Odpowiadasz na:

Masz na myśli "Niespotyl\kanie spokojny człowiek" ?

ja czasem jechałem w przyczepie na linii 139, W godzinach szczytu z Oliwy jeździły z przyczepą, i ledwo można było drzwi zamknąć, Dziwnie się jechało w przyczepie bo w przeciwieństwie do ogórka... ja czasem jechałem w przyczepie na linii 139, W godzinach szczytu z Oliwy jeździły z przyczepą, i ledwo można było drzwi zamknąć, Dziwnie się jechało w przyczepie bo w przeciwieństwie do ogórka była tam cisza, tylko stukot haka było słychać. Stoczniowcy do falowca jeździli masowo więc zawsze ktoś z zewnątrz musiał dopychać drzwi, żeby się zamknęły taki był ścisk. Czy tylko jeden został ? rozwiń

7 lat temu ~
  • Polityka prywatności