Odpowiadasz na:

Re: Jazda na suwak, czy może na chama? Co lepsze?

Usprawniłoby tylko wtedy,kiedy zachowana będzie płynność w jeżdzie na przemian...A takiej płynności na polskich drogach nawet przedmówca z wyobrażnią nie jest w stanie sobie wyobrazić....Poza tym... Usprawniłoby tylko wtedy,kiedy zachowana będzie płynność w jeżdzie na przemian...A takiej płynności na polskich drogach nawet przedmówca z wyobrażnią nie jest w stanie sobie wyobrazić....Poza tym pas,który jest zablokowany,przed blokadą jest zwykle bardzo krótki,znaki stawiane są zbyt póżno,więc rozładowanie ruchu na sąsiednim skrzyżowaniu to jakaś mrzonka..A swoją drogą ciekawe,że przedmówcy nie oburza brak wyobrażni drogowców,którzy remontują i budują polskie drogi,tylko akurat mój..szarego użytkownika,który dalej uważa,że taki "sposób'"upłynnienia ruchu na polskich drogach to mrzonka..One nigdy nie będą płynne - musiałyby być budowane od nowa..A jeśli jest remont w centrum Gdańska,to czy pojedziesz suwakowo,chudo czy grubo to i tak odstoisz swoje w korku... rozwiń

14 lat temu marta88
  • Polityka prywatności