Odpowiadasz na:

D Z I Ę K U J Ę

Miałam napisać coś wczoraj zaraz po spektaklu (17.09. g. 15), ale musiałam najpierw ochłonąć... ;)))
To było niesamowite, niezapomniane, poruszające do głębi przeżycie. Sceny z dzwonami i...
Miałam napisać coś wczoraj zaraz po spektaklu (17.09. g. 15), ale musiałam najpierw ochłonąć... ;)))
To było niesamowite, niezapomniane, poruszające do głębi przeżycie. Sceny z dzwonami i ostatnia z zawieszonymi w górze tancerkami, podczas śpiewu p. MICHAŁA GROBELNEGO - CIARKI NA CAŁYM CIELE, w dodatku łzy wzruszenia nie do powstrzymania. Może wyjdę na nowicjuszkę, albo niewrażliwą osobę, ale pierwszy raz w życiu wzruszyłam się oglądając spektakl na żywo z powodu wrażeń artystycznych. Nie z powodu fabuły, wzruszającej historii itp. To było czyste przeżycie artystyczne. :) To co zrobił z nami p. MACIEJ PODGÓRZAK jest wprost nie do opisania :) Do tego swoje dołożyła piękna wokalnie i wizualnie p. EWA KŁOSOWICZ. KRZYSZTOF WOJCIECHOWSKI przy "akompaniamencie" dynamicznego występu akrobatów i tancerzy sprawiał, że nie mogłam uszu i oczu oderwać! :) DZIĘKUJĘ na pewno wybierzemy się jeszcze raz!
rozwiń

8 lat temu ~E. :)
  • Polityka prywatności