Odpowiadasz na:

Re: Styczniowe mamy 2010 cz.17

I ja się witam w nowym tygodniu :)

Noc jak zwykle podzielona na części - wstaję średnio co godzina, półtorej przez te moje sikanie ciągłe.

Mała wczoraj mało się...
I ja się witam w nowym tygodniu :)

Noc jak zwykle podzielona na części - wstaję średnio co godzina, półtorej przez te moje sikanie ciągłe.

Mała wczoraj mało się ruszała wieczorkiem i dziś rano- ale zaczyna już szaleć na szczęście.

Macie może pomysł na dobrą kolację? Mąż ma imieniny i chcę zrobić coś pysznego. Tylko żeby nie było za dużo roboty ;)
rozwiń

15 lat temu weronka
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności