....

Temat dostępny też na forum: Apartamenty
Pan posredniczacy w wynajmie jest delikatnie mówiąc nieuczciwy. 10 dni przed przyjazdem odwoluje rezerwacje, ewentualnie w zamian proponuje inne mieszkanie (o duzo nizszym standardzie) i nie zwraca zaliczki. W dodatku baaaardzo niemiły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

Mieszkanie z przyczyn zupelnie niezaleznych odemnie niestety nie nadawalo sie do wynajmu w tym okresie,zwlaszcza ze zpytalem czy z jakis waznych powodow ta lokalizacja jest niezbedna-nie bylo zadnej informacji, zaproponowalem zamiane lub zwrot zaliczki o ile decyzja zapadnie tego samego dnia. Apartamenty sa wszystkie w bardzo identycznym standardzie, apartament zaoferowany w zamian normalnie jest 30% drozszy, ze wzgledu na blizsza lokalizacje wzgledem centrum miasta i morza, tutaj nie bylo mowy o podnoszeniu kwoty. Pani z czystej polskiej zlosliwosci dopatrywala sie innych powodow, zamiast cieszyc sie i docenic fakt zmiany na lepsze. Nastepnego dnia Pani zadzwonila i uroczyscie oznajmila ze juz sobie znalazla cos innego i teraz chce zrezygnowac, ja ze swej strony rowniez ponioslem koszty odmawiajac innej grupie w tym okresie, trzymajac rezerwacje wlasnie dla Nich przez kilka miesiecy.
To wszystko jescze mozna rozwiazac i jakos sie porozumiec natomiast ton rozmowy, (prawie krzyk), uzywanie brzydkich slow, ublizanie nastepnie telefon od meza z grozbami na pewno nie pomagaja niczemu. pozdrawiam, zaproponowalem lepsze mieszkanie w tym samych okresie,najpierw sie Pani zabezpieczyla znalazla inne mieszkanie o 500 zl drozsze a potem aby tylko po polsku zlosliwie odmowic , zycze powodzenia i jesli sad faktycznie uzna mnie jedym winnym zaistnialej sytuacji pozwole Pani mnie nazwac "brzydko" , do tego czasu prosze sie wstrzymac.Inaczej moze to byc potraktowane np. jako bubliczne ublizanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Odpowiedź obiektu:

A ja Pana prosze o nieprowokowanie przez telefon podniesionego tonu.
Teraz udaje Pan poszkodowanego, a to Pan nas wystawił 10 dni przed wyjazdem.
Mieszkania zastepczego nie chcielismy, gdyz łóża piętrowe w naszym przypadku (małe dzieci) nie wchodziły w grę. Wygląd mieszkania też nam nie odpowiadał. 9 lutego zarezerwowalismy konkretne mieszkanie i za nie tez zaplacilam zaliczke.
Co do mojej złośliwosci, to po 1 nie mialam odrazu dostepu do komputera zeby sprawdzic, co nam Pan w zamian proponuje, po 2 musialam przekazac znajomym, ktorzy z nami mieszkanie zarezerwowali. Pan najpierw zawala a potem oczekuje, ze ja w ciagu 15 minut dam Panu odpowiedz. To juz jest nawet bezczelne z Pana strony. To ja mam sie jeszcze martwic, czy Pan komus mieszkanie odmówi... Pan sie jakos nami nie przejmował. Poza tym mogl Pan rownie dobrze zadzwonic do mnie wczesniej, ze ma Pan innych chetnych i czy sie decydujemy czy tez nie. Nie sadze, zeby tamto mieszkanie cieszylo sie az tak duzym powodzeniem :-)
W kazdym razie w srode został Panu postawiony warunek, ze jesli do 3 dni zwroci nam zaliczke to odpuszcze ubiegania sie o odszkodowanie, do czego mam prawo w mysl
§ 2 art. 494 k.c. cytuję: . Strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.
A o ile mi wiadomo, to Pan odstąpił od umowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0