Re: 24 godziny na rowerze
~Frans (GRT)
(18 lat temu)
Ostatnio rozważam udział, ale będąc w okolicy coś ciężko widzę sobie ten start ;-/ Śniegu w tamtych okolicach zalega jeszcze gdzie niegdzie po kolana, drogi boczne są zupełnie nie przejezdne, a do 1-2 kwietnia wcale lepiej nie będzie. Może być tylko gorzej. W tym tygodniu ma przyjść znowu mrozik, lód i śnieg będzie dopiero puszczać od przyszłego weekendu, więć rzeź będzie na maxa. O wpisowe bym się nie martwił, jedynie czy przetrwam w takich warunkach 24 h, to jest pytanie ? Czy psycha mi nie klęknie przedzierając się przez te cholerne młota i roztapiające sie śniegi ? Jeśli sie zdecyduję to pewnie na ostatnią chwilę, jak nie, to poczekan do Harpagana. Na wynikach zupełnie mi nie zależy, w końcu do czego mi wyczyn? Wystarczą mi rajdy turystyczne, które organizujemy ;-)
Pozdrawiam
0
0