Re: Odszkodowanie za poronienie?
mnie w szpitalu 3 razy pytali czy bede sie ubiegala i musialam podpisac dokument ze nie chce sie ubiegac bo gdybym chciala to ja nadaje imie i plec a oni by mi od razu wystawili akt zgonu i wtedy...
mnie w szpitalu 3 razy pytali czy bede sie ubiegala i musialam podpisac dokument ze nie chce sie ubiegac bo gdybym chciala to ja nadaje imie i plec a oni by mi od razu wystawili akt zgonu i wtedy bym miala zasilek z zusu za urodzenie martwego dziecka i chyba 56 dni macierzynskiego i dostalabym szczatki do pochówku. Ja nie chcialam więc denerwowały mnie kolejny raz pytania czy aby napewno ja chcialam byc juz po zabiegu i w domu dojsc do siebie a nie myslec o pochówku i załatwianiu, tyle ile potrzeba po zabiegu bylam na zwolnieniu (tydzień) i wróciłam do pracy. Myśle ze jak nie wystawili od razu to teraz bedzie ciezko
rozwiń
9 lat temu
~Yasmine87