Odpowiadasz na:

Re: Jazda na suwak, czy może na chama? Co lepsze?

jazda do końca pasa(tym,który się kończy lub zwęża) to zupełnie inna sprawa niż wbijanie się z pasa do skrętu...tego drugiego ja też nie popieram, a w sytuacjach takich jak piszesz o Wilanowskiej... jazda do końca pasa(tym,który się kończy lub zwęża) to zupełnie inna sprawa niż wbijanie się z pasa do skrętu...tego drugiego ja też nie popieram, a w sytuacjach takich jak piszesz o Wilanowskiej i Łostowickiej...no cóż jak tak czasem patrzę na te "cyrki" na drogach to zastanawiam się co ci ludzie mają w głowach...normalnie wstyd ;) rozwiń

15 lat temu aguś#1
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności