Właśnie po powrocie mamy z wywiadówki w mojej szkole-
Akademickim Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni (ORŁOWO) z oburzeniem chciałabym przytoczyć to, czego się właśnie dowiedziałam. Otóż nagle okazuje się, że wspaniały budynek, w którym mieści się wspomniana szkoła, doskonale kojarzony przez wszyskich Gdynian pałacyk jest własnością Zwiąsku Nauczycieli w WARSZAWIE. I własnie WARSZAFKA dała naszej szkole PÓŁ roku na całkowite wyprowadzenie z budynku!!! Jest to rządanie wprost absurdalne, moim zdaniem, jako uczennicy pierwszej klasy. Mam bowiem w tej szkole spędzić jeszcze ponad 2 lata, a przecież nie wiadomo, jaki będzie los jednej z lepszych szkół w trójmieście. Pół roku to bardzo krótki czas na przeprowadzenie tak wielkich zmian- przede wszystkim znalezienie nowego budynku, patrząc na to jeszcze przez pryzmat czekającej uczniów trzecich klas pierwszej edycji nowej matury... Nie wiem co się z nami stanie, z uczniami, nauczycielami całą jednością jaką jest nasza szkoła. Przecież pałacyk wraz z otaczającym go parkiem jest w pewnym sensie symbolem tak jakże już starej i zasłużonej szkoły. W tej formie chciałabym zwrócić uwagę wszystkich na powstały problem a przede wszystkim uczulić na niego wszystkich Gdynian no i oczywiscie władze Gdyni. Proszę o odpowiedź wszystkich zainteresowanych!!!!!!

calkowicie zgadzam sie z przedmowca. X LO pod wzgladem picia bije nasze rekordu. A poza tym co innego jestwyskoczyc ze znajomymi na piwko, a upijac sie do nieprzytomnosci.Krycha zacznij od swojej szkoly i tam wypowiadaj sie na temat alkoholu. Mysle ze swoimi wypowiedziami zasmiecilas to forum i idea jego zalozenia padla przez twoje "gornolotne" stwierdzenia. Jak chcesz zbawiac swiat to poszukaj towarzyszy gdzie indziej. Caly czas nas oczerniasz, ze sie kujemy,ze pijemy i palimy...poszukaj jakiegos liceum w Polsce gdzie to nie ma miejsca?? masz moje blugoslawianstwo. A jestem tak na marginesie ciekawa czy jestes taka idealna?? Wydajemy kase rodzicow...owszem...taka jest kolej rzeczy. Moi rodzice doskonale wiedza kiedy wychodze ze znajomymi do pubu, daja mi na to piniadze.Tylko problem w tym ze maja do mnie zaufanie ze nie upije sie i nie zostane gdzies pod drzewem w centrum Gdyni. Gdybym nie znala osob z Twojej szkoly to pomyslalabym ze chodza tam ludzie z takimi pogladami jak twoje,ale znam i to calkiem sporo i sa normalni.Ale jak sama powiedzialas wyjatek potwierdza regule (ty jestes wym wyjatkiem). Nie chce Cie obrazac ale kompletnie sie z Toba nie zgadzam. Swoimi wypowiedziami dajesz tylko swiadectwo o sobie ze wchodzisz tu i usilnie chcesz wszystkich nawracac. Myslisz ze ktos przejmie sie twoimi zdaniami?? To czy ktos pali czy nie to jego prywatna sprawa i nie ma zadnego zwizku z tym do jakiej chodzi szkoly,to samo tyczy sie picia. Pijemy na terenie szkoly podczas lekcji...?? nie...a wiec zejdz z tego tematu i pobaw sie w mentora gdzie indziej.

