Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (6)

Szminka Twoje obawy są jak najbardziej zrozumiałe.. Ja boje się, że trafie właśnie na najgorszą możliwą zmianę, że pójdzie wszystko nie tak jak powinno i że zniechęci mnie to do kolejnej ciąży,... Szminka Twoje obawy są jak najbardziej zrozumiałe.. Ja boje się, że trafie właśnie na najgorszą możliwą zmianę, że pójdzie wszystko nie tak jak powinno i że zniechęci mnie to do kolejnej ciąży, albo będę panicznie bała się kolejnego porodu i tak jak Ty starała się o poród w placówce prywatnej.
Ostatnio rozmawiałam z lekarzem prowadzącym o miejscu porodu to powiedział mi, że z opinii pacjentek wynika, że unikają wojewódzkiego i redłowa. Na klinicznej i w wojewódzkim dają znieczulenie zzo, na zaspie nie. Ja myślę o zaspie bardziej z powodu najlepszego oddziału neonatologicznego.
Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w sierpniu w Wejherowie i wypowiadała się bardzo pozytywnie. Miała cc i mówiła, że z niczym nie zwlekali i wszystko trwało "chwilę" nawet to męża nie zdążyła zadzwonić. Chwaliła warunki na oddziale, chyba był tam niedawno jakiś remont.
rozwiń

10 lat temu Justyna90
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności