1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Właśnie po powrocie mamy z wywiadówki w mojej szkole-
Akademickim Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni (ORŁOWO) z oburzeniem chciałabym przytoczyć to, czego się właśnie dowiedziałam. Otóż nagle okazuje się, że wspaniały budynek, w którym mieści się wspomniana szkoła, doskonale kojarzony przez wszyskich Gdynian pałacyk jest własnością Zwiąsku Nauczycieli w WARSZAWIE. I własnie WARSZAFKA dała naszej szkole PÓŁ roku na całkowite wyprowadzenie z budynku!!! Jest to rządanie wprost absurdalne, moim zdaniem, jako uczennicy pierwszej klasy. Mam bowiem w tej szkole spędzić jeszcze ponad 2 lata, a przecież nie wiadomo, jaki będzie los jednej z lepszych szkół w trójmieście. Pół roku to bardzo krótki czas na przeprowadzenie tak wielkich zmian- przede wszystkim znalezienie nowego budynku, patrząc na to jeszcze przez pryzmat czekającej uczniów trzecich klas pierwszej edycji nowej matury... Nie wiem co się z nami stanie, z uczniami, nauczycielami całą jednością jaką jest nasza szkoła. Przecież pałacyk wraz z otaczającym go parkiem jest w pewnym sensie symbolem tak jakże już starej i zasłużonej szkoły. W tej formie chciałabym zwrócić uwagę wszystkich na powstały problem a przede wszystkim uczulić na niego wszystkich Gdynian no i oczywiscie władze Gdyni. Proszę o odpowiedź wszystkich zainteresowanych!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

NO TO JEST 201
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Słoń indyjski (Elephas maximus), zwany też azjatyckim, ustępuje nieco pod względem wielkości słoniowi afrykańskiemu. Osiąga wysokość w kłębie do 3 m i waży około 5000 kg.

Zamieszkuje różnorodne środowiska, od dżungli po otwarte tereny trawiaste, w Indiach, Birmie, na Malajach, Sumatrze, Cejlonie i w południowo-zachodnich Chinach. Żyje stadnie w grupach rodzinnych, którym przewodzi stara doświadczona samica. Żywi się gałęziami drzew i krzewów oraz owocami. Słonica po 600-640 dniach ciąży rodzi młode, ważące 70-80 kg. Dojrzałość osiągają słonie w wieku 10-12 lat, żyją około 70 lat.

Przy wybiegu słoni warto wspomnieć, że w 1945 r. podczas oblężenia Festung Breslau, obrońcy twierdzy dokonali tutaj egzekucji 3 dorosłych słoni. Ich mogiła znajduje się pod
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Turyści odwiedzający Bieszczadzki Park Narodowy zobowiązani są do poruszania się wyłącznie po wyznaczonych do tego celu trasach, tj. drogach publicznych, znakowanych szlakach pieszych (o łącznej długości 132 km) oraz specjalnych ścieżkach przyrodniczych i przyrodniczo-historycznych. Do poruszania się pieszego służą także wszystkie udostępnione dla ruchu kołowego drogi publiczne przebiegające przez teren Parku.

Zatem wszystkie inne obszary Parku położone poza znakowanymi szlakami i ścieżkami są zamknięte dla ruchu pieszego, rowerowego i kołowego. Dotyczy to także utwardzonych dróg wewnętrznych Parku, np. tzw. "stokówek".

Natomiast w wypadku koni przejazdy odbywają się po specjalnie do tego celu wyznaczonych trasach górskiej turystyki konnej, wokół Parku.

Poza wyznaczonymi trasami mogą się poruszać pracownicy Straży Parku, Służba Parku, Straż Graniczna oraz ratownicy GOPR podczas akcji ratowniczych i szkoleń, a także osoby prowadzące badania naukowe (za zgodą Dyrekcji Parku).

Turystów obowiązuje także przestrzeganie zasad określonych w Regulaminie Parku oraz wykupienie biletów wstępu zgodnie z obowiązującymi na dany rok Opłatami ustalanymi przez Dyrektora. Opłaty wnosimy raz dziennie przy wejściu lub zejściu ze szlaków w punktach kasowo-kontrolnych Parku. Tam też możemy się zaopatrzyć w stosowne mapy, przewodniki, inne wydawnictwa popularno-naukowe Parku oraz zasięgnąć potrzebnych nam informacji. Każdy z tych punktów wyposażony jest również w apteczkę pierwszej pomocy.

Wprawdzie po szlakach znakowanych na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego można się poruszać bez ograniczeń przez cały rok to jednak najlepsze warunki na piesze wędrówki panują od wiosny do późnej jesieni. Wtedy też odwiedza Bieszczady najwięcej turystów (około 200 tys. rocznie).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Koń huculski jest stosunkowo niskim i krępym zwierzęciem, który doskonale radzi sobie podczas jazdy w warunkach górskich. Rasa ta została ukształtowana w Karpatach w trudnych i surowych warunkach górskich. Konie huculskie dobrze znoszą zimno i mogą pozostawać na zewnątrz nawet podczas silnych mróz i intensywnych opadów śniegu. Nie są również wymagające jeżeli chodzi o paszę - latem pasą się na górskich łąkach, a zimą są dokarmiane sianem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

traaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaalalalalalalalalalalalalalalalalalal
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

prumitywy po co za kogoś sie podpisujecie?? nie macie nic lepszego do roboty tylko czekacie na czyjas notke. pozdrowienia dla pani borawskiej :***
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

te ż se k**** łyżeczkuje h he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

łyżeczkuje se macice he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Nieletnim nie sprzedajemy
(27 Stycznia 2005)

Ruszyła społeczna kampania "Alkohol - nieletnim dostęp wzbroniony". Jej inauguracja miała miejsce w sopockim ratuszu.

BadaniaM
Sopocka Pracownia Badań Społecznych przeprowadziła badania mające określić skalę zjawiska sprzedaży alkoholu nieletnim. Skontrolowano 818 wybranych losowo punktów sprzedaży napojów alkoholowych w całej Polsce. 77 procent sprzedawców gotowych było sprzedać wódkę albo piwo dzieciom. Te proporcje są stałe. Nieletnim równie łatwo kupić alkohol na wsi i wielkim mieście; w osiedlowym sklepiku i hipermarkecie.

Akcja
Reakcją na te badania jest koordynowana przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych kampania "Alkohol - nieletnim dostęp wzbroniony". Czytelnicy "Głosu" zapewne już się z nią zetknęli. Od pewnego czasu radio i telewizja emitują spoty popularyzujące "Linię Nieobojętnych" - specjalny telefon (0-801-188-288), na który można zgłosić zaobserwowane przypadki sprzedaży alkoholu nieletnim. W niektórych sklepach można spotkać materiały informujące o akcji, już wkrótce na ulicach mają się pojawić billboardy. Każdy sygnał zostanie sprawdzony przez zespoły "tajnych klientów". W takim zespole będą pracować dwie osoby - jedna wyglądająca na małoletnią i druga, w stu procentach dorosła. Jeśli sprzedawca będzie gotów sprzedać alkohol, druga osoba ma mu zwrócić uwagę. Jeśli do sprzedaży nie dojdzie, tzw. zespół kontrolno-interwencyjny wnioskuje o przyznanie "certyfikatu rzetelnego sprzedawcy". Jeśli subiekt zgodzi się na sprzedaż - może liczyć na "żółtą kartkę". O fakcie przyznania certyfikatu albo kartki jest informowana gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych, która opiniuje wnioski o przyznanie i cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu.

Obudzić aktywność
Przeprowadzone przez PBS badania dowiodły, że w przypadku interwencji klienta, chęć sprzedaży alkoholu dzieciom bardzo często sprzedawcom mijała. Jeśli bez interwencji 77 proc. subiektów było gotowych sprzedać alkohol, po zwróceniu uwagi gotowość sprzedaży wyrażało już tylko 48 proc. kupców. Stąd hasło akcji "Twoja interwencja ma znaczenie". Niestety aktywność społeczna jest u nas niewielka. Tylko 4 proc. klientów spoza zespołów kontrolnych interweniowało widząc nieletniego kupującego alkohol! W 0,6 proc. interwencja ta jednak była niepożądana (np. po wyjściu ze sklepu dorosły proponował dzieciakowi, że kupi mu wymarzoną butelkę).
Jednym ze sposobów budzenia społecznej aktywności jest tworzenie dla niej ram organizacyjnych. Już powstało Stowarzyszenie RopSAN (Rodzice przeciw Sprzedaży Alkoholu Nieletnim), które zamierza wystąpić z inicjatywą ustawodawczą. Członkowie stowarzyszenia zamierzają zbierać podpisy pod projektem ustawy nakładającą na sprzedających alkohol obowiązek legitymowania wszystkich (nie tylko tych, którzy wyglądają na niepełnoletnich) klientów.

Szkolenie
Inauguracja kampanii połączona była ze szkoleniem zespołów "tajnych klientów". Omawiano scenariusze zachowań członków zespołów, rodzaje sklepów, podano kontakty do organizatorów akcji, a także wzory dokumentów, jakie "audytorzy" powinni wypełnić po wizycie w sklepie. Najwięcej wątpliwości szkolonych budził brak jakiejkolwiek sankcji na opornych sprzedawców. Ponieważ akcja ma charakter społeczny, żaden sprzedawca nie musi się obawiać "żółtych kartek". Nie są one równoznaczne z mandatem, czy odebraniem koncesji.

- Nie chciałbym, by nasza kampania poszła w stronę policyjną - powiedział omawiający akcję Bogusław Prajsner z Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - Jednak nie mogę wykluczyć, że nasza akcja będzie bezskuteczna. Sprzedawca może "mieć układy" w gminnej komisji. Dlatego jeśli dostanie trzy takie kartki i nie zaobserwujemy poprawy, rozpatrujemy możliwość zwrócenia się do policji, by przeprowadziła własną kontrolę. Policja ma prawne możliwości "przyznania kartki czerwonej". Mam jednak nadzieję, że do takiej ostateczności nie będzie dochodziło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

wyłyżeczkujcie se macice he he...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Już to widzę : POD NAPIĘCIEM : IALO w Gdyni - czy to jedyne LO w Polsce gdzie uczniowie uprawiają sex na przerwie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

pewnie chcą nakręcić reportaż o przemocy w szkołach...sex drugs & rock n roll to wasze hasło ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

szczerze mówiąc tez sie nad tym zastanawiam, co oni mogli tam robić niestety nie zdążyłem się ich spytać jak wchodzili do szkoły bo akurat wychodziłem na wf.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

słuchajcie co robił tvn pod nasza szkolą??
i dajcie sobie luz z tymi komentami o alkoholizmie bo to załosne jest :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

niektórzy myślą że forum to coś dało...wg mnie nic...kompletnie...ILO można powiedzieć wciąż jest w niebezpieczeństwie....wisi nad nim groza alkoholizmu wsród młodych ludzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

jesli chodzi o takie drobiazgi, ktorych czepia sie michal, to szczerze: zdecydowanie mniej mi zal jakiegos tam ekonomika dla miej sprawnie intelektualnych (jesli sadzic po przykladzie michala) niz NASZEJ szkoly. i pewnie moglabym mu wrzucac dalej, gdyby nie chodzilo o utrzymanie Naszej szkoly w obecnym stanie i budynku. JAK NAS NIE ROZUMIESZ- to mowie na razie grzecznie-WYWALAJ!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

chcialam oglosić że niedlugo dobijemy do 200 i pobijemy na leb cale forum
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

lubie tu wpadac...zawsze sie cuś dzieje :>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

i czemu to mialo slużyc?? kolejna prowokacja. hehe..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: 1ALO w niebezpieczeństwie!!!!!

Nieletnim nie sprzedajemy
(27 Stycznia 2005)

Ruszyła społeczna kampania "Alkohol - nieletnim dostęp wzbroniony". Jej inauguracja miała miejsce w sopockim ratuszu.

BadaniaM
Sopocka Pracownia Badań Społecznych przeprowadziła badania mające określić skalę zjawiska sprzedaży alkoholu nieletnim. Skontrolowano 818 wybranych losowo punktów sprzedaży napojów alkoholowych w całej Polsce. 77 procent sprzedawców gotowych było sprzedać wódkę albo piwo dzieciom. Te proporcje są stałe. Nieletnim równie łatwo kupić alkohol na wsi i wielkim mieście; w osiedlowym sklepiku i hipermarkecie.

Akcja
Reakcją na te badania jest koordynowana przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych kampania "Alkohol - nieletnim dostęp wzbroniony". Czytelnicy "Głosu" zapewne już się z nią zetknęli. Od pewnego czasu radio i telewizja emitują spoty popularyzujące "Linię Nieobojętnych" - specjalny telefon (0-801-188-288), na który można zgłosić zaobserwowane przypadki sprzedaży alkoholu nieletnim. W niektórych sklepach można spotkać materiały informujące o akcji, już wkrótce na ulicach mają się pojawić billboardy. Każdy sygnał zostanie sprawdzony przez zespoły "tajnych klientów". W takim zespole będą pracować dwie osoby - jedna wyglądająca na małoletnią i druga, w stu procentach dorosła. Jeśli sprzedawca będzie gotów sprzedać alkohol, druga osoba ma mu zwrócić uwagę. Jeśli do sprzedaży nie dojdzie, tzw. zespół kontrolno-interwencyjny wnioskuje o przyznanie "certyfikatu rzetelnego sprzedawcy". Jeśli subiekt zgodzi się na sprzedaż - może liczyć na "żółtą kartkę". O fakcie przyznania certyfikatu albo kartki jest informowana gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych, która opiniuje wnioski o przyznanie i cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu.

Obudzić aktywność
Przeprowadzone przez PBS badania dowiodły, że w przypadku interwencji klienta, chęć sprzedaży alkoholu dzieciom bardzo często sprzedawcom mijała. Jeśli bez interwencji 77 proc. subiektów było gotowych sprzedać alkohol, po zwróceniu uwagi gotowość sprzedaży wyrażało już tylko 48 proc. kupców. Stąd hasło akcji "Twoja interwencja ma znaczenie". Niestety aktywność społeczna jest u nas niewielka. Tylko 4 proc. klientów spoza zespołów kontrolnych interweniowało widząc nieletniego kupującego alkohol! W 0,6 proc. interwencja ta jednak była niepożądana (np. po wyjściu ze sklepu dorosły proponował dzieciakowi, że kupi mu wymarzoną butelkę).
Jednym ze sposobów budzenia społecznej aktywności jest tworzenie dla niej ram organizacyjnych. Już powstało Stowarzyszenie RopSAN (Rodzice przeciw Sprzedaży Alkoholu Nieletnim), które zamierza wystąpić z inicjatywą ustawodawczą. Członkowie stowarzyszenia zamierzają zbierać podpisy pod projektem ustawy nakładającą na sprzedających alkohol obowiązek legitymowania wszystkich (nie tylko tych, którzy wyglądają na niepełnoletnich) klientów.

Szkolenie
Inauguracja kampanii połączona była ze szkoleniem zespołów "tajnych klientów". Omawiano scenariusze zachowań członków zespołów, rodzaje sklepów, podano kontakty do organizatorów akcji, a także wzory dokumentów, jakie "audytorzy" powinni wypełnić po wizycie w sklepie. Najwięcej wątpliwości szkolonych budził brak jakiejkolwiek sankcji na opornych sprzedawców. Ponieważ akcja ma charakter społeczny, żaden sprzedawca nie musi się obawiać "żółtych kartek". Nie są one równoznaczne z mandatem, czy odebraniem koncesji.

- Nie chciałbym, by nasza kampania poszła w stronę policyjną - powiedział omawiający akcję Bogusław Prajsner z Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - Jednak nie mogę wykluczyć, że nasza akcja będzie bezskuteczna. Sprzedawca może "mieć układy" w gminnej komisji. Dlatego jeśli dostanie trzy takie kartki i nie zaobserwujemy poprawy, rozpatrujemy możliwość zwrócenia się do policji, by przeprowadziła własną kontrolę. Policja ma prawne możliwości "przyznania kartki czerwonej". Mam jednak nadzieję, że do takiej ostateczności nie będzie dochodziło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0