...
Zdecydowałam się na tą szkołę po otrzymaniu oferty na maila. Poszukiwałam akurat podobnej szkoły. Zainteresowana ofertą którą mi tak pięknie przedstawiła Pani w biurze i możliwością rezygnacji bez ponoszenia dodatkowych kosztów- zgodziłam się. Z przyczyn nie zależnych ode mnie musiałam zrezygnować ze szkoły już tuż po zapisaniu się. No i tu czekało mnie wielkie zdziwienie! Odstąpienie od umowy: miesiąc czasu czekania na decyzje- w ten czas trzeba nadal płacić za szkołe chociaż nie ma możliwości chodzenia do niej ze względów zdrowotnych. Kolejny miesiąc czekania nie licząc pierwszego w którym trzeba było zapłacić. To już 2 raty.Kolejny miesiąc czekania na pismo o odstąpieniu od umowy, którego nawet nie można było otrzymać w szkole tylko czekało się aż przyślą pocztą.- To już 3 miesiąc płacenia za nic!No i EUREKA! przyszło pismo- ALE! Trzeba jechać poraz enty do szkoły i im wręczyć podpisane..No ale, że szkoła ma 14 dni na wpłate reszty kredytu do banku- trzeba zapłacić kolejną rate za kolejny miesiąc.
Dobra, dla świętego spokoju- zapłacone!Na tym niestety NIE KONIEC!Po 1,5 MSC telefon z żagla, że mam zadłużenie w banku..telefony do szkoły,telefony do banku i tak w kólko.
Dobra, dla świętego spokoju- zapłacone!Na tym niestety NIE KONIEC!Po 1,5 MSC telefon z żagla, że mam zadłużenie w banku..telefony do szkoły,telefony do banku i tak w kólko.