Odpowiadasz na:

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.12

Nina próbowałam wczoraj laktatora ale jak mam elektryczny i na min tak bolało że tylko po 30 pociągnięć wytrzymałam:-/...dobrze że chociaż synek z łyżeczki siarę spija bo szkoda by mi było... Nina próbowałam wczoraj laktatora ale jak mam elektryczny i na min tak bolało że tylko po 30 pociągnięć wytrzymałam:-/...dobrze że chociaż synek z łyżeczki siarę spija bo szkoda by mi było wyrzucić. Mążza ppóźno wrócił do domu żeby go wykorzystać...może dziś się uda. A jak nie to zaczyna mi być wszystko obojętne...chyba będę czekać aż mała sama zechce wyjść,najwyżej Święta spędze w Szpitalu...będę miała większą depresję poporodową:*) rozwiń

10 lat temu anesia
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności