Jako swieżynką moim pierwszym samochodem był ford escord combi. Żadne późniejsze auto nie zostało tak poobijane (na szczęście tylko przy parkowaniu) jak to. Było to stare auto więc i napraw było...
Jako swieżynką moim pierwszym samochodem był ford escord combi. Żadne późniejsze auto nie zostało tak poobijane (na szczęście tylko przy parkowaniu) jak to. Było to stare auto więc i napraw było wiele. Z tego co pamiętam nie były one zbyt wysokie. Aktualnie wróciłam do tej marki, myślę, że jest ona godna polecenia.
rozwiń
8 lat temu
koralik19