Re: Prawda o byciu singielką ...w wielkim mieście....
Mikronezja- co Ty nie powiesz...teraz to już w ogóle mnie zaintrygowałaś.
Z jednej strony na niekorzyść moją działa to, że Was nie znam i tak naprawdę nie mam pojęcia o czym czasami...
Mikronezja- co Ty nie powiesz...teraz to już w ogóle mnie zaintrygowałaś.
Z jednej strony na niekorzyść moją działa to, że Was nie znam i tak naprawdę nie mam pojęcia o czym czasami piszecie- ale coś wisi w powietrzu :)
Natomiast nie zmienia to faktu, że niesamowicie się przy tym bawię...nawet przez chwilę zapomniałam o czym był ten mój post heh :)
rozwiń
10 lat temu
~Maja