Jest z ziemniakami. Nazywa się grule i znajduje się na Przymorzu, koło sklepu zoologicznego przy rynku. Polecam ziemniaki po gdańsku. Trudno żebym nie polecał właśnie tych, bo byłem tylko raz i...
Jest z ziemniakami. Nazywa się grule i znajduje się na Przymorzu, koło sklepu zoologicznego przy rynku. Polecam ziemniaki po gdańsku. Trudno żebym nie polecał właśnie tych, bo byłem tylko raz i tylko takie próbowałem. Oprócz tego jest tam piękny kaszubski zwyczaj wykładania chleba, smalcu i ogórka. Można sobie nałożyć czekając na zamówienie. Śmieszne, jest taki samozwańczy pirat, co na niego skargi były że ludzi zaczepia. Gdzieś daleko w Polsce w mordę dostał i do szpitala trafił, bo zajumał komuś chleb ze smalcem. Tłumaczył potem policji, że myślał że mu wolno bo u nas na Kaszubach taki zwyczaj. Dzięki temu, że usłyszalem tę historię to w ogóle wiem, że se wolno nakładać i jeść bez krępacji i za free. Tak jest np. też w sławnym mulku za Gdynią. Też polecam
rozwiń
5 lat temu
~the raven