Ludzie!!
Co wy zrobiliście z tego forum? Daliście się sprowokować jakiejś prymitywnej dziewczynie(tak Krycha mam Ciebie na myśli). A Dorotko moze lepiej sprawdzaj to co piszesz bo Twoje błędy są rażące (np. rzecz, a nie żecz). Twoje opisy przynoszą wstyd innym uczniom ALO. A poza tym dajcie sobie na luz z tymi waszymi komentarzami typu "robimy strajk", bo jak przyjdzie co do czego to i tak większość stchórzy. Dajcie czas nauczycielom i dyrektorowi, bo głupią paplaniną możecie tylko zaszkodzić nam wszystkim. Sprawa jest w trakcie załatwiania, a jak nic z tego nie wyjdzie to dopiero możemy zacząć działać. Zachowujmy się poważnie jak przystało na uczniów ALO, bo większość z nas uważa się już za dorosłych :P.
Pozdrawiam uczniów ALO (wszystkich) a w szczególności 2 b ;)

Krycha naprzykład moji rodzice dokłanie wiedzą co i kiedy pije i nie zabraniają mi ponieważ wiedzą że jeśli będę chciał to i tak będę pił i mnie nie upilnują. Co do wydawania pieniędzy rodziców też się mogę z tobą polemizować bo się utrzymuje w tym wypadku z własnej kasy i nigdy w życiu nie dostawałem kieszonkowego. I czego tak się czepiasz że w naszej szkole piją ja osobiście znam osoby z twojego liceum i też wiem co tam się dzieje i w rzeczywistości to jeśli chodzi o używki to niczym to się nie różni. Tak więc jeśli maszs problemy z kompleksami to zacznij od własnej szkoły załóż nowe forum i tam się wypowiadaj.

Cytuję:


Krycha, ciągle Cię coś użera - jakieś własne niepowodzenia w życiu ? Zwykła zazdrość ? A może nie udało Ci się dostać właśnie do ALO i teraz życzysz wszystkim z tegoż liceum jak najgorzej ?
Miast nękać kompletnie offtopicowymi tematami - napisz do Bravo, tam rozwiążą Twoje problemy :) Jakoś na temat, dlaczego się czepiasz, nie odpowiedziałaś, no ale cóż.


Już odpowiadam...nie da sie na wszystko od razu odpowiedziec ale co jak co - ja wlasnie staram sie odpowiadać...
No wiec...
Nie zazdroszcze wam tej szkoly...nie probowalam tam sie dostac bo znam swoje mozliwosci ktore nie sa tak wysokie jak wasze ale mnie to wisi, mówiłam przeciez ze samo wkuwanie nie jest dla najwazniejsze...
Nie życze wam jak najgorzej...co mnie to zreszta mialoby obchodzić? ja sie tylko dziwie ze tak mozna walczyc o kawał budy...jak ktos chce sie uczyc to mu nie powinno zalezec czy robi to w palacyku czy w jakiejs mniej romantycznej budzie...a skoro tacy z was artysci, przewrażliwieni na piekno /bo przez o tym caly czas pierniczycie- urok, czar, magia dworku/ to czy nie trzeba bylo iść do liceum plastycznego? tam byscie moze poczuli sie spełnieni...
Niepowodzenia w życiu ? Kazdy z nas ma gorszy dzien ale to nie ma znaczenia na caloksztalt...ja po prostu poruszylam konkretny temat: alkoholizm w waszej szkole...czemu sie tego czepiam? bo po prostu dziwie sie jak w przypadku tej waszej budy że taka inteligentna mlodziez licealna może być tak głupia?!
Czy to jest rozwiązanie dla młodzieży topić smutki w alkoholu?
No i jeszcze raz powtarzam: Co na to wasi rodzice?!

Cytat p. Krychy:
"Tak wiec widzisz o co chodzi z tym waszym pałacykiem i parkiem
żaden urok tam sie unosi jedynie dym papierowy chyba
a moze by to tak skamerowac i pokazac tym wszystkim dyrektorom
o co ta młodzież IALO tak naprawde walczy..."

