biedny Kiwdul..
taki mądry, inteligentny, wrażliwy, kulturalny.. pełen dobrych chęci, potrafi dyskutować nawet z Wami-idioci z HP... jak to jest, ze jeden człowiek potrafi byc tak cudowny, a wokół siebie ma same podłe gady, przekręcajace jego słowa? czyż nie widzicie jego prawdomównosci, gdy pisze, iz jest pijany, czy nie poznajecie jego kultury i wrażliwości, czytając te cudowne słowa (zupełnie niesłuszeni uważane za bluzgi), czemu nie potraficie docenić błyskotliwych, inteligentnych odpowiedzi na wasze głupie pytania, tej madrości i wnikliwości, i troski, z jaką pochyla się nad waszą umysłową aberracją?
doprawdy, trzeba być bowiem uposledzonym umysłowo, aby dyskutować z Kiwdulem. Nikt przy zdrowych zmysłąch bowiem nie będzie sprzeczał sie z osoba chorą psychicznie. Dlatego albo zgadzajcie sie z nim we wszystkim, albo ignorujcie jego słowa (jak już nie bedzie mozna nijak sie z nimi zgodzic). A moze wtedy HP wreszcie zacznie byc dowcipny i śmieszny, a nie przypominać - no właśnie co? dworzec centralny w Warszawie?
0
0