Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.12
A u mnie dzień wypełniony po brzegi. Postałam dziś trochę przy garach, bo wzięła mnie ochota na pomidorowke, wiec zrobilam więcej i w słoiki, będzie miał Mąż jak wyladuje w szpitalu.
Choinka...
A u mnie dzień wypełniony po brzegi. Postałam dziś trochę przy garach, bo wzięła mnie ochota na pomidorowke, wiec zrobilam więcej i w słoiki, będzie miał Mąż jak wyladuje w szpitalu.
Choinka też kupiona i już ubrana- aż oko i buzia się cieszy. A teraz jeszcze czekaja mnie prezenty do pakowania.
Nie wiem czemu, ale powróciła zgaga :( a było już tak pięknie.
Później jeszcze zerkne do torby, czy wszystko zapakowane - jednak łudze się, ze mnie jutro nie będą chcieli mnie zatrzymać :) będzie dopiero 5 dni po terminie :)
Jun jak Twoje skurcze ?
rozwiń
10 lat temu
~Marta