Ależ pan dyrektor, jak i pan wicedyrektor doskonale wiedzą o palarni :)

Kolejny cytacik p. Krychy"
"skoro tak mowisz Robert byc moze rowny z ciebie gosc ale BYC MOZE ...nie znam cie przeciez "

No fajnie. Ja mam 4.15, średnią niższą od Roberta i również nic się nie uczę, bom leń. Być może jestem równiejszy od Robsona, haha !! Z kolei respekt za Twoje kryteria oceny osoby: nic nie robi i opiernicza się na
maksa. Tak, już jest spoko ziom. Elo! Cool! Full wyrąbany kolo ze mnie.
BTW: Pozdro Robert, nic do Ciebie nie mam, znam Cię i naprawdę jesteś w porządku :)

Sam nie palę, a alkohol piję od święta, ale czy mogę innym tego zabronić ? Mi się to nie opłaca, wolę zbierać na jakąś książkę czy płytę. No świetnie, pewno według p. Krysi już jestem kujonem. No, ale co się będę Jej tłumaczył, jak ktoś jest tępy jak żydowska siekiera i pusty jak bębęn meksykański...

Alkohol: tego nas rodzice nie nauczyli, tylko sami zaczęliśmy. A dlaczego ? Z różnych powodów. Może ktoś chciał "zatapiać smutki", a może z poczucia buntu. ("Like a true nature's child, we were born, born to be wild !!") Tak, może to jest dziecinne - ale dzieciństwo to, kuchnia palica, najlepsze lata w całym życiu i zamierzamy je przeżyć najlepiej. A że ktoś chce nasze przyszłe wspomnienia uczynić gorszymi, wyrzucając nas z budynku, to chyba jasne że nie zamierzamy do tego dopuścić.

Krycha, ciągle Cię coś użera - jakieś własne niepowodzenia w życiu ? Zwykła zazdrość ? A może nie udało Ci się dostać właśnie do ALO i teraz życzysz wszystkim z tegoż liceum jak najgorzej ?
Miast nękać kompletnie offtopicowymi tematami - napisz do Bravo, tam rozwiążą Twoje problemy :) Jakoś na temat, dlaczego się czepiasz, nie odpowiedziałaś, no ale cóż. Są ludzie i taborety, a i są dziewczyny, z którymi gada się jak z butelką po Komandosie.

"skamerować" - my nie kumać twoja, mowa polski bardzo trudny jest :)

----------------

Pomysł z kupowaniem szkoły, Dorota, nie przejdzie, poza tym jest, no... kiepski. Po pierwsze, szkoła to zabytek, i kupić na pewno się go nie da. Po drugie, wiele osób nie chciałoby płacić i nie można im się dziwić.

Pozdrawiam ALO ;)

k.u.r.w.a.wasza m.a.ć... f.u.c.k.off p.i.e.r.d.o.l.o.n.e.żule.w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.ć.do transportówy...tam rzygać...zabierajcie wasze d.u.p.y. z tego pierdolonego pałacyka..

**** off

juz dawno wiadomo przeciez ze 90% UCZNIOW IALO TO SAME OCHLAPUSY zgadzam sie z Krycha ...Krycha tak trzymaj...nie daj sie ...trzeba pokazac Trojmiastu co za żule chodza do IALO...niech nas przeniosa do kolejowy...he he...

Krycha !!!! Ja Cię proszę!!!! Przestań pisać jakieś co najmniej śmieszne rzeczy!!! Nie chcę być niegrzeczna ale w tym wypadku muszę-lepiej wejdz sobie na forum alkoholizm lub inne używki!! Nie potrzebujemy Twoich opinii,za te które już tu pozostawiłaś serdecznie dziękujemy żegnaj =) narazie!!!!!!!pozdrawiam =)

Przytaczam wypowiedź Dorotki:


Autor: DOROTKA:** 18-01-2005 21:29 wyślij odpowiedź

ja już nic nie kumam !!!!! sluchajcie robimy strajk i tyle !! ja moge w tych z warszawy kamieniami rzucać :* nie mogą rozwalić szkoły ani nas do kolejjarza przenieść !!!!!!! tak sobie myśle że może pania frau.w od niemca wysłac w delegacji, tak im namiesza ze w koncu nie skumauja sie o co chodzi i szkołą zostanie dla nas!!! a poza tym to gdzie indziej można na papieroska wychodzic jak nie do naszego parku !!!!!


Tak wiec widzisz o co chodzi z tym waszym pałacykiem i parkiem żaden urok tam sie unosi jedynie dym papierowy chyba
a moze by to tak skamerowac i pokazac tym wszystkim dyrektorom o co ta młodzież IALO tak naprawde walczy...
zakłamani ...

Pers.podaruj sobie prymitywne zdania=) Właśnie co do zbiórki pieniędzy to to na 100% nie przejdzie! Ja wiem,że trzeba wszystko robić aby nas nie wyrzucili z Folwarcznej ale pomysłz pieniędzmi nie wypali Ludzie nie wyłożą 100 zl...może by zeta dali =P ale 100 to już troche kasy jest.jakby nei patrzeć....ale gdyby była nieżbędna taka zbiórka to moglibyśmy zrobić jakiś koncert(mamy muzyków w szkole=) ) ,jakąś impreze,na której ludzie może by nam pomogli. Ale na nasze działania musimy jeszcze troszeczke poczekać.A tak naprawdę to mam nadzieję,że nasze pomysły nie będą musiały wejść w życie...

jak już mówiłem wyłyżeczkujcie se macice

krycha!!!!!!!!!
o czym ty mowisz, dziewczyno, co ty za tematy poruszasz? jaki do cholery to ma zwoazek z przeniesieniem nas ze szkoly?chcesz sie pochwalic ze pijesz?brawo-zaimponowalas mi nieprzecietnie, ale oprocz tego niezla idiotke z siebie zrobilas i dziekuj bogu ze nie gadamy na zywo, bo zaloze sie ze 90%ludzi z naszej szkoly wyniosla by ci en akopach do pierwszego monopolowego!
moze jestem zbyt glupia(mimo bycia uczniem alo:D:D)) zeby znalezc powiazanie picia akloholu z sytuacja naszej szkoly.........wyjasnij mi to.........
a co d was: dorotka ty wiesz ze jestes cudowna i wogole ale jednak pomysl ze zbiorka kasy, moim zdaniem, nie przejdzie, dlatego ze bardzo niewiele ludzi jest ze szkoly zzytych az na 100zl, nie mowiac juz o wyplacalnosci
natomista bardzo popieram te petycje Qwejta i emalie, jednak zanim zaczniemy odwolywac sie do prezydenta USA i samego boga to musimy wiedziec na czym stoim:)
glupio by bylo wypalic kilka petycji do wyzszych sfer(MEN itp) nie majac pewnosci czy sa niezbedne.
i jeszcze jedno-czy nasze szacowne grono pedagogiczne odpowiedzialo na bombradownie ich mailami?czy udaja chociaz ze cokolwiek ich to obchodzi?
moj pomysl jest taki: zaczekjamy do tego,wyzej wymienionego, konca lutego, dowiedzm sie co i jak i jesli okaze sie ze maja nas wykopac to pelna mobilizacja i sie nie damy!!!!!!!ja moge nwet 1 pare kajdanek zalatwic coby sie kalafiora przykuc(niech sie tylko sezon grzewczy skonczy bo si eoparzymy;))
pzdr dla tych ktorzy interesuja sie losem szkoly:*

Myślę ,że 'starsi'są też po naszej stronie. Ktoś chce na naszym pałacyku ładnie zarobić,ale chyba nie jest świadomy ile to wszystko dla nas znaczy. Natomiast myślę,że większość ludzi pokolenia naszych rodziców(głównie osoby w jakiś sposób związane ze szkołą) popiera nas.

