Często bywa tak że firmy nie za bardzo mają pomysł na pracownika albo po okresie zakończenia jakiegoś etapu nie wiedzą co chcą z nim zrobić. Kiedyś była taka sytuacja że zatrudniono do biura projektowego nowego młodego. Po pół roku przyszedł szef i stwierdził że przy projektowaniu wystarczy jedna osoba (młody bardzo dobrze wszystko ogarniał), za to na montażu nie mają nikogo i wysłał moich dwóch kolegów w teren, oczywiście bez pytania ich co oni o tym myślą. I o ile jeden kolega nie miał nic przeciwko, to młody konstruktor był bardzo niezadowolony z tego faktu:"Nie po to studiowałem, robiłem praktyki, by teraz robić za fizycznego, nie po to się tu zatrudniałem, chyba się zwolnię" mówił zirytowany i rozgoryczony. To ja mu mówię :"Szef powinien cię zapytać zanim wydał polecenie, ale popatrz na to z innej strony, mało który konstruktor może powiedzieć że montował osobiście swoje projekty! to może być duży atut" I chłopak został na kolejny rok, montaże się skończyły i z czasem został szefem działu a w zasadzie to jedynym jego pracownikiem :P. Potem i tak zmienił pracę w której mógł się uczyć rozwijać, na swoich warunkach.
Z kolei ja nie widzę degradacji, sama się zdegradowałam z inżyniera biurowego na pracownika terenowego bo bardziej mi to odpowiada, ale to była moja decyzja i wymagała dużo determinacji, a finalnie okazało się że taki technik czy operator nie dość że wcale nie zarabia mniej, to jeszcze ma więcej możliwości zarobkowania.
Moim zdaniem problem polega na tym że z twojej strony padły słowa "degradacja" "wytrzymać psychicznie" co sugeruje że firma nie traktuje dobrze pracowników, nie rozmawia z nimi, traktuje ludzi jak przedmiot. Możesz tam dalej siedzieć, tylko czy chcesz i czy jest po co? Bo jak ty nie widzisz sensu, to go tam nie znajdziesz. Finalnie i tak zmienisz prace bo nie masz zaufania do tej organizacji...
Moim zdaniem firma nie bardzo ma na ciebie pomysł, a nie chce cię zwalniać i próbują cię upchnąć gdzie się da, ale ty możesz się z tym nie zgadzać, prawda? możesz zostać i szukać innej pracy lub zakończyć umowę i też szukać innej pracy, to zależy tylko od twojej sytuacji finansowej.
3
0