Odpowiadasz na:

To się nazywa statystyka regionu wg Inpostu. Z betonem nie wygrasz. Poproś nadawcę o interwencję, a w ostateczności reklamacja z roszczeniem. A przesyłka pewnie kwitnie gdzieś na którymś gdańskim... To się nazywa statystyka regionu wg Inpostu. Z betonem nie wygrasz. Poproś nadawcę o interwencję, a w ostateczności reklamacja z roszczeniem. A przesyłka pewnie kwitnie gdzieś na którymś gdańskim magazynie, a kurier nawet jej nie widział, albo udawał, że widział. rozwiń

7 lat temu ~HenrykO
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności