....

Po upadku na kość ogonową i z okropnym bólem kręgosłupa trafiłam do dr Raniszewskiego, który poświęcił mi 3 min. za 150 zł. Podniósł nogę i diagnoza "rwa kulszowa", zapisał dużo silnych leków i koniec. Brałam ciągle leki i cierpiałam, po 2 miesiącach badanie na NFZ wykazało złamanie kręgosłupa! Leczył mnie też na kolano 1.5 roku, cały czas struktum na zwyrodnienie chociaż nie pomagało, ponieważ spadłam ze schodów, po roku RM wykazało uraz łąkotki i torbiel.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

jak to prawda to doktorrrr -odjazd
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0