Re: Mamusie marcowe (10)
Aaaa ratuj się kto może :) moja Domi pędzi po podłogach, że nie nadążam za nią. Zaczęła stawać przy wszystkim przy czym się da, zaczęło się niewinnie w łóżeczku i potem non stop w łóżeczku stała a...
Aaaa ratuj się kto może :) moja Domi pędzi po podłogach, że nie nadążam za nią. Zaczęła stawać przy wszystkim przy czym się da, zaczęło się niewinnie w łóżeczku i potem non stop w łóżeczku stała a teraz podnosi tyłek przy krzesłąch, szafkach, moich nogach, skrzynce na klocki, komodach...jak się ją trzyma pod paszkami to tak nogami przebiera, jakby maraton chciała przebiec. Coś czuję, że na roczek to nasza panna będzie dreptać...
Jak tam atmosfera przedświąteczna... nieźle jeszcze wyjdzie, że ja wigilię zrobię :).. życie płata figle...
Jak często teraz wychodzicie na spacery? I ile jesteście na spacerze?
Szukam jakiejś spacerówki bo ta od gondoli się nie sprawdza..
rozwiń
10 lat temu
~Kasieńkas