Na początek sprostuje jedną rzecz, która pojawiła się wyżej na forum - nie przedawnia się umowa a pojedyncze raty. 10 lat okresu przedawnienia liczy się dla każdej raty osobno, czyli przykładowo...
Na początek sprostuje jedną rzecz, która pojawiła się wyżej na forum - nie przedawnia się umowa a pojedyncze raty. 10 lat okresu przedawnienia liczy się dla każdej raty osobno, czyli przykładowo rata z 01.01.2008 przedawniła sie 01.01.2018. Po drugie każda kancelaria weźmie wynagrodzenie, nikt nie poprowadzi sprawy frankowej - niełatwej zresztą za darmo. Z tego co wiem to sporo frankowiczów obsługuje Mazur, ale są drodzy. Ja mam umowę z Votum i moja sprawa powoli ale idzie do przodu, jestem po pierwszej rozprawie. Zresztą jak to w kazdej tego typu sprawie nic nie pojedzie szybko i latwo.
rozwiń
5 lat temu
~felicja