Odpowiadasz na:

Migreny mam od dwudziestu kilku lat. Próbowałam ziół, akupunktury, masaży, tabletek itd. Migrena to skutek... Nic... W końcu zaczęłam od tabletek od neurologa (szukanie lekarza też trwało kilka... Migreny mam od dwudziestu kilku lat. Próbowałam ziół, akupunktury, masaży, tabletek itd. Migrena to skutek... Nic... W końcu zaczęłam od tabletek od neurologa (szukanie lekarza też trwało kilka miesięcy, żeby podszedł do sprawy poważnie), które hamowały wymioty przy atakach. Potem przeszłam chyba wszystkie możliwe badania, aż byłam zła. Trwały one rok! Teraz mam 4- 5 migren w ciągu roku. Mam lek (1 tabl. kosztuje około 25zł, podwyższa ciśnienie więc trzeba przejść badania), ale też ważna jest psychika, stres, hormony (poza oczywiście tym co da się dokładnie wykazać na badaniach, rezonansach, wykresach czy kliszy) - moje pewne hormony tak szaleją, że jak zostały uchwycone dzięki mojemu uporowi - to lekarz nie mógł uwierzyć (kwestia 2 lat uparych! wizyt).
https://fizjoterapiainfo.pl/toksyna-botulinowa-na-migrene-na-czym-polega-zabieg/ - z tych nowszych sposobów ponoć dobrze działa botoks!
rozwiń

3 lata temu ~nOMI
  • Polityka prywatności