Wybierając tę szkołę dużo od niej wymagałam niestety tylko na tym się skończyło. Z trudem 'odbębniłam' ostatnie dni nauki ... Załamała mnie ta szkoła, przestałam przez pewien czas wierzyć w to że nauczyciele są dla ucznia. Straszny stres przeżywałam chodząc do tej szkoły. Trzeba non stop było się uczyć żeby iść na bieżąco z materiałem. Mało sypiałam ... Aż wreszcie postanowiłam że jak od razu się nie przeniosę to będę żałować do końca życia. I udało się jestem teraz w szkole w której nauczyciel jest życzliwy UCZY i zależy mu na uczniach :) gdybym miała ponownie wybierać ominęłabym tą szkołę szerokim łukiem!

jak nie dorosłaś do tej szkoły to się nie dziwię, bo też do niej chodziłem i fakt trzeba było się uczyć bo szkoła jest na wysokim poziomie kształcenia, jak się nie ma odpowiedniego poziomu intelektualnego to się omija ją szerokim łukiem :) Ja się dużo nauczyłem i dużo wyniosłem po 4 latach i pracę od razu znalazłem jak tylko powiedziałem że ukończyłem ZSGH