Re: Prawda o byciu singielką... w wielkim mieście...
Chłop z Mazur- nie jestem facetem....wiec pewnie nie znaczyłoby dla mnie to samo, co może oznaczać dla Ciebie.
Kwestia wartości jakimi w życiu człowiek się kieruje, jakie ma, co w...
Chłop z Mazur- nie jestem facetem....wiec pewnie nie znaczyłoby dla mnie to samo, co może oznaczać dla Ciebie.
Kwestia wartości jakimi w życiu człowiek się kieruje, jakie ma, co w głowie i sercu nosi :)
Wyzwanie podjąć można, by poznać drugiego człowieka, odkrywać go codziennie na nowo po troszku :) Czasy są takie, że dla większości facetów ( oczywiście nie dla wszystkich) zdobycie kobiety oznacza "zaliczenie jej".
Dla mnie nic nie jest dane raz na zawsze...i mojego faceta zdobywać zamierzam każdego dnia...a nie uznać z góry, że już został zdobyty, bo co mam obrączkę na palcu? O takie rzeczy dba sie cały czas...
rozwiń
10 lat temu
~Maja