Odpowiadasz na:

Re: Czy to już uzależnienie?

Osobiście nie widzę niczego złego w podziwianiu piękna płci przeciwnej... niejednokrotnie można pornografię potraktować jako urozmaicenie życia erotycznego, ale... to co opisujesz to kompletny brak... Osobiście nie widzę niczego złego w podziwianiu piękna płci przeciwnej... niejednokrotnie można pornografię potraktować jako urozmaicenie życia erotycznego, ale... to co opisujesz to kompletny brak odpowiedzialności u Twojego męża. Taka zabawa?.. i to jeszcze przy dziecku? Zdecydowanie ma jakiś emocjonalny problem. Poobserwuj go, pogadaj... jak nie pomaga to idź do specjalisty. rozwiń

10 lat temu ~dfx
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności