego wortalu.To one odpowiedzialne sa za wysylanie postow ze zmienna czestotliwoscia i danymi "strony", tak by kolejny z postow przeszedl ograniczenia, to tak zwane programy inteligentne-ucza sie na blokadach.Liczy sie jedynie w tym wypadku dobra wola tego, co te programy uzywa i jego poswiecenie pieniazkow, bo ciagle czuwanie kompa ma swoja cene.Choc nie jest to majatek.

Widzialem tutaj ogrom postow podlegajacych tej bzdurnej cenzurze subiektywnego "paluszkowego"(admina-cenzora, adminow-cenzorow)-moze ich za duzo, wiec zaslepli?, lecz one, wpisy, pozostaly, zniknely inne, glownie te Kiwuego.Tak, to jest dwulicowosc.
Nie trzeba uzywac slow potocznie uwazanych za wulgarne, by byc skonczonym draniem, by komus wyrzadzic krzywde psychiczna.Tutaj widac to bardzo dobrze.Jestescie przykladem na nauke innym adminom-cenzorom.A w swoim zaslepieniu-nie widzicie tego.Wiec zapraszam do lektury chociazby wpisow z paru dni(tak z 5)
Bagginsie, to tyczy sie rowniez tych "spiskow" , maly .Nie licz na odpisanie.Nie zajmuje sie takimi dysputami.

Nie bede sie zajmowal zwierzami, Asystenka i innymi, bo to nie ma sensu.

Pomoge, pomozemy w razie czego Kiwiemu.Moze liczyc na Nas-tak, jak My na niego.Nie jestesmy tak blisko ze soba, ale znamy sie dosc dlugo, by wzajemnie sie szanowac i wiedziec o sobie rozne rzeczy.Ja Kiwdula szanuje.I nic tego nie zmieni.Chyba, ze da mi w morde za nic.Ale on nie uzywa sily przeciwko innym hehehe.uzywa sily w obronie innych.A to wiem, sam bylem swiadkiem takiego"uczynku".

Wiec trzymajcie sie ludzie.Wszystkiego, co stale i cieple chociazby w sloncu, jak mawia Kiwdul.I nie liczcie na odpowiedz.Chyba, ze uczynie to kiedy sam ocenie, ze warto, albo tez ze trzeba.Slimakiem jestem w odpisywaniu, lecz gepardem w dzialaniu.

Czesc.

Ps. Nikt z nas nie chce sie tu udzielac, wspolczujemy Kiwdulowi, ze to robi, ale taka jego wola.
Wiec nie imputuj nam i mnie "Znajacy Prawdę(nie smierc)", choc tak prawde piszac- placek wiesz.

Czesc.

Wybacz Kiw, ze tak napisalem.Prosze, nie daj sie blagac.Pisz.Czasem choc.
A teraz ide dokonczyc te strone , o ktorej Ci mowilem.I blog Danmego.
Spotkamy sie jak wrocisz.Trzymaj sie chlopie.I nie przejmuj tymi robaczkami.Nara!

Dla ulatwienia serwerowi proxy na ktorym siedzisz i ktory nie lyka polskich literek

Robaczku - nie możesz napisać na jakiej lokacie mam konto. Nawet o tym nie myśl. Czasami kłamiesz jak Kiwdul. Ale temu Panu już dziękuję za uwagę.
Przyznaję szczerze: 1000 razy bardziej wolę czytać Ciebie i z Tobą polemizować niż oglądać tu codziennie Kiwdula (wiecznie nudnego jak flaki z olejem)
Cóż, szkoda że nie planujesz już więcej się odzywać.

To miłe znaleźć się w samym środku szerokiego strumieniaTwojej dobrotliwości. Joj. Aż mi się cieplej na sercu zrobiło. Wiesz, mówiono mi już jaka mam być, a jaka nie i dlaczego kogoś-tam rozczarowuję, bo wystaję poza obręb czyichś-tam wyobrażeń. Między inymi dlatego nie mieszkam juz w miejscu rozbrzmiewającym podobnymi zarzutami.
I naprawdę niewiele mnie obchodzi co się robi ze skryptami - czy się je wkleja, czy wysyła.... to szczegół, z którym jednak jak widzę wiążesz pewną część poczucia własnej wartości. No coż... w samym tym nie ma nic złego.
Piesku, ja będę wypisywać co mi się żywnie podoba i nikt mi tego nie zabroni.
To co robi Mixer to tylko dażenie do zabronienia, lub utemperowania wypowiedzi jednej osoby, w tym miejscu, w którym jest ona g o ś c i e m . To, do czego dążył lub miał zamiar dążyć Kiwdul i wy (ty) to zniszczenie lub upośledzenie działania całej strony, na której wiele osób czuje się dobrze. Na której ktoś może się wyżalić. Podyskutować i pożartować. Na której ktoś ma szansę np. jak to zrobił Plagiat, poprosić o pomoc dla śmiertelnie chorego dziecka i być moze ją otrzymać. I to wszystko z powodu jednego Kiwdula. A raczej z powodu jego chorego ego. Brawo, panowie.
Klask, klask, klask, klask.

hmmmmm.............

A ja ci napisze, ze wole Kiwa, wybacz w tej chwili tej mojej wypowiedzi, ale Kiwa jestem pewny i wiem jak bardzo jest on oddany PRAWDZIE i jaki lojalny z niego czlowiek.Nawet nie mysle wowczas o nozu w pleckach.Nie wymyslilbym sobie lepszego kumpla.Ten skurczybyk Kiw nie zdradza nawet tych, co byli mu bardzo bliscy, nawet nie fizycznie, lecz mentalnie, i mimo tego-zdradzili go...Taki chociazby Stworkowaty stwor jest przykladem, wmawia innym ze manipuluje jej skrzynka pocztowa, a ty wiesz kto to robi i robil , prawda :-))Jedno jest pewne, ze Kiwi by sie nie znizyl do takich poczynan!Nawet mnie zabrania, lecz nie moze tego-ale i tak czesto sie go slucham-nie dlatego, bo mi grozi, lub ze sie go boje-lecz dlatego-bo szanuje to, co probuje zrobic...Zastanow sie nad tym panie Bartek.Przyszlo mi te"panie" na mysl czytajac Kiwa :-)On ladnie pisze, czasem nawet tak ladnie nieskladnie.Lubie jego styl, bo jest taki spontaniczny, bez szczypty wyrachowania, a to wlasnie najwiecej nawet ja cenie.Ja prozatorski i "poetyczny" lamer.

Wiesz?masz racje, moj serwer nie przyjmuje polskich znakow diakrytycznych, ale jakbym "mocno" chcial-i takie by przyjal Mixerze :-) Uwierz, albo i nie wirz-wszystko jedno.

Nawet mili jestescie hehehaha :-)A gdzie wasze : "powies sie."Albo : "zdechnij"?
No nic, musze konczyc, czas na mnie-userzy pytaja sie o pare spraw;edytuje FAQ.

Pa.

Wyjaśniam, że nie możesz napisać o banku, kontach itp.itd. ponieważ nie jesteś w stanie znaleźć źródła. Jest zbyt skomplikowane.
Rozumiem -> to był tylko taki bardzo nieudolnie wybrany przykład, co wolno bezkarnie robić zgodnie z paragrafem, ale i tak mam wątpliwości.

Jeżeli wiesz o mnie tyle co Ci KNN przekazał w chwilach swojej niepoczytalności, to widziałeś mniej więcej jedną stronę szesnastościennej kości do gry. Szkoda. Pokazałbym Ci kilka następnych. Pokazalibyśmy:)
Jeżeli piszesz do mnie "gdynianinie" - tymbardziej utwierdzam się w powyższych przekonaniach.

PS. Ciągle mam nieodparte wrażenie, że nam grozisz DDOS-em lub inną chałą.
I ciągle wydaje mi się, że masz w tym niewielkie doświadczenie. Teraz mnie w tym utwierdziłeś.
Poprawcie mnie przyjaciele. :)

Jedyną osobą, która tu coś wmawia jesteś ty

I znowu dałeś pokaz powierzchowności w temacie.
Czekam na konkrety.
Pokaż FAQ jestem ciekaw... :)

Dziękuję uprzejmie za wypełnienie pustych miejsc w formularzu.

Patrz jaką masz wierną publikę.
Ile komentarzy....
Oklaski na stojąco.
Co z tym NIPem? Przy okazji dołącz numer GaduGadu jak już tak lubujesz się w cyfro-necie :)

My też bylibyśmy wniebowzięci. Przecież po tym nawet widać, ze umie czytać!

Czyli o stowarzyszeniu DonKichotów ścigających 60 milionów ludzi za ściąganie empetrójek z sieci:

Pamiętajcie o małych bezbronnych kotkac h:)

Wielki brat będzie pod wrażeniem jeśli Klin trafi wszystkie 10 cyfr w NIPolotto. Bedzie pod wrażeniem nawet jeśli trafi tylko połowę. Ale my tu gadu gadu, a przechwałki za płot.
Przypominam szanownym BikBraterowiczom: chdziło o szczęsliwe trafienie numeru konta w Banku które zdewaluowało się do NIPu.W dalszej kolejności przewiduję degradację licytacji do prościutkiego PESELU i daty urodzin.
:)))))))

wyrazy nosi, wszystkim sie zdarza, nawet mnie-NAM.
Nie bede sie powtarzal, taka mam zasade ludziki.
Pa.

Klin spasował.
A tak się efektownie zapowiadało....
:(((
Wola Allacha.

Klin nie operuje DOS - em, on ma UNIXA !!
Sprawdziłem :))
A to broń baaaardzo nieebezpieczna - zwłaszcza z załączonymi narzędziami.
Właśnie je sobie u niego przeglądam. Proponuję abyś sobie zainstalował DCOMbob - to taka czapeczka niewidka ;)

Plizzzz. Zacznij czytać co piszę.
Napisałem DDOS nie DOS.
Czaisz różnicę?
To tak jak "pomiędzy szafą a szafotem"
świętej pamięci Potem

A ja myślał że ci się nadepnęło mocniej na klawisz "D" :)))

totka!Tam sie sprawdzisz.Bo mojego kompa, na pewno nie zdolasz: sprawdzic, a raczej nie zdolasz wejsc na niego :-)malo jest takich, co to potrafia.Lecz nawet wowczas odetne im porty, choc poznaja serwer z ktorego nadaje...ale serwery mozna zmieniac.Tym bardziej to zlude i zafalszowane, gdy tak krotkie jest polaczenie :-)

A teraz odezwe sie jedynie do Kiwdula, pozniej moze i do jakis lamerkow.

Wieczoru spokojnego.

Właśnie otwieram tobie port 135 ;))

Nie wywołuj Kiwdula z morza, bo Klin sie odezwie.

wow !! ale na kompie masz trochę pornusów ! ;))

...że Klin ma pełno pornografii na swojej maszynie :-P