z konieczności kilka razy odwiedziłem serws kawasaki PROKAR gdyż mieszkałem kilka kroków dalej. Z początku myślałem że to zawodowcy i specialiści najwyższej klasy skoro serwis. Szybko mnie ostudzili. Kosmiczne rachunki, niedotrzymywanie terminów,niesłowność, uszkadzanie elementów,naciąganie na koszty a do tego wszystkiego kompletny brak fachowców.Że nie wspomnę o tym że za żadną naprawę ,serwis czy zakup n ie otrzymałem rachunku,że nie wspomnę o gwarancji na wykonaną naprawę. A jak już się jedzie złożyć reklamacjęm to oczywiście odpowiedź zawsze jest taka sama :,,niestety zepsuło się coś innego,koszt naprawy 800 lub 1500 zł. I wyobraźcie sobie jakie było moje ogromne zdziwienie gdy zostawiając sprzęta do naprawy w serwisie kawasaki prokar a odbierałem go z naprawy z warsztatu samochodowego.To czysta kpina. Oczywiście tradycyjnie już musieli coś połamać,tym razem była to czasza, i pęknięta szyba.Jak to się dzieje że taki pseudo serwis kawasaki jeszcze nie został zamknięty za takie partactwo jakie oni odwalają. Mam nadzieję że będziecie omijać ten serwis szerokim łukiem.

zgadzam się w 100% szybko można się ostudzić... i również radzę omijać, gdyż można się naciąć i na koszta i na brak profesjonalizmu!