Droga Krysiu!!

Cieszę się niezmiernie,że w końcu przestałaś używać zbędnych wulgaryzmów.=) Dziękuję bardzo.
Jeśli chodzi o spożywanie alkoholu oraz palenie papierosów-to może powinnaś wejść na forum dotyczące akurat tych problemów, a nie tutaj.

jeszcze coś : po co w ogóle próbowaliście skoro chyba rodzice mówili wam że używki nie sa dla dzieci i młodzieży ... rodziców nie słuchacie...nauczycieli tym bardziej...a jak sie by cos stało zasłablibyście przez te wóde to co wtedy ?! do mamusi i tatusia po pomoc?! a tacy odważni najpierw... zastanówcie sie co wy robicie...wciąż okłamujecie starszych ( czy wy nie macie na prawde żadnych wyrzutow sumienia?!)a w sprawie tej waszej szkoły chcielibyście aby starsi sie was słuchali?

Widze ze co niektórzy którzy raczyli odpowiedzieć na moje pytanie napisali, że piją bo LUBIĄ. Piszą że czemu by mieli nie pić skoro lubią ...itd ... no właśnie i tu jest rzecz w tym że gdyby w ogóle nie probowali to by nie lubili ...a chyba żaden rodzic ich do tego nie namawiał...który normalny rodzic chciałby aby ich kochane dziecko brało alkohol do ust lub paliło papierosy? skoro uważacie że to normalne jest że pijecie alkohol to czemu nie powiecie o tym rodzicom ze sie UPIJACIE? ciekawe czy im powiedzielibyście "pije bo lubie" "ucze sie dobrze wiec chyba moge sobie pozwolic na upicie sie" itd przy nich na pewno zachowalibyscie skruche a tak gadac ze wy pijecie alkohol bo lubicie, mozecie powiedziec tylko mi rówiesnicy czy kolegom...pewnie że nie ma roznicy czy siega sie po alkohol w wieku 17 czy 18 lat. Ta osiemnastka to tylko daje wam pozwolenie na to w świetle prawa, bo fizycznie to i tak ciagle jestescie wciaz duze dzieci. Ale ja i tak wiem że po używki zaczynają juz siegac nawet ludzie poniżej 17 roku zycia. I daje wtedy takiemu matka kieszonkowe czy zeby se kupil soczek do szkoły a on co ? wychodzi do najblizszego kiosku po paczke Malboro...oszukuje matke ktora nic nie wie i ta w dalszym ciagu daje mu pieniadze a on je po prostu marnotrawi...bo papierosy czy alkohol nie sa to środki niezbedne do zycia a zwlaszcza w tak młodym wieku...jest tez drugi aspekt sprawy - młodzież nie ma raczej jeszcze swoich dochodów i tak wykorzystywac fundusze rodziców?!
robic co sie chce i LUBIĆ to mozna jak sie jest "na swoim" i ma sie swoje pieniadze a nie wyludzać od rodzicow... i to na co...czemu wprost nie powiecie"mama daj mi na wódkę" ...ciekawa jestem jaka by byla reakcja matki i czy tez uznałaby ze skoro lubisz i dobrze sie uczysz to pewnie że ci da...

ja tam nieznam zbyt wielu osob ktore by non stop charowaly w tej budzi... hmmm jasne jak wszedzie znajdziesz jakichs kujonow, ale to nie jest ogol. akuratnie obijajacych sie ludzi to jest tu strasznie duzo. a i takich co by zalali robaka nietrzeba ze swieca szukac... :)

no jak kazdy z nas sie zrzuci po kilka tysiecy to moze sobie wykupimu piwnice. albo np. wszystkie okna...
zwruc uwage ze przucz samego budynku musialbys wykupic takze caly grunt, a to bylo by troche nierealne (chyba zebysmy podniesli kase wplacana na obiegowkach :P)

Teoretycznie przenoszą już od siedmiu lat :)