Odpowiadasz na:

Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17

Dzieńdoberek :) W końcu w domu po całym dniu latania :) Może uda się Amelkę wykurzyć z brzucha... :)

Martwi mnie tylko, ze Pati się nie odzywa :( Mam nadzieje, ze wszystko ok,...
Dzieńdoberek :) W końcu w domu po całym dniu latania :) Może uda się Amelkę wykurzyć z brzucha... :)

Martwi mnie tylko, ze Pati się nie odzywa :( Mam nadzieje, ze wszystko ok, chyba, że już tuli Filipka :)
Gosiak, na pewno porody rodzinne są na Klinicznej i odwiedziny chyba też, nie wiem jak w innych szpitalach.

Uciekam spać bo wymęczona jestem...
rozwiń

15 lat temu Kasia31
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności