2 fajnych wolnych mężczyzn szuka 2 reprezentacyjnych studentek na sylwestra za granicą
Jesteśmy dwójką przyjaciół. Wykształceni,,wolni,wyluzowani i bez problemów finansowych.Szukamy 2 studentek na wspólny wyjazd w niemal dowolne miejsce na świecie na sylwestra. Musicie być szczupłe,reprezentacyjne i koniecznie wesołe bo sami tacy jesteśmy. Uwielbiamy się wygłupiać, robić szalone rzeczy choć mamy 40 na karku :) Brak nam czasu na szukanie partnerek inną drogą gdyż na co dzień zajęci jesteśmy sprawami zawodowymi dzięki czemu stać nas na to aby zapewnić Wam sylwestrową zabawę na najwyższym poziomie np. na Kubie,w Hiszpanii,Włoszech czy Egipcie gdzie nie będziemy sobie niczego odmawiać :) Sami też nieźle w sumie wyglądamy,nie będziecie się nas wstydzić,wysportowani, dobrze się ubieramy,jeździmy wypasionymi BMW, stać nas :)
Oferty ze zdjęciami przesyłać proszę na meila...: 2fajnych@wp.pl
Miło by było znać także Wasze inne dane jak wzrost i waga.

Nie ukrywamy, że może ta znajomość przekształci się w coś więcej ale jesteśmy szczerzy - teraz chcemy tylko spędzić sylwestra w miłym i ślicznym towarzystwie :)

buhahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jaka ściema ;)

Panowie......zadzwoncie do agencji tam jest pelno wyluzowanych ''studentek'', a jezeli jestescie tacy zarąbisci to powinniscie miec pelno przepieknych kolezanek. Wkonce jak tu oprzec sie BMW hahahhaa

" Kubie,w Hiszpanii,Włoszech czy Egipcie "
E tam słabo panowie Kuba oblegana w tym czasie ,Hiszpania za tanio ,Italia zimno a do Egiptu niedługo z MOPS-u wysyłać będą poprosimy o lepszy kierunek i zachętę :)

A ja zrobię zaje*istego Sylwestra u siebie w domu, przed kominkiem, w blasku płomieni z butelką 30to letniego wina, nie mam BMW, ale uważam że nie to jest najważniejsze, bo Sylwestra w samochodzie nie będę wyprawiał. Ubieram się też gdy wstaję z łóżka :)

Czemu od razu ściema? Że ty nie masz to znaczy ,że nikt nie ma?:) Mają rację trzeba korzystać bo żyję się raz.

Nie ma tu żadnej ściemy, a pomysł z "agencją" uważam za wysoce niestosowny. Szukamy dziewczyn na odpowiednim poziomie także intelektualnym. Niemniej dziękuję za uwagi od Pokemonki więc cel wyjazdu Wy wybierzecie :) Niestety termin musi się zawierać w datach od 27.12.03 do 5.01.14. Sprawy zawodowe nie pozwalają na inny. Pozdrawiam

No dobra a tak na serio...
Pewnie macie jakieś fajne koleżanki..przyjaciółki czy po prostu interesujące znajome. Czemu ich nie zabierzecie? Jakby mój dobry kolega szukał obcej na taki wypad to bym się obraziła ;)
Czy może oczekujecie czegoś więcej niż wypada wam prosić dobre koleżanki? :)

chyba sprzedam swoje bmw....

@Ruda 89
"Czy może oczekujecie czegoś więcej niż wypada wam prosić dobre koleżanki? :)"

myślę, że tu jest sedno ;-)))))

A Nowy York może być tam mogę nawet przymarznąć :)
Ale bez owego sedna sprawy .

Ja do Las Vegas bym mogła :P

a wizy do USA to Wy macie? ....

No ba ;)

"No ba ;)"

Bezterminowe w dodatku. :)

Taką mam wizę, że jak chcę lecieć to wysyłają po mnie prywatny odrzutowiec :))

Ja mam jeszcze 2 lata trzeba wykorzystać ,
Las Vegas kurcze też fajnie lecimy :)

o ile jest w dobrym stanie to odkupię każdy model BMW firmy matchbox :) Mój syn je uwielbia :)

Szkoda, że się nie kwalifikujesz Pokemonko bo Twoich zdjęć nie dostałem jeszcze :( Ruda89? To co jeszcze tu robisz skoro prywatny odrzutowiec na Ciebie czeka? Wiecie co? Ta anonimowość jest...koszmarem, każdy na necie może się nazwać jak chce i uważać za ósmy cud świata, życie weryfikuje to jednak bardzo szybko bo w real'u cała prawda wychodzi na jaw :) Ostatnio szukałem w necie towarzyszki na wakacje i wyszła straszna lipa :( Popłynąłem więc w rejs jachtem po morzu śródziemnym ze sprawdzonymi przyjaciółmi choć brakowało mi tam 2 połowy. I tak było bosko :) Nic to, jutro rozszerzam casting na facebook'a, bo tu są same dzieciaki, a nam nie o to chodzi :) Ta teoria spiskowa, podteksty rodem ze szkoły podstawowej...a fe :) Dorośli jesteśmy i przed wyjazdem który nie kosztuje 200 zł. lecz 20 tyś zł lub lepiej to na pewno byśmy się z Wami wcześniej spotkali, pogadali, pewnie zaprzyjaźnili...
Ciężko pracuję aby mieć to co mam,a Sylwestra jest raz w roku więc zarówno ja jak i mój najlepszy przyjaciel chcemy go spędzić w wyjątkowym towarzystwie...

Buahaa, prawie parsknąłem ze śmiechu ;D

Słuchaj, jak chcesz "kupić" sobie koleżankę na wyjazd, to zamieść ogłoszenie w Ogłoszeniach Towarzystich. Albo na stronach pokroju "Szukam sponsora" ;D

Faktem jest, że ja też wpadłem na pomysł żeby koleżankę sobie wcześniej zatrudnić : )))
Ale takie ostentacyjnie się chwalić, co mam, a czego nie mam, jest już żałosne :/
Rozumiem, że podajesz te wysokie kwoty żeby brzmiało to bardziej zachęcająco?

A 30to, 40to letnie wino wiesz ile kosztuje? A mam takich kilka butelek ;P I się nie chwalę...
i to na SYLWESTRA!

2fajnych - przecież ja to wszystko przez zazdrość piszę, nie dość że jestem ruda, to jeszcze "nieszczupła'..

Piszecie, że lubicie się wygłupiać - no a my to czasem robimy między innymi na tym forum ;)

a czy ja się chwalę co mam ? Mam i stać mnie i mojego najlepszego przyjaciela jakiego mam niemal na wszystko co w naszym kraju można kupić za pieniądze :( nie możemy kupić miłości jedynie, ale co ty o tym wiesz ?...

@2fajnych
"nie możemy kupić miłości jedynie, ale co ty o tym wiesz ?"

Masz rację, nic o tym nie wiem, ale zawsze mi się wydawało, że miłości kupić nie można ;)))

Najważniejsze w miłości, to świadomość kobiety o tym, że masz BMW.

POWODZENIA!

to że mam sportowe czarne BMW to akurat był pomysł mojej ukochanej,ukrzyżujcie mnie, a najlepiej dopiszcie, że jestem kolejnym POlitykiem co ukrywa dochody :) Nie ukrywamy dochodów, ani ja, ani mój przyjaciel, fiskus dyma nas jak chce :)

"a czy ja się chwalę co mam ?"

A czym jest cytat poniżej jeżeli nie kupką przechwałek?

"...stać nas na to aby zapewnić Wam sylwestrową zabawę na najwyższym poziomie np. na Kubie,w Hiszpanii,Włoszech czy Egipcie gdzie nie będziemy sobie niczego odmawiać :) (...) dobrze się ubieramy,jeździmy wypasionymi BMW, stać nas :)"

A teraz konkluzja. Goście z kasą raczej nie mają problemów ze znalezieniem towarzystwa płci przeciwnej. Na tyle dużo kobiet lgnie do takich ludzi że zwykle mogą oni przebierać w okazjach.
Więc gdzie tkwi haczyk?

@Cross
ja to bym tu zacytowała jeszcze wiele innych "przechwałek" :)...

>Więc gdzie tkwi haczyk?

Myślę, że w pierwszym poście.
>"Sami też w sumie nieźle wyglądamy"... jak dla mnie nie brzmi zbyt przekonująco :) biorąc pod uwagę wymagania.

mój najlepszy przyjaciel też się zaraził :) jedziemy bo od dawna na narty chcieliśmy jechać :)

Szkoda, że się nie kwalifikujesz Pokemonko bo Twoich zdjęć nie dostałem jeszcze :(

Niestety nie kwalifikuję się stara i brzydka jestem :(
Ale ale sami się prosicie o te kpiące wpisy ,może nowy anons bez przechwałek a pózniej miła niespodzianka dla dziewczyn (w postaci propozycji wyjazdu na Sylwestra )jak Wam się spodobają :)
Wyjście na wieczorną kawę też może zakończyć się spotkaniem fajnych dziewczyn .
2 fajnych zawsze można kogoś zapoznać o ile jest się fajnym ...
Powodzenia

Ps. poproszę o Wasze zdjęcia :)

@2fajnych - ale ja też tu widzę całą listę przechwałek. Skoro Wy uważacie, że nie, to hmmmmm ciekawe co byś napisał, gdybyś chciał się przechwalać? :D

Jesteśmy burakami? ;D

Kobieto, naprawdę szanuj się.

Powyższa wiadomość adresowana jest do pokemonki. / 2 małe knutki w bmw (ciekawe, ze trójmiasto zmienia podpis- zamiast kn jest FI)

Dawno nie czytałam czegoś tak żenującego, nietaktownego i obrzydliwego. Aż bucha tu kompleksami i syndromem pawia. Założę się, że żadna inteligentna, wykształcona, mądra, a do tego piękna kobieta z klasą, wam nie odpowie. Za ciency jesteście w uszach i sądząc, po charakterze wypowiedzi również w spodniach, by zainteresowała się wami kobieta na poziomie. Co możecie zaproponować? Zmarszsczki 40 latka, 20 tys, bmw i swoje przerośnięte ego. Buhahahaha. Co za oferta. Plastik możecie kupić już za dyszkę :), tego towaru coraz więcej to i ceny spadają...Polecam telefon do agencji towarzyskiej, jak juz ktoś wcześniej pisał.

Proszę wyjaśnij mi stwierdzenie powyższa: wiadomość jest dla Pokemonki ?
Szanować się szanuje a żart jest żartem :)

Wyjaśnienie: Warto żartować, ale nie z każdym. Zwłaszcza, jeśli jest to ktoś kto kobiety traktuje jak przedmiot. Twoje "żarty" utwierdzają tylko takich palantów w przekonaniu, ze kobiety to głupie cizie, które nie szanują ani siebie ani swojej płci i lecą na takich żałosnych maczo w bmw ;/. Po kiego ci ich zdjęcia, skoro jesteś stara i brzydka to jako towar 3 klasy i tak się nie załapiesz.

z tymi zdjeciami Pokemonka zartowala...czytaj uwaznie KNUTKU

Żart ,sarkazm tak nazwałbym swoje wywody w tym poście :)
A to czy jestem towarem to jednak się nie zgadzam a znam swoją wartość więc nie przeszkadza mi to iż napisałeś żem towar 3 klasy :)
Swoją drogą to był raczej żart chłopaków to takich ludzi poprostu nie ma -głupi nie będzie bogaty bo skąd bo jak ?

"głupi nie będzie bogaty bo skąd bo jak ?"

Bo odziedziczył kasę po rodzicach. Do tego nie potrzeba doktoratu z fizyki kwantowej. :)

A i sarkazm też warto rozpoznać i rozumieć. To oczywiście do Ciebie knutku.

WHY !!!! Sprzedajcię ten samochód , to nie auto dla was!! Przez ludzi takiego poziomu marka BMW zyskuje miano samochodu dla idiotów. Sprawdza się powiedzenie o granacie w Beemce. Maka BMW jest dla ludzi z pasją nie dla tanich szpanerów którzy najwyraźniej muszą zaszpanować wielkością auta bo z 'czym" innym jest problem. A koleżanki znajdziecię w burdelu , tępaki!!!

Myślę że jak ktoś odziedziczył kasę po rodzicach to jednak rodzice mieli olej w głowie a z mądrych rodziców nie ma głupich dzieci :)
Ten post to żart jakis a Wy sie tylko niepotrzebnie denerwujecie :)
Chłopaki siedzą i się śmieją do łez ot taka młodzieńcza zabawa .
A może to tacy bezrobotni starzy kawalerowie i chcieli w ten sposób rozświetlić swoje smutne zycie :)

"Ten post to żart jakis a Wy sie tylko niepotrzebnie denerwujecie :) "

Kto się denerwuje?

Aaaaa już nikt :)

http://www.youtube.com/watch?v=xCON07r908g

Spokojnych Świąt :)

Dziewczyny jakich szukacie, zdarzają się w przyrodzie. Jednak, w związku z tym, że są inteligentne: albo wyżymają was jak ściereczki do naczyń albo są zdeterminowane jak diabli, żeby umieścić się w takiej sytuacji... Tak więc, szanse nikłe. Chociaż zawsze.
Pozostanę przy może i staroświeckim podejściu, ale jednak bardzo prawdziwym: takie kobiety szukają "tego czegoś". Nie kasy. Nie urody. Nie inteligencji. Sama jedna cecha jest nie warta funta kłaków. Konieczna jest kombinacja, moi drodzy. Mikstura tych cech. Wtedy nawet niewielkie niedobory zanikają w ogólnym odbiorze ;)
Odrobina wysiłku i przyfruną wam takie ptaszyny pod skrzydło.
No tak. Wysiłku...;)