Bez szału
Dzisiaj powrócilismy do BOMY i szału nie było. Zamówiliśmy flądre(bo sezon) a to co dostalismy to trudno opisać. Ryba skwarek nie było do czego się zabierać, surówka z kiszonej kapusty bez smaku i...
Dzisiaj powrócilismy do BOMY i szału nie było. Zamówiliśmy flądre(bo sezon) a to co dostalismy to trudno opisać. Ryba skwarek nie było do czego się zabierać, surówka z kiszonej kapusty bez smaku i nie nadająca się do zjedzenia. Jedyną smakujaca rzeczą na talerzu były frytki( smażone na świeżym oleju ) oraz ziemniak z pieca którego Polecamy. Jako klienci którzy bywali w tej knajpie stwierdzamy że jakość stanowczo się pogorszyła. Nie Polecamy szkoda kasy i czasu. Są inne miejsca gdzie można zjeść smacznie i za te same pieniądze jak nie mniejsze
rozwiń
9 lat temu
~Marcin&Beata