Wspólne zrzucanie balastu - partner/ka
Nazbierało się trochę tego balastu i z chęcią się go pozbędę. Najchętniej na siłowni, na spacerach i na rowerze. Nie przepadam za aerobikiem, a biegać niestety nie mogę. Jeśli ktoś chciałby wspólnie wziąć się do roboty, to zapraszam! Nie ważne czy facet czy kobieta (jak ja:)) wspólnie możemy się motywować.
Jestem z Oliwy. Mam czas po południu i w weekendy. Może Calypso?
Co Wy na to?
Jestem z Oliwy. Mam czas po południu i w weekendy. Może Calypso?
Co Wy na to?