Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 13)

Nyzosia może faktycznie mały się wkurza, że nie może swobodnie pofikać w wanience. Wojtek też raz się pobeczał jak uderzył się w głowę gdy wybił się nogami. Też musimy już wyciągnąć dłuższą... Nyzosia może faktycznie mały się wkurza, że nie może swobodnie pofikać w wanience. Wojtek też raz się pobeczał jak uderzył się w głowę gdy wybił się nogami. Też musimy już wyciągnąć dłuższą wanienkę, mamy zwykłą. A może woda kiedyś mu się nalała do ucha, oka i ma uraz.

Też mamy karuzelkę fp rainforest. W leżaczku staram się nie kłaść. Matę mam taką by dziecko na brzuszku się bawiło, więc na razie odpada.
Przez 2 dni trochę ćwiczyłam z Wojtkiem i już łepek lepiej trzyma. Mam nadzieję, że nie będzie potrzeby długiej rehabilitacji. rozwiń